Życie między budynkami. Użytkowanie przestrzeni publicznych

i

Autor: Archiwum Architektury Jan Gehl, Życie między budynkami. Użytkowanie przestrzeni publicznych, przeł. Marta A. Urbańska, RAM 2009

Życie między budynkami. Użytkowanie przestrzeni publicznych

2018-10-02 13:34

Książka Jana Gehla, wydana oryginalnie w 1971 roku, jest fundamentalną krytyką modernizmu w jego naj-bardziej ponurym aspekcie. Autor jest praktykiem, guru przywracania miast mieszkańcom, ruchowi pieszemu i rowerowemu. Od Kopenhagi po Nowy Jork wdrożone koncepcje Gehla przyczyniły się do restytucji trady-cyjnie żywej funkcji ulic, placów, przestrzeni półpublicznych i publicznych – recenzja Marty A. Urbańskiej.

Po poprzednich dawkach fantazji, romantyki i baroku, Życie między budynkami Jana Gehla może wydać się lekturą purystyczną. Wedle ślicznego bon motu purysty Ozenfanta, to łyk zimnej wody po zbyt wielu koktajlach. Nie uciekniemy jednak od paradoksu godnego Potockiego: książka Duńczyka, wydana oryginalnie w 1971 roku, jest fundamentalną krytyką modernizmu w jego najbardziej ponurym aspekcie.

Chodzi o zanik działających, przyjaznych obywatelom, mających ludzką skalę przestrzeni publicznych w modernistycznym planowaniu i urbanistyce. Odniosła natychmiastowy sukces, została przetłumaczona na blisko 40 języków. Autor jest praktykiem, guru przywracania miast mieszkańcom, ruchowi pieszemu i rowerowemu. Od Kopenhagi po Nowy Jork wdrożone koncepcje Gehla przyczyniły się do restytucji tradycyjnie żywej funkcji ulic, placów, przestrzeni półpublicznych i publicznych. Uczyniły z nich miejsca przyjemne pod każdym względem, mimo punktu wyjścia, jakim były puste, zaniedbane, betonowe, czy całkowicie skonsumowane przez ruch samochodowy powierzchnie. Książka, metodyczna i doskonale ilustrowana, jest traktatem z pogranicza psychologii, historii architektury i projektowania. Koniecznie!