Osiem otoczonych murem ulic w bawarskim Augsburgu składa się na niewielkie założenie architektoniczne, założone w 1516 i rozbudowywane w kolejnych latach. Ufundował je jeden z najbogatszych wówczas ludzi na świecie, Jakub Fugger, tworząc niewielką dzielnicę zabudowaną szeregowymi domami. Każdy budynek podzielony jest na dwa mieszkania - parterowe z dostępem do ogrodu i na piętrze z dostępem do strychu. Oba mieszkania mają jednak własne drzwi frontowe - tak, aby tworzyć wrażenie mieszkania w osobnym domu.
i
Na osiedlu mogły zamieszać katolickie rodziny Augsburga, które nie ze swojej winy znalazły się w trudnej sytuacji materialnej. Jedynymi warunkami były opłacanie rocznego czynszu w wysokości jednego guldena oraz codzienna modlitwa w imieniu fundatora, jak również wypełnianie przez mieszkańców drobnych prac na rzecz wspólnoty. Te zasady nie zmieniły się od prawie 500 lat, zaś wysokość czynszu nie uległa zmianie wraz z inflacją - obecnie roczna opłata za mieszkanie wynosi... 0,88 euro.
Obecnie na terenie założenia znajduje się X domów
i
Fuggerei jest nieprzerwanie zamieszkane od dnia powstania. Osiedle zostało częściowo zbombardowane w trakcie II wojny światowej; mieszkańcy odbudowali zniszczone elementy w sposób architektonicznie spójny z historyczną zabudową. Otoczony murem obszar wciąż zamykany jest na noc - mieszkańcy, którzy nie wrócą do domu przed 10 wieczorem, muszą zapłacić jedno euro stróżowi nocnemu. Podczas dnia osiedle udostępniane jest także zwiedzającym.
i
Pozostałe budynki na terenie osiedla zmieniały swoją formę i przeznaczenie w zależności od potrzeb mieszkańców - obejmując kościół, szkołę czy ambulatorium. Obecnie osiedle utrzymywane jest z pieniędzy założonego w XVI wieku funduszu, którego zadaniem było inwestowanie środków na finansowanie Fuggerei.
