Postmodernizm zagrożony

Nie poddają się i chcą kultury. Obrońcy dworca w Częstochowie wciąż walczą o postmodernistyczną ikonę przeznaczoną do rozbiórki

2025-03-19 14:36

Postmodernistyczny dworzec w Częstochowie ma zostać rozebrany. O zachowanie kultowego budynku wciąż walczą obrońcy dworca, a po ich stronie stoi sam architekt budynku, Ryszard Frankowicz. Mają plan na rewitalizację budynku. PKP wybrało w międzyczasie projekt nowego dworca oraz wykonawcę. Rozmawiam z Piotrem Pałganem, jednym z obrońców.

Spis treści

  1. Kultura powinna wypełnić puste przestrzenie dworca
  2. Walka o ten budynek wciąż ma sens. 
  3. Nowy projekt nie jest idealny
  4. Architekt postmodernistycznego dworca włączył się w obronę budynku
Anna Cymer: architektura lat 90. była kiczowata, ale nasza

Kultura powinna wypełnić puste przestrzenie dworca

Julia Dragović: Jaki jest Wasz plan na najbliższe dni?

Piotr Pałgan: Ponieważ nowy zarząd PKP S.A. powrócił do pomysłu poprzedników, wznowiliśmy działania na rzecz obrony gmachu głównego częstochowskiego dworca przed wyburzeniem. W grudniu nasza delegacja spotkała się już z dyrektorem ds. inwestycji spółki, p. Arturem Różyckim oraz wzięła udział w Komisji Infrastruktury Sejmu RP, gdzie naszych argumentów wysłuchali wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak oraz wiceprezes PKP Paweł Lisiewicz. 

Zobacz także: Dworzec główny w Częstochowie do rozbiórki. Jaka jest historia postmodernistycznej ikony miasta?

20 marca weźmiemy udział w sesji Rady Miasta Częstochowy w części poświęconej przebudowie dworca PKP.

Przypomnę, że w kwietniu 2022 r. radni poprzedniej kadencji przyjęli już uchwałę sprzeciwiającą się wyburzeniu reprezentacyjnego gmachu głównego projektu arch. Ryszarda Frankowicza.

Liczymy, że na sesji pojawią się także przedstawiciele PKP S.A. Swoją obecność wstępnie zapowiedział też arch. Ryszard Frankowicz - główny projektant obecnego dworca.

Tak ma wyglądać nowy dworzec:

Z kolei 21 marca o 11:00 odbędzie się konferencja prasowa Komitetu "Nasz dworzec. Wspólna sprawa!" z udziałem m.in. przedstawicieli częstochowskiej kultury. Sprzeciwiamy się pomysłowi wyburzenia gmachu głównego, który po modernizacji i przebudowie układu funkcjonalno-użytkowego mógłby przecież świetnie służyć mieszkańcom miasta i regionu - nie tylko jako dworzec, ale też jako centrum czasu wolnego czy dom kultury. 

Częstochowa posiada tylko jeden Miejski Dom Kultury, który położony jest w dość odległej od Śródmieścia dzielnicy Raków. Uważamy, że właśnie dworzec, jako najlepiej skomunikowany punkt w mieście i regionie, powinien pełnić rolę centrum kultury. Już w tej chwili na trzeciej kondygnacji mieści się Społeczna Szkoła Baletowa, odbywają się zajęcia taneczne itd. Uważamy, że po modernizacji południowa część budynku powinna pełnić właśnie taką rolę. 

Tego samego dnia rozpoczniemy też ogólnomiejską zbiórkę podpisów przeciw wyburzeniu, a za rewitalizacją gmachu.

Zobacz także: Przyjrzyjcie się dobrze - tak znika cały styl architektoniczny w Polsce. Rozbiórka Curtis Plazy to tylko objaw

Dworzec kolejowy w Częstochowie - zdjęcia. Tak dziś wygląda ikona lat 90.

i

Autor: Andrzej Pudło / @and.pudlo, Archiwum prywatne

Walka o ten budynek wciąż ma sens. 

JD: Czy teraz, kiedy wybrano już wykonawcę, jakiekolwiek działania mają jeszcze szansę coś zmienić?

PP: Tak. Jesteśmy dobrej myśli, chociaż PKP S.A. ignorując głos mieszkańców i radnych dąży do wyburzenia gmachu. W sprawę zaangażowali się lokalni politycy opcji rządzącej, m.in. poseł Piotr Strach z Polska 2050 Szymona Hołowni czy wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Śląskiego Stanisław Gmitruk z PSL. 

Liczymy na to, że uda nam się przekonać PKP do rezygnacji z pomysłu rozbiórki dobrego, funkcjonalnego gmachu, który wymaga modernizacji i potrzebuje dobrego menadżera. Obecny niestety od wielu lat zaniedbuje powierzony mu obiekt. 

Przy okazji chcę podkreślić, że nikt z nas nie sprzeciwia się modernizacji przejścia naziemnego i budowie wind czy schodów ruchomych na perony. Uważamy, że charakterystyczny łącznik z 1991 r. wymaga bardzo poważnej ingerencji. Nie rozumiemy jednak, po co przy okazji wyburzać gmach główny? W zaprojektowanym przez pracownię Toprojekt obiekcie nie ma nawet hali dworcowej, która na tak ruchliwym dworcu jak nasz jest konieczna. 

Dworzec kolejowy w Częstochowie - zdjęcia. Tak dziś wygląda ikona lat 90.

i

Autor: Andrzej Pudło / @and.pudlo, Archiwum prywatne

Nowy projekt nie jest idealny

PP: I bardzo ważne: regulamin konkursu architektonicznego z 2019 r. wykluczał remont obecnego gmachu głównego w ramach tej inwestycji. W punkcie 18. wprost stwierdzono, że w budynku nie wolno lokować żadnych funkcji związanych z obsługą pasażera i sugeruje się jego wyburzenie. Zdziwieni uczestnicy konkursu pytali, jaki jest powód takiej decyzji, ale otrzymali odpowiedź, że to wola inwestora.

Co ciekawe, w regulaminie określono całościowy budżet inwestycji na 18 665 000 złotych (łącznie z kosztami wyburzenia obecnego gmachu). Nic więc dziwnego, że wybrano projekt najprostszy i najtańszy w realizacji. Oczywistą niedorzecznością było także ujęte w regulaminie założenie, że obsługa ruchu pasażerskiego ma się odbywać od strony ulicy Piłsudskiego, a w miejscu obecnego gmachu ma pojawić się jedynie strefa wejściowa z węzłem sanitarnym i biletomatem zamiast kas. 

Tymczasem to właśnie od strony Al. Wolności dociera na dworzec ogromna większość pasażerów. Jest to bowiem strona śródmiejska, z przystankami tramwajowymi. To po zachodniej stronie miasta znajduje sią uczelnie, urzędy i funkcjonalne centrum miasta.

Naszym zdaniem w przypadku tak ważnej inwestycji powinny odbyć się konsultacje i ankietowanie podróżnych. Były tylko niewielkie warsztaty w 2017 r., ale nie wynikało z nich, że ktoś chce wyburzyć dworzec! Ówczesny prezes SARP-u Częstochowa też zapewniał nas, że nikt nie ma takiego zamiaru. Mówił to publicznie.

Dworzec kolejowy w Częstochowie - zdjęcia. Tak dziś wygląda ikona lat 90.

i

Autor: Andrzej Pudło / @and.pudlo, Archiwum prywatne

Architekt postmodernistycznego dworca włączył się w obronę budynku

JD: W Wasze działania włączył się architekt dworca, Ryszard Frankowicz.

PP: Pan Ryszard Frankowicz przyjechał do Częstochowy w styczniu 2020 r. na dyskusję pokonkursową, ale nie zabierał wówczas głosu, chociaż zebrana publiczność zdecydowanie sprzeciwiała się pomysłowi wyburzenia. Ponieważ jednak PKP powtarza argumenty, że problemem jest stan techniczny budynku albo wręcz prawa autorskie architekta, postanowił zabrać głos. 

W rozmowach zainicjowanych przez nasz Komitet, arch. Ryszard Frankowicz kilkukrotnie zapewnił, że budynek został wykonany niezwykle solidnie, z użyciem najlepszych dostępnych wówczas materiałów. I że z łatwością można go przebudowywać w ramach istniejącej bryły.

I rzeczywiście - pomimo 29 lat intensywnej eksploatacji i zaniedbań ze strony PKP, budynek dalej prezentuje się bardzo atrakcyjnie i ciągle jest wizytówką miasta. Poprosiliśmy pana Frankowicza, aby przyjechał i wyjaśnił te kwestie naszym radnym oraz dziennikarzom.

JD: Czy argumenty PKP o stanie technicznym są podparte ekspertyzą?

PP: Pytaliśmy o to poprzednią dyrektor projektu p. Ewę Borodzicz. Przyznała, że nie.

JD: Dziękuję za rozmowę!

---

Piotr Pałgan - Częstochowianin, członek stowarzyszenia Grupa Elanex i Komitetu Częstochowian "Nasz dworzec. Wspólna sprawa!". Prywatnie tłumacz i miłośnik architektury.

Architektura-murator. Podcast 30/30
Anna Cymer: Ależ to jest brzydkie!
Video Player is loading.
Czas 0:00
Czas trwania 0:00
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Pozostały czas 0:00
Â
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      Reklama
      Architektura Murator Google News