Spis treści
Finał w inwestycji BOHEMA - Strefa Praga: Warzelnia już gotowa
Ostatni etap wieloletniej rewitalizacji byłych terenów fabrycznych przy ul. Szwedzkiej w Warszawie - Warzelnia, uzyskała pozwolenie na użytkowanie. To zwieńczenie i wyjątkowe zakończenie realizacji całej inwestycji BOHEMA - Strefa Praga.
Przekazywanie loftów i lokali handlowo-usługowych w Warzelni rozpocznie się w drugiej połowie września 2025. Jeszcze kilka ostatnich loftów o pow. do ok. 93 m2 czeka na miłośników industrialnych przestrzeni.
Zadbanie o szczegóły tego projektu było dla nas priorytetem. WARZELNIA i cała BOHEMA to unikalne miejsce i od początku mieliśmy świadomość wagi materii, z jaką przyszło nam pracować. Naszym celem jest, aby ta realizacja z każdym dniem odmieniała ten zakątek Warszawy, wprowadzała tu nowe życie i energię, zapraszała zarówno mieszkańców jak i odwiedzających do korzystania z pięknej i nowoczesnej przestrzeni, jaką tu stworzyliśmy
- mówi Marcin Michalec, COO OKAM.
Za projekt rewitalizacji WARZELNI i rewitalizacji komina odpowiadała pracownia Kallan Architekci, która zrealizowała wizję harmonijnego połączenia poprzemysłowej architektury z nowoczesnymi rozwiązaniami.
Głównym wykonawcą prac była firma FineTech Construction, specjalizująca się w kompleksowych realizacjach budowlanych.
WARZELNIA to wyjątkowy budynek historyczny będący ostatnim elementem całej nieruchomości przy ul. Szwedzkiej realizowanej we współpracy z konserwatorem zabytków przez OKAM. Budynek, pochodzący z 1899 roku, został pieczołowicie odrestaurowany z uwzględnieniem pierwotnych elementów fasady i konstrukcji.
W budynku powstało 67 loftów o podwyższonym standardzie, których metraże mieszczą się w przedziale od 28 do 104 m². Wyróżniają je m.in. duże aluminiowe okna ze szprosami, drzwi prowadzone na pełną wysokość wnętrz sięgających nawet 3,75 m, precyzyjnie wykonane portale drzwiowe, parapety z konglomeratu oraz grzejniki harmonizujące z stolarką okienną. W przestrzeniach wspólnych wykorzystano eleganckie detale – miedziane listwy w posadzkach, lustra z podziałami szprosowymi, tapety nawiązujące do projektu sprzed rewitalizacji oraz starannie zaplanowane elementy wykończenia, które podkreślają historię tego miejsca.
Ceglana fasada budynku nadaje mu wyrazisty, industrialny charakter. Każdy z loftów posiada własną przestrzeń zewnętrzną w postaci balkonu, loggii, tarasu, ogrodu zimowego, ogródka lub antresoli. Dodatkowo zaplanowano zielone patio oraz reprezentacyjną recepcję.
i
Bohema- Strefa Praga: jak historyczny obiekt zmienił się w perełkę
Ten kompleks to przykład na to, jak można nadać drugie życie starym, niszczejącym terenom pofabrycznym. Zanim spółka OKAM Capital zainteresowała się odmienieniem tego miejsca, stare, pofabryczne budynki widziały kawał historii.
Zabudowania przy ulicy Szwedzkiej 28 sięgają końca drugiej połowy XIX wieku, kiedy to formował się jej przemysłowy charakter. W 1896 roku na tym terenie powstały dwie znaczące fabryki: Towarzystwo Akcyjne Fabryki Produktów Chemicznych „Praga” oraz Fabryka Lamp i Wyrobów Metalowych należąca do Braci Brünner, H. Schneidera i R. Ditmara. Po zakończeniu I wojny światowej rozpoczęły tu działalność Wojskowa Wytwórnia Amunicji Karabinowej oraz Spółka Akcyjna „Wotitz”, a w kolejnych latach także Spółka Akcyjna „Saturnia”. W okresie międzywojennym zakłady funkcjonujące przy ul. Szwedzkiej stopniowo przejmował koncern chemiczny SCHICHT, producent popularnego do dziś mydła „Jeleń”. W czasach PRL zakład stał się własnością państwa, a w 1956 roku przyjął nazwę Warszawska Fabryka Mydła i Kosmetyków „Uroda”, by w 1971 roku zmienić ją na „Pollena-Uroda”.
Przemysłowa działalność w tych budynkach zakończyła się na początku XXI wieku, a zakłady zaczęły popadać w ruinę. W 2005 roku ocalałe budynki wpisano do rejestru zabytków. W 2019 r. pod mury dawnej fabryki dotarła 2. linia metra, co zapoczątkowało powolny proces przemian w tej okolicy.
Kiedy pierwszy raz spacerowałem po terenie dawnej fabryki Polleny-Uroda na ulicy Szwedzkiej, zrozumiałem potencjał tej dzielnicy. Wykorzystując unikatową zabudowę, charakterystyczny komin, lokalizację i energię Warszawy, z pomocą architektów stworzyłem projekt, który wymyka się stereotypowym podziałom: przestrzeń mieszkalna, handlowa, biura, apart-hotel, strefa kulturalna i społeczna nawzajem przenikają się i uzupełniają. BOHEMA – Strefa Praga to miejsce, które ma żyć. Ma czerpać z siły Pragi i dawać radość życia mieszkańcom i gościom
- pisze w wyjątkowym albumie, ukazującym historię tego miejsca Arie Koren, prezes spółki CEO, OKAM Capital, dzięki której stara fabryka stała się nowoczesnym, choć pamiętającym o przeszłości, kompleksem BOHEMA – Strefa Praga.
Polecamy: Kamienica pod Błękitnymi Podkowami we Wrocławiu. Konserwator dokonał zaskakującego odkrycia!
– W cyklu „Metamorfozy na Plus” prezentujemy przedsięwzięcia, dzięki którym zapomniane historyczne obiekty i wnętrza otrzymują drugie życie za sprawą pasjonatów, racjonalnych biznesmenów, rzetelnych samorządowców, czy wreszcie – niespokojnych dusz... Wszyscy oni ożywiają dzięki swoim wizjom dorobek umysłów i rąk pokoleń architektów, inwestorów i budowniczych, którzy na placu budowy zostawili przed laty nadzieję, że ich dzieło ucieszy w odległej przyszłości jeszcze niejedno oko…
i
Wieloetapowe przedsięwzięcie na warszawskiej Pradze
Przekształcenie starych fabryk w tak zwaną „mieszkaniówkę” nie należało do prostych wyzwań. Wszak obiekty te znajdowały się pod nadzorem konserwatorów. Za projekt odpowiadała pracownia Grupa 5 Architekci, która od samego początku realizowała założony koncept: połączenie historii z nowoczesnością.
O tym, że powstanie kompleksu BOHEMA – Strefa Praga to wieloetapowy proces, mówią sami architekci:
Jest to pierwsze tak wielkoskalowe przedsięwzięcie rewitalizacyjne, z jakim zmierzyła się pracownia, ponieważ między rozpoczęciem projektowania a zakończeniem budowy upłynęło aż 18 lat.
W ramach inwestycji powstało ok. 1000 mieszkań (zarówno na sprzedaż, jak i na wynajem), a także przestrzenie biurowe i handlowo-usługowe. Docelowo powierzchnia handlowo-usługowa BOHEMY wynieść ma ponad 22 tys. m², a powierzchnia mieszkań ponad 42 tys. m². Nowe obiekty mieszkalne doskonale wpisują się w sąsiadujące z nimi historyczne: Komin, Glicerynownię, Kotłownię oraz Warzelnię. To właśnie odrestaurowany 83-metrowy komin stał się symbolem tej inwestycji.
i
Zależało nam na podkreślaniu charakteru miejsca nie tylko układem budynków, bryłą, tektoniką i detalem elewacji, ale również wewnątrz, w częściach wspólnych budynków nowoprojektowanych, tak, aby tożsamość w czytelny sposób mieszała się ze współczesnością w konotacji do tej konkretnej lokalizacji
- czytamy na internetowej stronie biura projektowego.
Inne „Metamorfozy na Plus”. Zobacz najbardziej spektakularne przemiany!
W naszym cyklu „Metamorfozy na Plus” odwiedzamy miejsca, w których współcześni wizjonerzy i inwestorzy przywracają do świetności dorobek swoich poprzedników. Do tej pory zwróciliśmy uwagę m.in. na takie obiekty jak odrestaurowane dworce kolejowe, pałace, dworki, budynki fabryczne, świątynie, kamienice i domy jednorodzinne.
Chcesz zobaczyć więcej niezwykłych przemian budowli z całej Polski? Poznaj inne artykuły z cyklu „Metamorfozy na Plus”.