W stolicy zrealizowano ponad sto projektów osiedli. Niektóre z nich były niezwykle udane i służą mieszkańcom do dziś, inne są krytykowane i zaniedbane. Jak do tego doszło? Dlaczego blok blokowi nie jest równy? Twoje osiedle to wzorcowy pomnik urbanistyki, a może efekt przemysłowej produkcji masowej? Czego brakuje warszawskim osiedlom? Czy każda płyta jest wielka? Czym była jednostka sąsiedzka? Na te wszystkie pytania odpowie Grzegorz Mika - zachęcają organizatorzy. Spotkania odbywają się w każdy wtorek o godz. 14.00 na fanpage’u Muzeum Powstania Warszawskiego: http://www.facebook.com/1944pl
19.05, godz. 14.00 „Socrealizm – 1949-1956”. Odrzucenie „kosmopolitycznego” modernizmu zmieniło oblicze projektowanej architektury oraz jej skalę. Monumentalne osiedla robotnicze tworzyć miały wzorcowe „pałace” i dzielnice robotnicze, wznoszone za pomocą technik prefabrykacji.
26.05, godz. 14.00 „Architektura odwilży – 1956-1965”. Odrzucenie ideologii w architekturze na rzecz uprzemysłowienia i rozwoju prefabrykacji masowej. Warszawska architektura „dogania” resztę Europy poprzez unikalne realizacje, takie jak Sady Żoliborskie czy Serek Bielański.
2.06, godz. 14.00 „Forma i norma – 1965-1971”. Postępująca prefabrykacja oraz skromne możliwości fabryk domów wpłynęły na standardy i architekturę osiedli mieszkaniowych. Decydującym czynnikiem stała się liczba mieszkań, a nie ich jakość.
9.06, godz. 14.00 "Centrum czy Śródmieście?– 1945-1970". Odbudowa dzielnic centralnych i powstawanie wielkomiejskiej zabudowy nowego miasta przyczyniły się do stworzenia śródmiejskich „sockamienic”, bloków-plomb i licznych punktowców, które zmieniły przestrzeń Śródmieścia.
16.06, godz. 14.00 „Druga Warszawa – 1971-1975”. Wielkie inwestycje i wielka skala planów Edwarda Gierka. Pełna prefabrykacja wielkopłytowa pozwoliła na realizację nowych dzielnic w niebywałym tempie. Ów „skok cywilizacyjny” możliwy był m.in. dzięki ujednoliceniu oraz sztywnym normom powierzchni mieszkań.
23.06, godz. 14.00 „1975 i dalej”.W stronę XX wieku. Mimo trudności gospodarczych druga pięciolatka rządów Edwarda Gierka przyniosła dziesiątki tysięcy nowych mieszkań, budowanych całkowicie uprzemysłowionymi metodami, w coraz większych osiedlach o skali dzielnic i miast. Od Ursynowa, przez Gocław, Jelonki, aż po nieukończony Tarchomin. Ostatnie bloki w Warszawie powstały w latach 1991-1992.
Czytaj też: Tor wyścigów konnych w Warszawie