W willowej dzielnicy Krakowa stanął dwupiętrowy dom projektu młodej pracowni KUMstudio. Corbusierowską grę brył w świetle architekci zinterpretowali tu w przewrotny sposób, proponując grę świateł na bryle.
Zdaniem Steena Rasmussena, wybitnego duńskiego krytyka architektury, światło jest jedynym czynnikiem, którego projektant nie może sobie w pełni podporządkować. (…) zanim zostanie położony pierwszy kamień, architekt może ustalić wymiary brył i pustki, wyznaczyć orientację budynku, zdefiniować materiały i sposób, w jaki mają być traktowane, szczegółowo opisać zaplanowane jakości i ilości. Natomiast światła dziennego nie jest w stanie kontrolować. Jego intensywność i barwa zmieniają się od rana do wieczora, z dnia na dzień. Jak można pracować z tak kapryśnym materiałem? Jak go artystycznie wykorzystać? – pyta w swoim znakomitym eseju „Odczuwanie architektury” z 1959 roku. Architekci z KUMstudio znaleźli przewrotną odpowiedź. Zaproponowali kompozycję trzech, lekko przesuniętych względem siebie prostopadłościanów, którą wzbogacili o wertykalne linie sztucznego oświetlenia. Mozaika betonowych płyt na elewacjach została „pocięta” białym, linearnym światłem, podkreślającym trójwymiarowy detal – tłumaczy Łukasz Skorek z KUMstudio.
W kontraście do surowej bryły, wnętrza, taras nad pierwszą kondygnacją i jego podniebienie wykończono naturalnym drewnem. Trzykondygnacyjny budynek skrywa przestrzeń dla pięcioosobowej rodziny. Na parterze przewidziano garaż, powyżej przestronną kuchnię ze strefą dzienną, a także jedną z sypialni, a na drugim piętrze część prywatną z pokojami domowników. Całość rozplanowano na powierzchni ponad 500 m². Założyciel KUMstudio Łukasz Skorek znalazł się w tym roku na liście Europe 40 Under 40 wśród 40 najlepiej zapowiadających się młodych architektów na starym kontynencie.
Na rozległej działce z malowniczym widokiem na krajobraz Wyżyny Śląsko-Krakowskiej architekci z Grupy Verso zrealizowali dom o powierzchni blisko 200 metrów kwadratowych. Niemal połowę przestrzeni zajmują jednak tarasowe podcienia.
Najnowszy projekt krakowskich architektów z Autograf Studio to 500-metrowy dom w jednej z górskich miejscowości na terenie Austrii. Autorzy zaproponowali horyzontalną białą bryłę wkomponowaną w zbocze malowniczego wzniesienia.
Ideą projektu stało się zachowanie specyficznego nastroju miejsca, które utraciło swą podstawę użytkową. Architektowi zależało na podtrzymaniu trwania substancji w zastanym momencie i ekspozycji tej, którą oszczędziły czas i historia – o projekcie pracowni ARÉ Stiasny/Wacławek pisze Grzegorz Stiasny.
„Park Grabiszyński to nasze ulubione miejsce we Wrocławiu – pozwala poczuć się jak w lesie, choć jesteśmy w centrum miasta. Gdy pojawiła się możliwość zakupu działki graniczącej z tym terenem nie zastanawialiśmy się długo. Zdawaliśmy sobie jednak sprawę, że będzie to wymagający projekt, dlatego o wsparcie poprosiliśmy architektów z biura „Wytwórnia Pracownia Projektowa” – opowiadają inwestorzy domu we Wrocławiu.
Poznaliśmy wyniki krajowych eliminacji na międzynarodową wystawę „V4 Family Houses 2022”, prezentującą najciekawsze domy jednorodzinne z Polski, Czech, Słowacji i Węgier. Reprezentować będą nas realizacje PAG Pracowni Architektury Głowacki, biura jojko+nawrocki architekci, BXB studio i Marty Keller.
Pozornie sentymentalny pomysł, by zamieszkać w wiatraku, skłania do przemyśleń dotyczących problemów niezwykle współczesnych – o projekcie Michała Kucharskiego i Mateusza Piwowarskiego pisze Tomasz Michalak.