The Sea Resort w Międzyzdrojach. Budowa nie przy plaży, a na plaży. Takich inwestycji jest coraz więcej

„Bliżej morza już nie będziesz” – można przeczytać w broszurach The Sea Resort w Międzyzdrojach. Trudno się z tym nie zgodzić, bo kontrowersyjny kompleks luksusowych apartamentowców powstaje w zasadzie już na plaży. Podobnie jest m.in. w Pobierowie i Łebie – turystyczne inwestycje podchodzą coraz bliżej do Bałtyku. A co z walorami krajobrazowymi polskiego wybrzeża?

Murator Remontuje #2: Jak zaoszczędzić na ogrzewaniu?: Regulacja okien i drzwi
Materiał sponsorowany

Spis treści

  1. The Sea Resort w Międzyzdrojach. Kontrowersyjne apartamenty na plaży
  2. Pobierowo, Łeba i nie tylko. Krajobraz przegrywa konkurencję z turystyką

The Sea Resort w Międzyzdrojach. Kontrowersyjne apartamenty na plaży

Inwestycji nic już nie zatrzyma. Pod koniec 2025 r. kompleks apartamentów The Sea Resort w Międzyzdroju będzie gotowy. Masywne budynki w budowie już dziś dominują nad plażą, na którą właściwie wchodzą. Minuta marszu po piasku, nie więcej – i już jest się w falach Bałtyku.

Projekt budzi kontrowersje od początku. „Czyste bezprawie”, „tracimy wyjątkowość linii brzegowej”, „dla pieniędzy człowiek zniszczy wszystko” – piszą internauci. Mieszkańcy i turyści kręcą głowami, zaniepokojeni, że inwestycja oszpeci okolicę i zaszkodzi przyrodzie – bardzo blisko stąd do Wolińskiego Parku Narodowego. A jednak wszystko odbywa się zgodnie z prawem, na podstawie pozwolenia na budowę wydanego w 2018 r. przez wojewodę zachodniopomorskiego.

– Od kilku dobrych miesięcy chodzę po różnych pracowniach architektonicznych, uczelnianych gabinetach i konferencjach branżowych, zadając różnym ludziom związanym z architekturą właściwie jedno pytanie – czy wobec zmian klimatu i innych kryzysów ekologicznych architektki i architekci mają jakąś sprawczość. (...) W pracowni W+Architekci Wolski & Włosek takich durnych pytań sobie po prostu nie zadają. Chce deweloper walnąć osiedle na plaży? Ależ prosz uprzejmie – napisał o inwestycji na Facebooku Filip Springer.

Ze swojej strony inwestor Assethome – Premium Real Estate zapewnia, że inwestycja niczemu nie zagraża oraz jest realizowana zgodnie z wszelkimi przepisami oraz wytycznymi urzędów. Jak zaznacza w mediach społecznościowych, w Międzyzdrojach powstaje „arcydzieło luksusu i komfortu nad samym brzegiem Bałtyku”. Położenie w otulinie Wolińskiego Parku Narodowego jest przez inwestora podkreślane jako jedna z większych zalet projektu. Jak podaje serwis szczecin.eska.pl, w kompleksie The Sea Resort goście znajdą m.in.:

  • pond 150 apartamentów o powierzchni od 30 do 120 m kw.,
  • basen infinity pool,
  • restauracje,
  • saunę,
  • spa,
  • strefę fitness,
  • tarasy widokowe.

Budynki nad samym Bałtykiem będą mieć standard pięciogwiazdkowego hotelu. Choć budowa wciąż trwa, w sprzedaży nie ma już żadnych apartamentów. Według Eski najdroższy apartament sprzedał się za ponad 8 mln zł, przy cenie 50 tys. zł/m kw.

Pobierowo, Łeba i nie tylko. Krajobraz przegrywa konkurencję z turystyką

Międzyzdroje to jednak tylko jeden z wielu przykładów. Podobnych inwestycji jest coraz więcej. Wiosną 2024 r. Stowarzyszenia Pomorski Dom zbierało podpisy mieszkańców Łeby pod petycją przeciwko budowie 7-piętrowego kompleksu hotelowego na Mierzei Sarbskiej, częściowo w granicach obszaru Natura 2000. Jak policzono, planowany obiekt mógłby pomieścić więcej gości, niż Łeba ma stałych mieszkańców. Jego budowa oznaczałaby wycinkę wielu drzew. To już kolejny pomysł na zabudowę w tym miejscu – pierwotnie miał tu stanąć hotel Gołębiewski, jednak inwestorowi nie spodobały się warunki narzucone przez RDOŚ.

Udało się za to 40 km dalej, w Pobierowie, gdzie zaledwie 150 m od plaży powstał ogromny obiekt zdolny pomieścić ponad 3000 osób. Gotowy już praktycznie Hotel Gołębiewski w Pobierowie to największy hotel w Polsce, bryłą przypominający zacumowany okręt. Obiekt budzi kontrowersje nie tylko dlatego, że giganta wybudowano tak blisko morza, wycinając setki drzew – podczas budowy dochodziło do samowoli budowlanych. Pierwszą wykryto już na etapie prac fundamentowych. To m.in. dlatego etap odbiorów hotelu się przedłuża, a otwarcie odsuwa się w czasie.

– Niedawno zalegalizowaliśmy tam dopiero kotłownię, trwa legalizacja basenów zewnętrznych, które także powstały jako samowola budowlana – powiedział jesienią 2024 r. redakcji Muratora Plus Janusz Zaryczański, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Gryficach.

Warto dodać, że nie tylko nad Bałtykiem planuje się i buduje obiekty turystyczne, które budzą opór mieszkańców i obawy o zniszczenie unikalnych walorów krajobrazowych okolicy. Niemałe kontrowersje wzbudziła choćby realizacja gigantycznego hotelu Mercure Szczyrk Resort w Beskidach, choć nie brakowało i osób zachwyconych wyglądem budynku. Jakiś czas temu głośno było też o planach budowy ścieżki w koronach drzew przy Zakręcie Śmierci na Dolnym Śląsku.

Argument przeciwników tego typu inwestycji jest zawsze ten sam: skoro ludzie przyjeżdżają w dane miejsce, by podziwiać naturalne piękno krajobrazu, dlaczego zaśmiecamy go kolejnymi obiektami? Patrząc na ogromne budynki podchodzące coraz bliżej do linii brzegowej, górskich szczytów czy parków narodowych, trudno nieraz sobie tego pytania nie zadać.

Architektura-murator. Podcast 30/30
Zbigniew Maćków. Robi się gęsto
Architektura Murator Google News
Autor: