Futurystyczny aquapark stanie w sercu 50-hektarowej dzielnicy: "Rzeszów z gumy" nie musi być fikcją

2025-08-06 12:49

Rzeszów od lat zaskakuje miłośników architektury odważnymi, często kontrowersyjnymi realizacjami, a teraz stawia kolejny krok – do współpracy przy Future Parku, który powstanie w otoczeniu planowanego „najnowocześniejszego aquaparku w Europie”, zaproszono światowej klasy architekta Winy’ego Maasa. Co przyniesie to spotkanie i czy taka architektoniczna energia nada miastu nowy kierunek?

Gigantyczny hotel Gołębiewski w Pobierowie

Basen z piaszczystym dnem, sztuczne fale i leniwe rzeki

W Rzeszowie planowana jest budowa najnowocześniejszego parku wodnego w Polsce. Pod koniec 2022 roku miasto ogłosiło dialog konkurencyjny – procedurę przetargową opartą na negocjacjach z wybranymi firmami. W wyniku tego procesu, 8 marca 2024 roku, Rzeszów wyłonił projektanta inwestycji. Została nim pracownia TKHolding, znana z realizacji podobnych obiektów w Tychach, Rudzie Śląskiej oraz w Szczecinie, gdzie zaprojektowała Fabrykę Wody. Aquapark powstanie na terenie rzeszowskiego Staromieścia. Według dostępnych informacji, planowany termin otwarcia to 2027 lub 2028 rok.

Czytaj także: Nowy aquapark w Rzeszowie coraz bliżej. W planach m.in. strefa saun, zjeżdżalnie i sztuczna rzeka

Projekt zakłada podział obiektu na kilka stref tematycznych, dostosowanych do potrzeb różnych grup użytkowników – dzieci, dorosłych oraz osób aktywnych fizycznie. Dla najmłodszych zaplanowano m.in. zjeżdżalnie, leniwą rzekę oraz Kids Club – miejsce, w którym dzieci będą mogły przebywać pod opieką animatorów, gdy rodzice skorzystają z innych atrakcji. W strefie sportowej znajdą się dwa baseny, w tym jeden z ruchomym dnem, umożliwiającym dostosowanie głębokości do rodzaju zajęć – np. lekcji pływania czy rehabilitacji.

Wizualizacja aquaparku w Rzeszowie

i

Autor: UM Rzeszów/ Materiały prasowe Wizualizacja aquaparku w Rzeszowie

Część rekreacyjna obejmie baseny ze sztuczną falą i rwącą rzeką, jacuzzi, bary wodne oraz zewnętrzną plażę. Jednym z wyróżników inwestycji będzie zadaszony basen z piaszczystym dnem – rozwiązanie niespotykane dotąd na taką skalę w Europie. Uzupełnieniem oferty będzie rozbudowane saunarium, które – jak pokazują doświadczenia z innych miast – cieszy się dużym zainteresowaniem użytkowników.

W aquaparku znajdzie się również Wodeon – sala z multimedialną sceną i ekranem LED o wymiarach 18 na 11 metrów. Przestrzeń ta ma służyć organizacji różnego rodzaju wydarzeń, w tym dyskotek w wodzie, pokazów i eventów firmowych. Dla osób poszukujących relaksu przewidziano strefę wellness z zabiegami spa, masażami i tzw. winnym spa. Wszystkie części kompleksu zostaną odizolowane akustycznie, aby ograniczyć hałas – co ma znacząco poprawić komfort użytkowników i rozwiązać jeden z najczęstszych problemów w tego typu obiektach.

Aquapark sercem futurystycznej dzielnicy. Winy Maas 

Sam aquapark zajmie około 6 z 28 hektarów dostępnych na rzeszowskim Staromieściu. To właśnie wokół niego ma się rozrosnąć Future Park – nowa przestrzeń urbanistyczna, której sercem będzie nie plac czy park, jak to zazwyczaj bywa, ale właśnie park wodny. To rzadkie i nietypowe rozwiązanie, które już na etapie planowania nadaje całemu założeniu wyjątkowy charakter. Jeszcze większym zaskoczeniem jest to, kto odpowiada za koncepcję Future Parku – światowej sławy architekt Winy Maas.

Jak czytamy w komunikacie prasowym, decyzja o współpracy z Maasem była efektem rozmów, które szybko przerodziły się we wspólną wizję:

„Wyjątkowo inspirujące rozmowy z co-founderem MVRDV ujawniły wspólne zainteresowanie skalą urbanistyczną oraz ideą miast przyjaznych mieszkańcom i środowisku. To zaciekawiło Winnego, jak również opowieść o Rzeszowie, podejściu Prezydenta do planowania, projektowania, jego ambicji stworzenia Future Parku. Winny był zafascynowany i zaproponował, że z chęcią dołączy do tak ambitnego projektu. Tego się nie spodziewaliśmy.”

Future Park ma objąć aż 50 hektarów na północnych obrzeżach Rzeszowa, w rejonie Staromieścia. Będzie to nowa, nowoczesna dzielnica miejska, która w sposób zrównoważony połączy funkcje mieszkaniowe, zielone i rekreacyjne. Tę trójdzielną strukturę uzupełnią elementy społeczne – jak przestrzenie edukacyjne i zdrowotne – oraz funkcje komercyjne: hotele, aparthotele i usługi. Centralnym punktem tej kompozycji będzie kompleks SOL@RES, czyli multifunkcyjne centrum rekreacji i sportu autorstwa TKHolding Truszczyński Kobierzewski, oraz interaktywny park tematyczny otoczony zielenią.

Czytaj także: Winy Maas: Apokaliptyczne podejście do czasu może być pomocne. Mobilizuje nas do działania

W tym nowym typie parku rozrywki nie znajdziemy klasycznych karuzel czy kolejek – zamiast tego pojawią się immersyjne, cyfrowe doświadczenia: wirtualne zoo, cyfrowe rollercoastery, kinetyczne rzeźby wodne i inne interaktywne instalacje. Całość dopełnią świetlne iluminacje, podświetlane rośliny i artystycznie zakomponowany krajobraz. Przestrzeń zostanie harmonijnie wkomponowana w otaczającą zieleń, tworząc spójną wizualnie i ekologicznie całość.

Dodatkowo, planowana jest budowa schronu dla ludności cywilnej – choć na razie nie podano szczegółów tej części inwestycji. Zgodnie z zapowiedziami miasta, pełna koncepcja Future Parku ma być gotowa do października 2025 roku.

Wizualizacja aquaparku w Rzeszowie

i

Autor: UM Rzeszów/ Materiały prasowe Wizualizacja aquaparku w Rzeszowie

Winy Maas zapowiada: domy z gumy i ruchome ściany

Winy Maas to architekt, który nie zamyka swoich projektów w sztywnych ramach. Przykładowo, podczas tegorocznych 4 Design Days mówił dużo o tym, jak ważne jest projektowanie elastycznych przestrzeni – takich, które można szybko zmieniać, dostosowywać do nowych potrzeb. Już od 2002 roku promuje ideę „lekkiego urbanizmu”, czyli budowania miast, które są bardziej ruchome, mniej sztywne. Jak przyznał w rozmowię z Arturem Celińskim: 

W moim projekcie PAPA badam właściwości gumy. Zobacz, obecnie w kardiochirurgii pracuje się nad sztucznymi sercami wykonanymi z gumy, która ma współczynnik odkształcenia na poziomie 45% – czyli określony zakres ruchu. Tymczasem moje biuro – wspólnie z niemieckim producentem – próbuje zwiększyć elastyczność gumy do 70%, aby mogła się dynamicznie zmieniać, nie tracąc swoich właściwości. Chodzi o to, by uniknąć zmęczenia materiału, co jest kluczowe również w medycynie – serce nie może się „zmęczyć”. Nasze testy są bardzo obiecujące. A teraz wyobraź sobie – jeśli uda się to osiągnąć, to dom z ruchomymi ścianami, który pokazałem wcześniej, stanie się przestarzały. Bo wtedy cały budynek będzie mógł się poruszać, zmieniać wokół ciebie, prawie jak ubranie, a wszystko to będzie napędzane elektrycznie.

Winy Maas na 4 Design Days 2025 w Katowicach

i

Autor: Kinga Gołąbek/ Materiały prasowe

Gumowe domy to nie jedyne odważne koncepcje architekta. Warto wspomnieć chociażby o jego propozycji podniesienia wszystkich kamienic w Pradze o jedną kondygnację, co miałoby być odpowiedzią na problem brakujących lokali mieszkalnych. Jednocześnie takie rozwiązanie nie byłoby przesadną ingerencją w historyczną tkankę miasta. 

Rzeszów może być wyjątkowo żyzną glebą dla eksperymentu

Śledząc śmiałe wizje Winy’ego Maasa, trudno nie uwierzyć, że „gumowy Rzeszów” – elastyczne, nowoczesne i gotowe na przyszłość miasto – może stać się rzeczywistością. Nie wiadomo jeszcze, w którą stronę podąży holenderski architekt: czy zaproponuje coś równie radykalnego jak w koncepcji PAPA, czy postawi na bardziej stonowane rozwiązania. Jedno jest pewne – Rzeszów coraz odważniej stawia na architekturę z charakterem. Miasto nie tylko nadrabia zaległości, ale zaczyna wyznaczać własne ścieżki. Inwestycje przestają pełnić wyłącznie funkcje użytkowe, stając się elementami budującymi tożsamość miejsca.

Czasem są to realizacje inspirowane (niestety) przeszłością, jak monumentalny kompleks Olszynki Park, dominujący w panoramie miasta. Innym razem – jak w przypadku okrągłej kładki nad aleją Piłsudskiego – to próba zrobienia kroku w stronę futurystycznego myślenia o przestrzeni. Choć oba projekty wywołały skrajne reakcje i do dziś dzielą opinię publiczną, ale jedno jest pewne - Rzeszów nie boi się być widoczny.

Olszynki Park w Rzeszowie. Najwyższy budynek mieszkalny w Polsce

i

Autor: Artur Celiński Olszynki Park w Rzeszowie. Najwyższy budynek mieszkalny w Polsce

Odważne myślenie widać także w projektach urbanistycznych – jak ten autorstwa Aleksandry Wasilkowskiej, obejmujący halę targową, plac Wolności i przyległy bazar. Rewitalizacja niemal 16-hektarowego obszaru w samym centrum miasta ma nie tylko odświeżyć przestrzeń, ale i nadać jej nową tożsamość. Plac Wolności zmieni się w zielony Park Wolności, a na osi ulicy 8 Marca stanie pomnik Praw Kobiet – symboliczny gest równoważący kulturowe znaczenia tej części miasta i otwierający ją na nowe wartości.

Rzeszów już udowodnił, że nie boi się myśleć ambitnie. Dlatego Future Park ma szansę stać się żyzną glebą dla idei Winy’ego Maasa – architekta, który zmienia miasta na całym świecie. A my z uwagą i ciekawością będziemy śledzić, co z tej współpracy wyniknie.

Architektura Murator Google News
Podcast Architektoniczny
Konkursowa odwaga Moniki Arczyńskiej
Mediateka.pl
Sponsor podcastu:
Knauf