Architektura MuratorRealizacjeNie tylko miejsce pracy – o projekcie Warsaw Spire Johny Eyers i Adam Wagner

Nie tylko miejsce pracy – o projekcie Warsaw Spire Johny Eyers i Adam Wagner

Zaprojektowaliśmy kompleks biurowy składający się z trzech obiektów: 180-metrowej dominanty, która wraz z iglicami sięga 220 metrów, oraz dwóch 55-metrowych budynków bo bokach. Połączenie nowoczesnych technologii, korporacyjnych wyzwań i pędu współczesnego świata z możliwością znalezienia chwili oddechu, zwrócenia się w kierunku przyrody wraz z wykreowaniem miejsca spotkań dla grona przyjaciół lub znajomych. To wszystko dla tysięcy ludzi, którzy tutaj będą pracowali oraz dla wszystkich innych mieszkańców miasta i turystów.

Warsaw Spire
Ważnym elementem placu jest woda, występująca w różnych formach – jeziorka z egzotycznymi drzewami, kaskadowych basenów, tryskaczy; fot. Marcin Czechowicz
Warsaw SpireWarszawa, plac Europejski 1/2/3
AutorzyJaspers-Eyers Architects, architekt Johny Eyers
Współpraca projektowaProjekt Polsko Belgijska Pracownia Architektury, architekt Adam Wagner
Współpraca autorskaProjekt Polsko Belgijska Pracownia Architektury, architekt Adam Wagner
Architektura wnętrzMassive Design
Architektura krajobrazuWirtz International Landscape Architects
KonstrukcjaBakkala Consulting Engineers
Generalny wykonawcaGhelamco Poland
InwestorGhelamco Poland
Powierzchnia terenu20865.0 m²
Powierzchnia zabudowy5943 m2 (wieża: 2554 m2, budynek A: 1695m2, budynek B: 1695m2)
Powierzchnia użytkowa137 286 m2 (wieża: 64 676 m2, budynek A: 19 475 m2, budynek B: 19 475 m2, kondygnacje podziemne: 33 207 m2)
Kubatura694 416 m3 (wieża: 304 258 m3, budynek A: 86 565 m3, budynek B: 86 565 m3, kondygnacje podziemne: 216 780 m3)
Projekt2011
Data realizacji (koniec)2016
Koszt inwestycji1 000 000 000 PLN

Zamierzeniem inwestora było stworzenie zespołu budynków, który stałby się nie tylko miejscem pracy, ale również centrum aktywności społecznej i artystycznej, „bijącym sercem Warszawy”. Taka idea dawała impuls do wykreowania nowej jakości architektonicznej. Zaprojektowaliśmy kompleks biurowy składający się z trzech obiektów: 180-metrowej dominanty, która wraz z iglicami sięga 220 metrów, oraz dwóch 55-metrowych budynków bo bokach.

Jego owalna, miękka forma ma w swoim ideowym założeniu zasysać energię i ruch pobliskiego skrzyżowania dwóch ważnych arterii miejskich i przenosić ją zdwojoną trasą pasażu w kierunku zaprojektowanego między budynkami placu Europejskiego.

Warsaw Spire
Widok od ulicy Karolkowej, na pierwszym planie Muzeum Powstania Warszawskiego mieszczące się w budynku dawnej Elektrowni Tramwajowe; fot. Marcin Czechowicz

Tam wśród szmeru strumieni i fontann oraz szelestu liści żywioł miejski miał się wyciszać. Połączenie nowoczesnych technologii, korporacyjnych wyzwań i pędu współczesnego świata z możliwością znalezienia chwili oddechu, zwrócenia się w kierunku przyrody wraz z wykreowaniem miejsca spotkań dla grona przyjaciół lub znajomych. To wszystko dla tysięcy ludzi, którzy tutaj będą pracowali oraz dla wszystkich innych mieszkańców miasta i turystów.

Projektowi od początku towarzyszyło wiele niespotykanych dotąd w stolicy rozwiązań architektoniczno–konstrukcyjnych. Duże wyzwanie stanowiła między innymi budowa pięciokondygnacyjnego garażu podziemnego. Na uwagę zasługuje też projekt i wykonanie trójwymiarowej, łupinowej fasady głównego budynku o elipsoidalnym rzucie, montaż okien do specjalnie zaprojektowanej konstrukcji nośnej zwanej „skrzydłem” czy stworzenie systemu zapewniającego możliwość serwisu i czyszczenia płaszczyzn szklonych o kształtach sferycznych.

Warsaw Spire
Zadaszenie przed głównym wejściem do budynku; fot. Marcin Czechowicz

Poza realizacją trzech budynków wokół placu, od 2015 roku przeprowadzono rewaloryzację fasady tzw. budynku Bellony, zlokalizowanego u zbiegu ulic Towarowej i Grzybowskiej, wykonano murale na ślepych ścianach kamienic przy ulicy Grzybowskiej 71 i 73, zaprojektowane przez Rafała Olbińskiego i Francois Schuitena, a od strony północnej wzniesiono podłużny pawilon Art Walk, miejsce artystycznych wystaw i instalacji, w swojej organicznej formie definiujące esencję współczesnej sztuki miejskiej.

Od strony ulicy Wroniej przestrzeń domyka dwukondygacyjny pawilon restauracji, na potrzeby której zaadaptowano dawną bazę transportową Wojskowych Zakładów Kartograficznych, a w południowej części placu stanął budynek o nieregularnej, abstrakcyjnej formie, który również mieści restaurację, a w przyszłości będzie połączony przejściem pieszym z nowym obiektem biurowym Wronia 31, który powstaje u zbiegu ulic Wroniej i Łuckiej.

Nowa Wola w świetle neonów Kolorowe neony rozświetliły przestrzeń u stóp wieżowca Warsaw Spire. Na wystawie Neon Inn zaprezentowano nowe prace polskich artystów, zrealizowane z wykorzystaniem wynalezionej przed ponad wiekiem techniki.
Warsaw Spire w Warszawie 220-metrowy budynek Warsaw Spire ustępuje wysokością jedynie Pałacowi Kultury. To jednocześnie największy pod względem powierzchni zespół biurowy w Polsce – o odniesieniach obiektu do poprzemysłowej tożsamości Woli, wymaganiach stawianych przed współczesną architekturą wysokościowców i wykreowaniu między budynkami wchodzącymi w skład kompleksu nowego rodzaju przestrzeni publicznej – piszą Krzysztof Domaradzki i Ewa Kuryłowicz.
Plac po nowemu – o nowej przestrzeni publicznej wokół Warsaw Spire Krzysztof Domaradzki Ambicje inwestora nie ograniczyły się wyłącznie do uzyskania maksymalnej wysokości budynku. W otoczeniu Warsaw Spire powstał tzw. plac Europejski. Ważnym elementem jego zagospodarowania jest woda, która występuje tu w różnych formach. Widać, że jest zapotrzebowanie na nowy rodzaj przestrzeni miejskiej, która może w przyszłości tworzyć genius loci współczesnej Warszawy – pisze Krzysztof Domaradzki.
Marzenie o wieży – o Warsaw Spire Ewa Kuryłowicz Marzenie o „wieży aż do nieba” przekracza czas, granice i narodowości. Istnieją w obrębie tego typu budynków takie, w których pogodzono zagadnienia interpretacji specyfiki danego miejsca z wymogami związanymi z konstrukcją, ochroną przeciwpożarową, ewakuacją czy szybkością poruszania się w pionie między kondygnacjami – szczególnymi w projektach drapaczy chmur. Moim ulubionym jest 100-piętrowy John Hancock Center z Chicago, nierozerwalnie związany z Windy City, jego nastrojem, kolorytem, jednoczesnym niezwykłym pragmatyzmem i romantyzmem – pisze Ewa Kuryłowicz.
Towarowa OdNowa – o tym, jak zmienia się okolica Warsaw Spire Tomasz Żylski Zakrojony na kilka lat projekt, pod nazwą Nowa Towarowa, zakłada m.in. redefinicję roli ulicy w przestrzeni miasta i opracowanie różnych programów przemian jej otoczenia, tak by stała się bardziej przyjazna mieszkańcom. Ta ważna wolska arteria stanowi dziś fragment śródmiejskiej obwodnicy, ale z uwagi na liczne inwestycje biurowo-mieszkalne w sąsiedztwie, władze Warszawy przymierzają się, by funkcję tę przejęła w przyszłości położona nieco dalej na zachód al. Prymasa Tysiąclecia.
Warsaw Spire w Warszawie Wyzwaniem podczas budowy kompleksu było wykonanie trójwymiarowej, łupinowej fasady wieżowca i montaż wieńczącego go 40-metrowego masztu, ale także znalezienie pomysłu na zagospodarowanie ogólnodostępnego placu między obiektami, tak aby stanowił atrakcyjną i wielofunkcyjną przestrzeń publiczną – o realizacji najwyższego obecnie biurowca w Warszawie pisze Adam Wagner z biura Projekt Polsko-Belgijska Pracownia Architektury.