Spis treści
- Widok, wiatr, odpowiedzialność i zagadka prawna
- Rozwiązanie architektonicznych zagadek
- Dwa zbiegające się ramiona, które stworzyły dom
- Kreatywne podejście do dwuspadowego dachu
Widok, wiatr, odpowiedzialność i zagadka prawna
Na początku był widok. Dom powstaje w Iskrzyczynie - jednej z najstarszych wsi na Śląsku Cieszyńskim. Z działki inwestorów roztacza się urokliwa panorama na Beskid Śląsko-Morawski i Beskid Śląski. Teren korzystnie nachyla się tu w kierunku południowym. Z drugiej strony wyzwaniem bywają silne wiatry z Bramy Morawskiej. Na decyzje projektowe wpłynęła więc dodatkowo potrzeba stworzenia osłoniętego od wiatru patio.
W związku z tym, ze w projekt została zaangażowana LAKA Architektura, której jeden ze współpracowników, Piotr Kuczia, jest znany ze swojego odpowiedzialnego wobec środowiska podejścia do architektury, projekt domu był tworzony ze świadomością jego potencjalnej szkodliwości ekologicznej. Wyzwanie architektom postawił także lokalny plan zagospodarowania przestrzennego, który narzucał stworzenie symetrycznego, 2-spadowego dachu.
Za projekt odpowiedzialny był zespół Damian Przybyła, Rafał Przybyła, Magdalena Jaeschke i Piotr Kuczia. Inwestycja posiada już ważne pozwolenie na budowę.
Rozwiązanie architektonicznych zagadek
Każda z powyższych architektonicznych zagadek znalazła swoją odpowiedź. Zespół architektów przedstawia je na poniższych rysunkach:
Zaprojektowana forma wpisana jest w istniejące nachylenie terenu w sposób, który umożliwia uzyskanie użytkowego, wewnętrznego ‘patio’. Istotnym czynnikiem wpływającym na decyzję projektową o formie budynku była potrzeba uzyskania wewnętrznego tarasu (przy wklęsłym narożniku budynku), który chroniony jest przed silnymi wiatrami od strony południowo-zachodniej. Taras ten jest połączony funkcjonalnie dużym przesuwnym przeszkleniem z częścią kuchenno-jadalnianą w środku budynku
- podsumowują architekci. Funkcje mieszkalne wpisano w budynek o łącznej powierzchni użytkowej ok. 135 m2. Na kwestie odpowiedzialności środowiskowej odpowiedziano na dwa sposoby. Pierwszym jest zielony dach, który ma rekompensować powierzchnię biologiczne czynną zajętą przez sam budynek. Drugim jest wybór technologii budowania. Architekci zdecydowali się na technologię drewna masywnego CLT, która powoduje znaczne obniżenie śladu węglowego inwestycji.
Dwa zbiegające się ramiona, które stworzyły dom
Charakterystyczna bryłę tworzą dwa ramiona zbiegające się w najwyższej części na południowo-zachodnim narożniku. Tutaj też ma znaleźć się jednoprzestrzenny salon połączony z kuchnią i jadalnią. Salon połączony jest wizualnie i funkcjonalnie dużymi przeszkleniami (z przesuwnymi segmentami) z dwoma tarasami zewnętrznymi (jeden taras od strony południowej, drugi zlokalizowany w wewnętrznym ‘patio’ przy wklęsłym narożniku budynku).
Najwyższy narożnik do salon wyposażony w duże przeszklenia. Z jednej strony otwiera się na krajobraz, z drugiej prowadzi do wewnętrznego patio. W dalszych częściach ramion zaplanowano sypialnie i pokoje. Na ich końcu mają się znaleźć łazienki i pomieszczenia techniczne.
W ramieniu północnym (w osi północ-południe) znajduje się strefa wejściowa z garderobą, łazienką i spiżarnią. Dalsze pomieszczenia w kierunku północnym to dwa pokoje (w tym jeden przejściowy, który prowadzi do pom. technicznego na końcu ramienia). W ramieniu wschodnim (w osi wschód-zachód) znajduje się pokój, garderoba, sypialnia, a na końcu ramienia - łazienka/pralnia.
Kreatywne podejście do dwuspadowego dachu
Cały budynek przekryty jest dwiema przecinającymi się w kalenicy połaciami dachowymi o spadku 15°. W ten sposób architektom udało się w kreatywny sposób odpowiedzieć na zapisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Dodatkowo dach stanie się zielony. Zaplanowane warstwy wegetacyjne mają rekompensować powierzchnię biologicznie czynną zajętą przez sam budynek (z możliwością realizacji niewielkich ozdobnych nasadzeń i małej architektury).
----
Dziękujemy, że tu jesteś. Zobacz, co jeszcze dla Ciebie mamy: