Jak budowano Katowice

Osiedle Paderewskiego w Katowicach. 20 tys. mieszkańców, 80-tonowy pomnik i mnóstwo zieleni

2024-09-18 12:13

Potężne Osiedle Paderewskiego w Katowicach zaprojektowane dla 20 tysięcy osób budowano przez dekadę. Architektami byli świetni śląscy architekci, Jurand Jarecki, Stanisław Kwaśniewicz oraz Ryszard Ćwikliński, którzy wcześniej pracowali przy innych ważnych i znanych budynkach Górnego Śląska. W centralnym punkcie osiedla stoi potężny pomnik wybitnego rzeźbiarza.

Spis treści

  1. Paderewa. Potężne osiedle w centrum miasta
  2. Budowa Osiedla Paderewskiego. Kompromis na kompromisie

Paderewa. Potężne osiedle w centrum miasta

W latach 60. Katowice prężnie się rozwijały, a głód mieszkaniowy stale rósł. Katowicka Spółdzielnia Mieszkaniowa podjęła więc w 1965 roku decyzję o budowie osiedla mającego pomieścić 20 tysięcy osób. Dla porównania, na Osiedlu Gwiazdy, w siedmiu wieżowcach wysokich na 80 metrów mieszka „zaledwie” 6 tysięcy osób. Paderewskiemu bliżej do "Tauzena” czyli do Osiedla Tysiąclecia, na którym na przestrzeni ostatnich lat mieszka średnio 25 tysięcy osób.

Osiedle Paderewskiego w Katowicach budowano aż 10 lat, od 1970 do 1980 roku, według projektu Juranda Jareckiego, Stanisława Kwaśniewicza oraz Ryszarda Ćwiklińskiego z tamtejszego Miastoprojektu – architektów będących gwarantem jakości.

Zobacz także: Jurand Jarecki. Zafascynowany Le Corbusierem architekt budował powojenne Katowice - oto, co zaprojektował

Osiedle Paderewskiego w Katowicach - zobacz zdjęcia osiedla dla 20 tysięcy osób

i

Autor: Julia Dragović / archiwum prywatne

Bezkolizyjne osiedle – wartość, o której dziś często się zapomina – składa się z 22 jedenastopiętrowych bloków oraz pawilonów usługowych, ośrodka zdrowia, szkół i przedszkoli. Część bloków skupia się wokół reprezentacyjnego placu, na którego szczycie stoi monumentalny pomnik ważący 80 ton – to dzieło Bronisława Chromego i Jerzego Pilitowskiego, pomnik Żołnierza Polskiego.

Choć dynamiczna bryła ma wydźwięk raczej złowrogi i dumny, dziś jej wnętrze pełni funkcję głównie wypoczynkową, stanowiąc ustronne przedłużenie ławek z placu Żołnierza Polskiego. Pomnik odsłonięto 6 października 1978 roku, w 35. rocznicę powołania Ludowego Wojska Polskiego, w obecności m.in. Wojciecha Jaruzelskiego.

Nowe życie domu podcieniowego na Żuławach. Odbudowa budynku z historią

Do dziś osiedle zwraca uwagę wszechobecną zielenią, przestrzenią, mnóstwem placów zabaw i terenami rekreacyjno-sportowymi. Tynkowaną na biało wielką płytę pomalowano w pasy brązowego lub musztardowego koloru – niektóre bloki, pomimo termomodernizacji, do dziś zachowały właśnie taki malunek. Jedne po drugich ustępują jednak pastelom i odcieniom brzoskwini.

Budowa Osiedla Paderewskiego. Kompromis na kompromisie

Ruch samochodowy zgodnie z powszechną w PRL-u praktyką wyprowadzono poza większe skupiska bloków, dbając o bezpieczeństwo dzieci zmierzających do szkoły.

Zobacz także: Służew nad Dolinką w Warszawie - jak najmniej bloków, jak najwięcej zieleni. Osiedle, które dziś by nie powstało

Projekt, jak to zwykle bywało w tamtych czasach, odbiegał od efektu finalnego. Środkiem osiedla miał przebiegać pasaż przeznaczony dla pieszych, a ruch samochodowy odbywać się jedynie obrzeżach całego założenia. Z kolei wysokość bloków miała stopniowo maleć z 11 do 2 pięter. Władza, tnąc architektoniczne „fanaberie” i luksusy z projektu, usunęła również czteropiętrowe garaże.

Zakładaliśmy, że na osiedlu powstaną bloki najwyższe - 11-kondygnacyjne w części bliżej miasta, które będą schodziły niżej, aż do 2 kondygnacji w stronę stawu i miały w sposób niezauważalny wnikać w zieleń. Ale kiedy decydenci wyliczyli, że jeśli wszystkie budynki zrobimy po 11 kondygnacji, to ludzi zmieści się nie 12 tysięcy, a 30, kazali nam przeprojektować wszystko. Nie udało się też wybudować pieszego pasażu, który miał prowadzić z ul. Francuskiej - w miejscu dzisiejszej ulicy Powstańców - w sam środek osiedla. Nie było w planach dróg przecinających osiedle, owszem, miały być dwie główne, ale okalające "Paderewę" po obu jej stronach - mówił Jurand Jarecki Dziennikowi Zachodniemu.

Dziś Osiedle Paderewskiego dawno już wyszło poza ramy pierwotnego planu i stale się rozrasta. Główny pawilon usługowy wciąż przyciąga mieszkańców, dookoła powstają nowe bloki i inwestycje, a Dolina Trzech Stawów, park sąsiadujący z osiedlem, pełen rzeźb i terenów wypoczynkowych, tętni życiem.

QUIZ: Rozpoznasz te budynki z PRL-u?
Pytanie 1 z 10
Kto raz widział ten czerwony daszek, zapamięta go na zawsze. Co to za budynek?
Kielce. Przewodnik po architekturze socmodernistycznej - zdjęcia

Źródło: Dziennik Zachodni, Gazeta Wyborcza