By the wind House projektu KWK Promes

i

Autor: Archiwum Architektury By the wind House, proj. KWK Promes Robert Konieczny; fot. dzięki uprzejmości pracowni

By the wind House projektu KWK Promes

2021-05-26 20:26

Zapisy w planie miejscowym wymuszały stworzenie bryły nawiązującej formą do tradycyjnej zabudowy opartej na trójpodziale – podmurówka, parter i dach. Architektom udało się zaprojektować współczesną odsłonę tego klasycznego układu. O swojej najnowszej realizacji, By the wind House, pisze Robert Konieczny.

Nazwa obiektuBy the wind House
Adres obiektuMałopolska
AutorzyKWK PROMES, architekt Robert Konieczny
KonstrukcjaFirma Inżynierska „Statyk”
Powierzchnia terenu2939.0 m²
Powierzchnia użytkowa259.0 m²
Projekt2016
Data realizacji (koniec)2021

Koncepcja By the wind House

Temat, z którym się zetknęliśmy, okazał się niezwykle wymagający. Klienci kupili działkę wraz z projektem, który otrzymał już pozwolenie na budowę. Mieliśmy przygotować projekt zamienny na podstawie przedstawionego przez nich programu domu. Postawili jednak przed nami zadanie, które było dla nich priorytetem – bryła domu miała być dynamiczna i atrakcyjna. Znaleźliśmy się w ten sposób w nowej sytuacji, która kojarzyła się nam z bardzo formalnym sposobem projektowania, którego nie preferujemy. Zazwyczaj przystępując do pracy nad projektem, analizujemy szeroko rozumiany kontekst, a kształt bryły jest wynikiem długiego procesu projektowego. Gdy zaczynamy nigdy nie wiemy, jaki będzie efekt. Ta nieprzewidywalność daje nam najwięcej frajdy w projektowaniu. Mimo wątpliwości postanowiliśmy podjąć się tego zadania, nie odchodząc jednak od naszego sposobu działania.

Po przeanalizowaniu zapisów planu miejscowego okazało się, że bryła domu musi być stosunkowo mała i nawiązywać do tradycyjnej zabudowy opartej na klasycznym trójpodziale – podmurówka, parter i dach. Rozwijaliśmy ten wątek już we wcześniejszych projektach i tutaj pojawiła się okazja, aby pracować nad nim dalej. Zaowocowało też doświadczenie zebrane przy budowie Arki, która bardzo podobała się naszym klientom. Oczywiście nie chcieliśmy jej kopiować, tylko dalej rozwijać pewne rozwiązania.Wykorzystaliśmy motyw tzw. podniebienia („kadłuba”) jako interpretację klasycznej podmurówki. W przypadku Arki pod nawisami bez przeszkód rośnie trawa, dlatego zastosowaliśmy tutaj podobne rozwiązanie, tylko o dużo bardziej zdecydowanych nadwieszeniach.

Nad „kadłubem” znajduje się całkowicie przeszklony, otoczony tarasami uwolniony parter, z którego rozpościera się widok na otaczający krajobraz. Parter przykryty jest bryłą dachu, której nadwieszenie pełni funkcję dawnych okapów. Aby spełnić wymagania związane z dynamiczną bryłą, ale też wykorzystać zachodnie słońce i uzyskać imponujący widok, całość pochyliliśmy i nadwiesiliśmy w kierunku opadającego zbocza. I to był strzał w dziesiątkę. Jak się okazało, właściciele są miłośnikami żeglarstwa, a projekt przypomina im jacht, w którym parter staje się pokładem. Pomyśleli nawet o wprowadzeniu okrągłych okien w „kadłubie”, ale udało im się wytłumaczyć, że to rozwiązanie byłoby zbyt dosłowne. Nam trójkątne płaszczyzny kojarzą się z architekturą ustrońskiego Zawodzia (proj. Henryk Buszko, Aleksander Franta i Tadeusz Szewczyk), a szczególnie ze słynnymi piramidami „pływającymi” po zboczu Równicy (po drugiej stronie góry znajduje się Arka). Skojarzenie z wiatrem i żeglowaniem zaowocowało nazwaniem projektu By the wind House.

KUP DOSTĘP