Nagrobek współczesnego modernisty

i

Autor: archiwum serwisu Nagrobek współczesnego modernisty, fotomontaż Jakuba Woynarowskiego będący częścią wystawy Figury niemożliwe w Pawilonie Polskim na 14. Biennale Architektury w Wenecji. Il. Instytut Architektury

Architektura i władza – wokół biennale w Wenecji

2014-12-18 12:06

Marta Karpińska, jedna z kuratorek ubiegłorocznej wystawy w pawilonie polskim, podsumowuje debatę na temat związków architektury i władzy zorganizowaną w październiku w warszawskiej Zachęcie. Wśród gości spotkania znaleźli się m.in. Ole Bouman, były dyrektor Holenderskiego Instytutu Architektury (NAi), Paweł Jaworski, urbanista i filozof reprezentujący katowicką fundację Napraw Sobie Miasto, Artur Celiński, zastępca redaktora naczelnego „Res Publiki Nowej” oraz Dorota Leśniak-Rychlak, Michał Wiśniewski i Dorota Jędruch z fundacji Instytut Architektury.

19 października w Zachęcie miała miejsce debata Architektura i władza. Wokół 14. Międzynarodowej Wystawy Architektury w Wenecji. Jako zespół kuratorski wystawy Figury niemożliwe w Pawilonie Polskim na ostatnim biennale zaproponowaliśmy uczestnikom współorganizowanego przez Zachętę spotkania przedyskutowanie najważniejszego wątku naszego projektu – związków architektury i władzy – w perspektywie ostatnich stu lat.

Okres 1914-2014 stanowił ramy czasowe wyznaczone przez kuratora biennale Rema Koolhaasa. Michał Wiśniewski i Dorota Jędruch, współkuratorzy Figur niemożliwych, zarysowali problematykę dyskusji w kontekście historycznym.

W prezentacji Architektura jako działanie polityczne. Krakowski modernizm między wojnami Michał Wiśniewski przedstawił realizacje twórców wywodzących się z krakowskiego środowiska (często związanych z sanacyjnym obozem władzy), których symboliczny wymiar był podporządkowany politycznemu celowi – zbudowaniu nowoczesnej narracji mającej usprawnić funkcjonowanie odrodzonego w 1918 roku państwa.

Dorota Jędruch zobrazowała sprzeczne postawy ideologiczne Le Corbusiera, jego próby przeniknięcia do różnych struktur politycznych z reżimem Vichy włącznie.

Z obu wystąpień wyłonił się obraz władzy jako bytu zdolnego do podporządkowywania architektury i urbanistyki określonym – także autorytarnym – wizjom realizowanym w skali całych państw. Ten obraz władzy dziś uległ rozmyciu.

Kolejni uczestnicy debaty, Paweł Jaworski i Artur Celiński, odnieśli się do procesów kształtujących współczesne miasta, które nie tylko nie realizują żadnej spójnej wizji, ale wręcz wymykają się publicznej kontroli. Artur Celiński zwrócił uwagę, że rozwój miast determinują pojedyncze decyzje administracyjne, na które ich władze nie mają wpływu i które stają się zapalnikiem społecznych konfliktów. Ilustracją tych rozważań była prezentacja Magdy Roszkowskiej na temat Biennale Urbana 2016 – projektu odnoszącego się do problemów mieszkańców Wenecji wyjaławianej z funkcji prawdziwego miasta zarówno w wyniku skorumpowania administracji, jak i działania „niewidzialnej władzy” – ekonomicznej presji rynku nieruchomości.

W roli głównego gościa debaty wystąpił Ole Bouman – były dyrektor Holenderskiego Instytutu Architektury (NAi) i współzałożyciel wraz z Koolhaasem magazynu „Volume”, którego trzy numery z 2006 roku stworzyły trylogię Architecture of Power. Swoje wystąpienie rozpoczął od prowokacyjnego wyznania wiary w siłę architektury, by po chwili skonfrontować słuchaczy z pokryzysową rzeczywistością, w której większość architektów walczy o przetrwanie. Nawet rząd holenderski w 2012 roku postanowił przekształcić NAi w ośrodek zajmujący się mniej ryzykowną działalnością: dizajnem i modą.

Zakończył pytaniem sugerującym zmianę postrzegania roli architektury: czy nie robiąc niemal nic – zajmując się np. małymi interwencjami i przekształceniami istniejących zasobów – możemy jednak coś zdziałać?