W Chorzowie, w środku konurbacji górnośląskiej rozciąga się jeden z największych kompleksów zieleni miejskiej, na który składają się, połączone ze sobą, Park Śląski oraz historyczny Park Redena. Ten drugi założono w XIX wieku na Górze Wyzwolenia, która wznosi się na wysokość 321 m n.p.m., a jego nazwa upamiętnia hrabiego Friedricha Wilhelma von Redena, założyciela Królewskiej Huty.Na skraju tego parkowego założenia zlokalizowana jest Villa Reden, zrealizowana w 2020 roku według projektu katowickiej pracowni architektonicznej Franta Group. Do właściwego zrozumienia architektury budynku niezbędna jest nie tylko wiedza, jak on wygląda, ale w jakim kontekście i w jakim celu został zrealizowany. Cenne pod względem historycznym, krajobrazowym i przyrodniczym otoczenie willi jest bowiem silnie związanym z nią tłem.
Obiekt wznosi się na zalesionym terenie, w narożniku między spacerową alejką parkową a ulicą Lwowską. Tuż obok zlokalizowany jest budynek historyczny, nazywany kiedyś Pałacem Redena, zbudowany na przełomie XIX i XX wieku jako pawilon restauracji parkowej (w okresie międzywojennym bywał w nim prezydent Mościcki), a który w późnych latach 90. został przekształcony w słynną w całym regionie dyskotekę „Piramida”. Po jej zamknięciu właścicielem obiektu została firma Webolit Polska, a budynek zaadaptowano na prestiżowe Redenberg Office. Trochę dalej znajduje się rozległy pawilon szkoły podstawowej oraz schowany wśród zieleni szary, betonowy bunkier zbudowany w latach 30. XX wieku jako schron bojowy Obszaru Warownego „Śląsk”. Po drugiej stronie ulicy Lwowskiej wznosi się czarny, zabytkowy, drewniany kościółek św. Wawrzyńca, osiedle niewysokich punktowych bloków mieszkaniowych z czasów PRL-u oraz zespół modernistycznych budynków z okresu międzywojnia.
To artykuł, do którego dostęp mają prenumeratorzy cyfrowej „Architektury-murator”.Chcesz dalej czytać ten tekst?