Nie żyje Marcin Wicha

i

Autor: Anna Rezulak/KFP/REPORTER

Odszedł Marcin Wicha. Pisarz. Obserwator świata. Człowiek, który opowiadając o przedmiotach czy budynkach, pisał w istocie o nas samych

2025-01-25 9:59

Rano, 25 stycznia 2025 roku, otrzymaliśmy informację o śmierci Marcina Wichy. Jesteśmy zdruzgotani jej bezkompromisowością i przejęci pustką, którą po sobie zostawia. Wicha był jedną z tych osób, które swój talent wykorzystywały w sposób piękny. Opowiadając o przedmiotach czy budynkach, pisał w istocie o nas samych i towarzyszących nam emocjach, aspiracjach, pragnieniach. Będzie nam Ciebie brakowało.

Przedmioty widział poprzez ludzkie relacje 

Marcin Wicha pochodził z Warszawy. Urodził się w 1972 r. Świat zaczął poznawać go bliżej w 2008 roku, gdy zaczął publikować w prasie. Trzy lata później przedstawił nam dziewięcioletnią Klarę, która przez alergię swojego brata nie mogła dostać wymarzonego golden retrievera. To bohaterka jego debiutanckiej powieści "Klara. Proszę tego nie czytać". Pierwszą książkę "dla dorosłych" opublikował w 2015 roku. Podzielił się z nami opowieścią o tym, "Jak przestałem kochać design". Ta książka wielu z nas nauczyła kochać sposób pisania Marcina Wichy. Autor - podsuwając nam niewielkie szkice o rzeczach - pomógł nam zrozumieć nie tylko ich istotę czy znaczenie dizajnu. Jego rzeczy tłumaczyły otaczającą nas rzeczywistość i relacje, jakie rozpinaliśmy między żywymi ludźmi i przedmiotami. Znaczenie tych relacji, ich jednoczesną kruchość, tymczasowość i niesamowitą siłę oraz stałość wzmacniała towarzysząca tej opowieści obecność ojca autora - architekta Piotra Wichy - i jego wpływ na rozwój osobistych relacji Marcina Wichy do otaczającej go przestrzeni. 

Marcin Wicha. Pisarz. Grafik. Autorytet

Marcin Wicha projektował (plakaty, okładki, znaki graficzne). Pisał (książki, felietony, eseje). Rysował (jego komentarze rysunkowe publikował  "Tygodnik Powszechny"). W swojej pracy osiągał poziomy mistrzowskie. Za swoją drugą książkę, "Rzeczy, których nie wyrzuciłem" został laureatem 22. Nagrody Literackiej Nike w 2018 roku, a jednocześnie wygrał plebiscyt czytelników. Nieco wcześniej otrzymał Paszport Polityki.

O jego najnowszej książce na naszych łamach pisała niedawno Martyna Obarska: "Najnowszej książki Wichy nie polecę każdemu. Gościnne występy. Kawałki o projektowaniu jest świetnym tekstem dla projektantów lub osób zainteresowanych tym tematem. Jest też historią o różnych wymiarach odpowiedzialności za to, co tworzymy, albo właśnie zachętą do tego, żeby czegoś zaniechać w procesie wymyślania nowych form i bytów. Czytam ją powoli. To nie jest książka na jeden wieczór, niektórzy pewnie będą ją cedzić fragmentami, być może jakieś pominą. Część tekstów ma formę eseju, inne to krótkie dialogi. Zabawa językiem, skłonność do krótkich zdań – są tu wszystkie dobrze znane czytelnikom wcześniejszych książek tego autora chwyty. Mniej jest samego Wichy i jego prywatności, choć czasem i ten wątek pojawia się gdzieś między anegdotami. W Gościnnych występach… czuć dużą dbałość o język, widać błyskotliwość i inteligencję projektanta."

Jesteśmy bardzo zasmuceni, że już nigdy nie będziemy mogli uczestniczyć w jego językowych zabawach i cieszyć się błyskotliwością jego autora, który rozumie jednocześnie, jak wielka odpowiedzialność spoczywa na tych, którzy widzą więcej. Dziękujemy Ci, że dzięki Twoim obserwacjom mogliśmy lepiej poznać nas samych w stworzonym przez nas świecie. 

Rodzinie i bliskim, a także tym czytelnikom jego książek, felietonów i rysunkowych komentarzy składamy wyrazy współczucia.