Nowa realizacja w Łazienkach

Nowa siedziba Polskiej Opery Królewskiej na terenie Łazienek. Znamy wyniki konkursu

2023-09-15 13:47

„Budynek ma być przestrzenną transpozycją lasu. Organiczny las zielonych i obrośniętych pnączami słupów i elewacji tworzy otwartą kompozycję, która odzwierciedla otaczający park” – tłumaczą autorzy nagrodzonej pracy. Poznaliśmy wyniki konkursu na nowy gmach Opery Królewskiej w warszawskich Łazienkach.

Spis treści

  1. Opera w Łazienkach Królewskich
  2. Wyniki konkursu na projekt gmachu Opery Królewskiej
  3. Opera w Łazienkach według APA Wojciechowski Architekci
  4. Opera w Łazienkach według Dżus GK oraz Restudio
  5. Prace wyróżnione

Opera w Łazienkach Królewskich

Polska Opera Królewska została powołana przez ministra kultury Piotra Glińskiego w 2017 roku jako trzynasta scena operowa w Polsce. Jej siedzibą jest Teatr Stanisławowski w Starej Oranżerii na terenie Łazienek w Warszawie. Budynek z widownią na zaledwie 180 miejsc zdaniem resortu jest jednak zbyt mały jak na potrzeby placówki, zdecydowano więc o organizacji konkursu architektonicznego na nową siedzibę opery. Gmach ma stanąć na działce między ul. Myśliwiecką, Kanałem Piaseczyńskim, kanałem Stawu Łazienkowskiego i budynkiem Ermitażu. Według założeń będzie mieć do 18 tys. m² powierzchni i widownię mieszczącą 350 osób.

Frekwencja w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej, Warszawskiej Operze Kameralnej i Polskiej Operze Królewskiej wskazuje, że Polacy kochają teatr muzyczny, teatr operowy. Musimy rozwijać inwestycje w tym obszarze, bo Polacy tego oczekują – mówił podczas konferencji prasowej zapowiadającej konkurs minister Gliński. Potrzebujemy dobrego pomysłu na ten budynek – podkreślał.

W 9-osobowym jury pod przewodnictwem Magdaleny Kozień-Woźniak, dziekan Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej, zasiedli: Iwona Pastwa-Zarychta, zastępczyni dyrektora ds. Finansów i Administracji Polskiej Opery Królewskiej, architekt Zbigniew Myczkowski, profesor Politechniki Krakowskiej, architekt Piotr Walkowiak, przedstawiciel Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, architekt Jacek Lenart, architekt krajobrazu Marek Szeniawski, architekt Wojciech Wagner, zastępca dyrektorki Biura Architektury i Planowania Przestrzennego m.st. Warszawy, architekt Piotr Lewicki i architekt Piotr Lorens, profesor Politechniki Gdańskiej. Funkcję sekretarza pełnił architekt krajobrazu Rafał Mroczkowski.

Konkurs był dwuetapowy. W pierwszym uczestnicy składali opracowania studialne. Dopiero spośród nich sędziwie wybrali zespoły, które zostały zaproszone do przesłania prac konkursowych. W drugim etapie projekty złożyło 6 biur: WXCA, Stelmach i Partnerzy, APA Wojciechowski Architekci, AMC - Andrzej M. Chołdzyński, Dżus GK Architekci we współpracy z Restudio Jacaszek Architekci, ale też konsorcjum pracowni Schmidt Hammer Lassen Architects, Dedeco i Nagata Acoustics.

Wyniki konkursu na projekt gmachu Opery Królewskiej

Ostatecznie pierwsze miejsce zajęło biuro Stelmach i Partnerzy. Wielowarstwowe elewacje o znacznej miąższości dematerializują granicę między zewnętrzem a wnętrzem obiektu, integrując go z parkowym otoczeniem. Trójwymiarowy model metaforycznego lasu, użyty dla kształtowania tektoniki budynku nadaje indywidualny charakter gmachowi Polskiej Opery Królewskiej i tworzy nowy znak w przestrzeni – uzasadniało jury.

Autorzy nagrodzonej pracy zaproponowali obiekt na planie trapezu, z użytkowym, zielonym tarasem na dachu, skąd roztaczać się będzie widok m.in. na Pałac na Wodzie czy Pałac Ujazdowski. Dom Królewskiej Opery Kameralnej ma dwa przenikające się przestrzenne oblicza: zewnętrze dedykowane wszystkim warszawiakom spacerującym w Łazienkach, w tym tarasy widokowe i kino letnie na dachu, oraz wnętrze przeznaczone dla tych, którym bliska jest sztuka opery; tym którzy szukają z nią kontaktu, którzy są jej ciekawi. Drugie oblicze, to wnętrza dedykowane melomanom. W obu obszarach elementem integrującym będzie zieleń parkowa, na zewnątrz domu i w jego wnętrzu – czytamy w opisie pracy.

Jako główny materiał nowej siedziby Opery Królewskiej autorzy proponują biały beton architektoniczny o teksturze ukazującej jego naturalne kamienne kruszywo. We wnętrzu natomiast – ceramiczne prefabrykaty z białego współczesnego kamienia i drewno. Drewniane okładziny decydować będą też o charakterze sali operowej.

Budynek będzie mieć trzy kondygnacje nadziemne i trzy podziemne. Zasadniczy podział obiektu polega na ulokowaniu od północy przestrzeni ogólnodostępnych z wielopoziomowym foyer, a od strony południowej pozostałych funkcji. Z foyer wchodzi się do sali operowej czy restauracji, kawiarni, ale i do sali kameralnej na kondygnacji -3 oraz szatni czy toalet na kondygnacji -2. Pozostała część domu jest dedykowana przygotowaniu spektakli i pracownikom opery – tłumaczą autorzy.

Doszliśmy do momentu rozstrzygnięcia konkursu architektonicznego. Teraz będziemy pracowali nad tym, aby jak najszybciej zrealizować tę inwestycję – powiedział minister Piotr Gliński podczas ogłoszenia wyników. Według jego zapowiedzi budowa nowej siedziby Opery Królewskiej miałaby się zakończyć w 2028 roku.

Polska Opera Królewska: wyniki konkursu

i

Autor: serwis prasowy proj. Stelmach i Partnerzy, I nagroda

Opera w Łazienkach według APA Wojciechowski Architekci

Drugą nagrodę otrzymało biuro APA Wojciechowski Architekci. Autorzy zaproponowali prostopadłościenną bryłę o wysokości ponad 11 m, ustawioną na osi Pałacu na Wodzie. Bryłę zwieńczono 18-metrową wieżą sceniczną wbudowaną w układ pergoli przesłaniających tarasy dachowe. Budynek otwarto zarówno na parkową stronę południową, jak i na stronę północną zwróconą ku Kanałowi Piaseczyńskiemu. Przeszklona, wielopłaszczyznowa elewacja o wertykalnymi, nieregularnym układzie kamiennych słupów zapewnia powiązania widokowe z parkiem. W pracy zastosowano szereg rozwiązań proekologicznych i energooszczędnych zmierzających do obniżania śladu węglowego, redukcji „efektu ciepłą”, między innymi poprzez zastosowanie obszarów aktywnych biologicznie i ekologicznie – czytamy w uzasadnieniu.

Opera w Łazienkach według Dżus GK oraz Restudio

Trzecie miejsce przyznano pracowniom Dżus GK oraz Restudio Jacaszek Architekci. Choć koncepcja oparta jest w swej warstwie źródłowej na założeniach geometrii barokowego parku przewidzianego niegdyś do realizacji w tej części Łazienek Królewskich, to efekt formalny jest abstrakcyjny, wręcz surrealistyczny. Projekt charakteryzuje się współczesną formą, a swym kształtem wpisuje w zastany kontekst miejsca, uzupełniając go i wzbogacając. Autorzy postawili na architekturę pawilonowo-parkową, „lekką” i wyrazistą. Uformowanie planowanego budynku Polskiej Opery Królewskiej jest delikatne, szlachetne i nie konkuruje z klasycystyczną architekturą istniejących obiektów historycznych – podkreślili sędziowie.

Prace wyróżnione

Pozostałe trzy zespoły otrzymały wyróżnienia. Biuro WXCA doceniono za konsekwentną propozycję projektową obejmującą realizację w krajobrazie trzech odrębnych obiektów, nawiązującą do architektury pawilonów ogrodowych. Jury zwróciło jednak uwagę, że następstwem przyjętego archetypu przestrzennego są funkcjonalne niedogodności związane z umieszczeniem znacznej części programu pod powierzchnią terenu, utrudniające użytkowanie obiektu zgodnie z jego celem i przeznaczeniem.

Międzynarodowe konsorcjum Schmidt Hammer Lassen Architects, Dedeco i Nagata Acoustics wyróżniono za dobre wkomponowanie obiektu w otoczenie i propozycję nasadzeń wielu nowych drzew. Praca w interesujący sposób podchodzi do wyzwania, jakie stanowi wprowadzenie obszernego obiektu w przestrzeń parku. Autorzy zaproponowali bryłę o elewacjach w formie wklęsłych łuków, prowadzonych pomiędzy nieregularnie i odmiennie dla każdej kondygnacji rozmieszczonymi punktami rozpięcia – uzasadniało jury. Dodało jednak, że język architektoniczny gmachu okazał się nieprzekonujący z uwagi na swoją genetyczną odmienność od kontekstu otoczenia.

Biuro AMC - Andrzej M. Chołdzyński doceniona m.in. za wykreowanie silnej więzi z historycznymi obiektami istniejącego układu kompozycji Łazienek. Architekci zaproponowali większą część gmachu pod ziemią, pozostawiając na powierzchni jedynie kilka brył, kryjących m.in. amfiteatr czy zwieńczenie wieży scenicznej. Te swoiste „folies” to formy symboliczne, nawiązujące do epoki klasycyzmu, same z siebie tworzą swój własny, poruszający klimat –  czytamy w uzasadnieniu.