Kolonia profesorska

W 18 domach zamieszkali profesorowie i znani warszawscy architekci. Dookoła zieleń i gmachy

2024-11-19 14:05

Jasne elewacje, czerwone dachówki. W otoczeniu parków i ogrodów stanęła w Warszawie Kolonia Profesorska Spółdzielni Mieszkaniowej Profesorów Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej. Mieszkańcy wybitni - profesorowie, architekci, artyści. Domy zaprojektowali sami, większość w stylu narodowym. Większość, bo dom Romualda Gutta znacznie różni się od reszty.

Spis treści

  1. Na skarpie wiślanej powstaje osiedle-enklawa w stylu narodowym (z wyjątkiem)
  2. Kim byli pierwsi mieszkańcy Kolonii Profesorskiej i w których domach mieszkali?
Anna Cymer: architektura lat 90. była kiczowata, ale nasza

Na skarpie wiślanej powstaje osiedle-enklawa w stylu narodowym (z wyjątkiem)

Początkiem lat 20. XX wieku rozpoczęto w Warszawie budowę willowej kolonii - dziś znanej jako Kolonia Profesorska. Każdy dom miał być inny, a mieszkańcami zostali profesorowie, artyści i architekci z Politechniki Warszawskiej. Domy natomiast, projektowane przez prominentnych architektów, służyć miały za przykłady optymalnego budownictwa mieszkaniowego w odradzającej się Polsce.

Zobacz także: Kolonia amerykańska. Rezydencje jak ze starej, amerykańskiej pocztówki i wielkie pole golfowe

W tym czasie, po zaborach, trwały poszukiwania stylu narodowego w architekturze - także dla budownictwa mieszkalnego - a jednocześnie rozwijało się również budownictwo spółdzielcze. Pozyskanie gruntów komunalnych nie było wtedy szczególnie trudne, można też było uzyskać całkiem korzystne pożyczki w wysokości ok. 95% wydatków.

Architektura Murator Google News
Autor:

W tak sprzyjających okolicznościach w 1922 roku zawiązała się Spółdzielnia Mieszkaniowa Profesorów Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej, która pozyskała obszerną, porośniętą sadami działkę przy ul. Górnej - dziś Górnośląskiej. Pomysł na wzniesienie zielonej kolonii miał się zrodzić w głowach Zdzisława Mączeńskiego i Tadeusza Zielińskiego.

Podziału na 18 parcel dokonał Kazimierz Tołłoczko lub Antoni Jawornicki.

Poszczególne domy własne architektów lub domy przez nich projektowane dla kolegów artystów i inżynierów, ustawione do ulic tak kalenicowo jak i szczytowo, o zróżnicowanych bryłach są wysokiej klasy przykładami realizacji stylu narodowego, w których zawarto reminiscencje baroku i klasycyzmu polskiego. W obrębie zasadniczej stylistyki "dworkowej" każdy z domów posiada indywidualny wyraz architektoniczny wynikający z preferencji właściciela.

- czytamy w decyzji Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o wpisie Kolonii do rejestru zabytków.

Wśród dworkowych przestronnych rezydencji znajdziemy dziś zatem zdobiony (powojennym już) sgraffito dom małżeństwa malarzy Kamińskiech (Myśliwiecka 10) czy zupełnie - i celowo - odmienny dom własny architekta Romualda Gutta, który w jasną, stateczną zabudowę wbił funkcjonalistyczny dom-manifest z fasadą w szarej cegle warszawskiej. Konserwator zwraca też uwagę na odmienny "normandzki dom wiejski" na Profesorskiej 3 projektowany przez A. Graviera (dziś przebudowany).

Życie sąsiedzkie musiało być tu bardzo kolorowe.

Kolonia profesorska w Warszawie

i

Autor: Szymon Starnawski / Grupa Murator

Kolonia stoi przy samym Sejmie. Dookoła - parki, ambasady, gmachy uczelniane, dawny Dom Pierwszego Warszawskiego Towarzystwa Budowy Własnych Mieszkań, licea, w tym Batory. Ostry kąt kolonii zbudowanej na planie trójkąta zamyka Wydział Wzornictwa Akademii Sztuk Pięknych. W głąb zabudowy prowadzi urokliwa i szalenie fotogeniczna ulica Profesorska, zaprojektowana wraz z Kolonią. Całość ograniczają ul. Myśliwiecka, Górnośląska i Hoene-Wrońskiego - patron to godny dla takiego adresu.

Zieleń musiała się tu znaleźć. Panowie architekci, projektując założenie, kierowali się ideą miasta-ogrodu. W przeciwieństwie jednak do osiedli budynków wielorodzinnych, Kolonia Profesorska była raczej osiedlem grodzonym, a istniejąca wciąż furtka była zamykana na noc. Dziś po przestrzeniach wspólnych nie zostało wiele, część z budynków została przebudowana, a pierwotny projekt modernistycznych ogrodów nie został zachowany. Domy stoją tu jednak do dziś, a w czasie II wojny światowej zburzony został tylko jeden z nich - Oskara Sosnowskiego z ul. Myśliwieckiej 18. Po wojnie, w 1950 r. odbudowano go według projektu Zofii Fafiusowej, autorki m.in. ambasady Jugosławii w Warszawie, części warszawskiego osiedla Wierzbno, czy szkoły na Piaseczyńskiej.

Kolonia Profesorska jest wpisana do rejestru zabytków.

Kim byli pierwsi mieszkańcy Kolonii Profesorskiej i w których domach mieszkali?

  • Czesław Przybylski (architekt) - ul. Górnośląska 43,
  • Marian Lalewicz (architekt) - ul. Górnośląska 41,
  • Władysław Michalski (architekt) - ul. Górnośląska 39,
  • Zdzisław Mączeński (architekt) - ul. Górnośląska 37; pierwszy ukończony dom Kolonii, zamieszkany w 1923 r.,
  • Tadeusz Zieliński (architekt) - ul. Górnośląska 35,
  • Czesław Domaniewski (architekt) - ul. Górnośląska 33,
  • Edmund Bartłomiejczyk (grafik) - ul. Hoene-Wrońskiego 3,
  • Romuald Gutt (architekt) - ul. Hoene-Wrońskiego 5,
  • Karol Jankowski (architekt) - ul. Hoene-Wrońskiego 7,
  • Józef Seredyński (architekt) - ul. Hoene-Wrońskiego 9,
  • Oskar Sosnowski (architekt) - ul. Myśliwiecka 18,
  • Antoni Jawornicki (architekt) - ul. Myśliwiecka 16,
  • Kazimierz Tołłoczko (architekt) - ul. Myśliwiecka 14,
  • Rudolf Świerczyński (architekt) - ul. Myśliwiecka 12,
  • Zygmunt Kamiński (malarz) - ul. Myśliwiecka 10,
  • Witold Matuszewski (architekt) - ul. Profesorska 6,
  • Antoni Ponikowski (mierniczy, Rektor PW) - ul. Profesorska 4,
  • Alfons Gravier (architekt) - ul. Profesorska 3.
Źródła: Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków, Decyzja nr 316/2010 w sprawie wpisania do rejestru zabytków (23.04.2010); Kolonia Profesorska / Warszawikia
Flip Springer. Architektura ma kłopot
Podcast miejski