W ciągu ostatnich kilkunastu lat południowe Śródmieście Warszawy ujawniło swój realny potencjał. Zachował się tutaj duch mieszczańskiej belle époque, jeszcze w międzywojniu stanowiący istotę tożsamości stolicy. Obecna tu zwarta zabudowa, podomykana przestrzeń publiczna i eklektyczna architektura, pokiereszowane wojną i wzgardzone w latach modernistycznej odbudowy, to dziś atuty tej części miasta, coraz bardziej nasyconej treścią, tworzącej sieć wielu kultowych miejsc współczesnej Warszawy. Kameralne ulice pełne są ciekawych podwórek, sklepów i restauracji. Od prawie dwóch dekad przyciągają miejscowych i turystów, a w ostatnich latach również konkretny kapitał, chcący inwestować w modernizacje historycznych kamienic i w uzupełnianie wyrw w zabudowie.
Odcinek ulicy Koszykowej pomiędzy aleją Niepodległości a gmachem Wydziału Architektury stanowi w ostatnich latach bodaj najpoważniej zrewitalizowany fragment południowej części Śródmieścia. W 2016 roku dokonana tu została znakomita rewitalizacja hali Koszyki według projektu pracowni JEMS Architekci („A-m” 1/17, 5/16). Po sąsiedzku, wzdłuż Koszykowej, wzniesiono również dwa nowoczesne budynki plombowe. Zajęły one niezabudowane od wojny dwie niemal bliźniacze narożnikowe parcele – pierwszą u zbiegu Koszykowej z ulicą Piękną, drugą u zbiegu z Wilczą. Architektura obu tych kamienic, stanowiących odpowiedź na z pozoru podobne pytania i widocznych w tej samej perspektywie ulicy Koszykowej, niczym nakładające się na siebie dwa plany, całkowicie się od siebie różni. Wynika to z ich odmiennego przeznaczenia, ale też z różnego podejścia ich autorów do zadanego kontekstu.
To artykuł, do którego dostęp mają prenumeratorzy cyfrowej „Architektury-murator”.Chcesz dalej czytać ten tekst?