Galeria Wnętrz w Krakowie

i

Autor: Archiwum Architektury Widok ogólny pawilonu od strony zagłębionych w wykopie parkingów; Fot. Maciej Jeżyk

Galeria Wnętrz w Krakowie

2019-07-31 10:30

Architekt musiał poradzić sobie z klasyczną sytuacją wschodnioeuropejskiego nie-miejsca: zaprojektować salon meblowy obok czteropasmowej drogi, naprzeciwko salonu konkurencji, nieopodal zabudowy jednorodzinnej. O projekcie Atelier Loegler pisze Grzegorz Stiasny.

Nazwa obiektuGaleria wnętrz
Adres obiektuKraków, Tetmajera 83
AutorzyAtelier Loegler Architekci sp. z o. o., architekt Romuald Loegler
Współpraca autorskaarchitekci Kinga Włodarczyk, Michał Kapelak
Architektura wnętrzAtelier Loegler Architekci sp. z o. o., architekt Romuald Loegler
Architektura krajobrazuAtelier Loegler Architekci sp. z o. o., architekt Romuald Loegler
KonstrukcjaKB-Projekty Konstrukcyjne sp. z o.o., Wiesław Bereza
Generalny wykonawcaP.B.M. Nowbud Sp. z o.o.
InwestorIT Connect spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k, KLER S.A
Powierzchnia terenu8333.0 m²
Powierzchnia zabudowy1155.0 m²
Powierzchnia użytkowa1517.0 m²
Powierzchnia całkowita3605.0 m²
Kubatura16732.0 m³
Projekt2015
Data realizacji (koniec)2018
Koszt inwestycji15 253 000 PLN (netto)

Do ciekawych sytuacji w architekturze może dojść, gdy twórcy którzy zbudowali swoją pozycję na znaczących budynkach publicznych zderzają się z projektowaniem inwestycji komercyjnych. W poprzednich dziesięcioleciach te kolizje miały miękkie skutki i obiecujący charakter. Kiedy Marek Budzyński budynek biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego wieńczył od frontu tzw. „rogalem komercji”, a w podziemiach umieszczał pasaż handlowy i centrum rozrywki dla dzieci przyjmowaliśmy te działania ze zrozumieniem. Gdy architekt mistyczny – Stanisław Niemczyk, rozbudowując kościół pod wezwaniem Miłosierdzia Bożego w Krakowie umieścił przy nim pasaż handlowy, to był on przeznaczony dla lokalnych kupców, antycypujący dzisiejsze miejskie aktywizmy, a na dodatek nazwany zielonym pasażem (A-m 03/94). Zaś budynek banku w jego rodzinnych Czechowicach-Dziedzicach (A-m 08/05) nie był korporacyjnym molochem, tylko lokalnym bankiem spółdzielczym. Bolesław Stelmach ma w swoim portfolio centrum handlowe u podnóża lubelskiego zamku wyposażone w ogrody na dachu, które mieszkańcy uważają za dobrze wpisujące się w otoczenie. Planiści i architekt wymogli na najemcach nawet pozbawione koloru szyldy. A dokonana ostatnio zmiana nazwy kompleksu skutkująca montażem krzykliwego kasetonu wzbudziła spore emocje.

KUP DOSTĘP