Domy V4 w Krakowie
Od 2008 roku Stowarzyszenie Architektów Węgierskich (MESZ) przygotowuje doroczną, wędrująca ekspozycję zatytułowaną Domy jednorodzinne w krajach Grupy Wyszehradzkiej. Cztery kraje: Węgry, Słowacja, Polska i Czechy związane są umowami o wzajemnej współpracy na poziomie rządowym i poprzez popierający przeróżne inicjatywy Fundusz Wyszehradzki. Lecz w środowisku architektonicznym rzecz ma się nieco inaczej. Porozumiewamy się ze sobą na koleżeńskiej płaszczyźnie międzystowarzyszeniowej i międzyludzkiej. Unia Europejska przyniosła krajom wyszehradzkim zwiększenie możliwości współpracy transgranicznej, na czym korzystają zwłaszcza przygraniczne rejony. Architekci ze Śląska zaistnieli już w Czechach. Konior Studio wraz z Architekti Hrůša & spol. – Ateliér Brno opracowują projekt nowej filharmonii dla Brna. Pracownia Roberta Koniecznego projektuje przebudowę rzeźni miejskich w Ostrawie na galerię sztuki. Koledzy ze Słowacji i Czech zwyczajowo zapraszają też architektów z pozostałych krajów Grupy do współpracy przy wyborze nagród krajowych. Inicjatywa prezentacji najlepszych domów jednorodzinnych w regionie możliwa jest dzięki grantom węgierskiego ministerstwa kultury. Stowarzyszenia architektoniczne czterech krajów wyszehradzkich (stąd akronim V4) wybierają corocznie po cztery najlepsze domy roku. Zestaw szesnastu, zazwyczaj dość zróżnicowanych realizacji, podróżuje następnie w formie wystawy między Pragą, Krakowem, Bratysławą i Budapesztem. Zainteresowanie ekspozycją z kolejnymi edycjami rośnie. W poprzednich latach prezentowano ją dodatkowo m.in. w Warszawie, Koszycach, Bukareszcie i Lublanie. Intencją organizatorów jest przedstawienie indywidualnych domów jako odbicia stanu kultury sąsiadujących ze sobą społeczeństw. Realizacje zazwyczaj rozpięte są stylowo między globalną nowoczesnością, a indywidualistycznym regionalizmem. Jeszcze kilka lat temu najbardziej przebojowe propozycje prezentowali koledzy z Czech. Lecz ostatnio to polskie domy przykuwają uwagę. I to nie tylko idącymi niekiedy w miliony budżetami, ale i ciekawymi formami, często wynikającymi z prób kreatywnych interpretacji banalnych, a dla twórców uciążliwych, zapisów planistycznych (np. powszechny poza obszarami miejskiej zabudowy nakaz stosowania stromych, dwuspadowych dachów). Najbardziej konserwatywną architekturę prezentują niezmiennie Węgrzy. I są z niej dumni. Zwracają baczną uwagę na kwestie dziedzictwa, użycia naturalnych, tradycyjnych materiałów i rzemieślniczy detal. Ich domy są też często nieduże – mają kilkudziesięciometrowe metraże. Tradycją wystawy stały się wernisaże krakowskie organizowane przez tamtejszy oddział SARP. Polscy uczestnicy ekspozycji zapraszani są podczas nich do obszernych prezentacji swoich projektów. Z sąsiednich krajów przyjeżdża zwykle po kilka osób. Na dwunaste już spotkanie w styczniu tego roku węgierski kurator András Borsos przywiózł filmowe prezentacje tamtejszych domów i ich twórców. A o decyzjach stojących za kulisami polskich projektów opowiadali: młoda architektka Agata Goik – projektantka Domu Przekątnego, Jakub Cieślik i Kamil Cierpioł – autorzy Domu Leśnego oraz Robert Konieczny, który szczegółowo omówił realizację Domu Kwadrantowego. Wszyscy wyjaśniali swoje próby interpretacji formy dwuspadowego dachu. To od niego wziął nazwę Dom Przekątny z poprowadzoną przekątnie kalenicą. Projektanci Domu Leśnego odwrócili skosy wymaganych płaszczyzn i rozrzucili je po płaskim dachu-tarasie. W Domu Kwadrantowym stromy szczyt dachu od frontu przechodzi, dzięki skośnie poprowadzonym gzymsom, w płaskie zwieńczenie bryły od prywatnej strony ogrodowej. Grzegorz Stiasny
Architecture that Reacts 2020
Laka Competition: Architecture that Reacts to międzynarodowy konkurs prowadzony przez polską fundację Laka – interdyscyplinarną platformę służącą wymianie pomysłów związanych z przyszłością społeczeństw i architektury. Konkurs dotyczy rozwiązań zdolnych do dynamicznej interakcji z otoczeniem, dopasowujących się do warunków środowiska, zarówno naturalnego, społecznego, jak i zbudowanego. Uczestnicy decydują samodzielnie o lokalizacji, skali i programie swoich projektów. Do piątej edycji Laka Competition zgłosiło się ponad 350 uczestników z 40 krajów. Sąd konkursowy, w którym w tym roku zasiadali: Daan Roosegaarde, Emma van der Leest, Elizabeth Monoian, Robert Ferry i Piotr Kuczia, główną nagrodę przyznał projektowi The Ark zespołu ze Stanów Zjednoczonych w składzie: Safia Dziri, Megan Stenftenagel, Matt Turlock, współpraca: Emiel Cockx. Ich praca to odpowiedź na związany ze zmianami klimatycznymi problem podnoszenia się poziomu mórz i oceanów. Nagrodzony most rozkłada się pod wpływem grawitacji, gdy poziom wody jest niski i tworzy szeroki pas przestrzeni publicznych. Kiedy wody jest więcej, składa się, wciąż pozostając arterią komunikacyjną. Pozostałe nagrodzone złotym, srebrnym i brązowym medalem prace to kolejno: rozwiązanie pozwalające magazynować wodę z topniejących lodowców (Glacier Metamorphosis, proj. Aasish Janardhanan), koncepcja kościoła dla nowej religii wywodzącej się z japońskiej kultury otaku (Church of the Otakus, proj. Zhiyi Chen) oraz projekt modularnej, bambusowej struktury, która zawiera w sobie zarówno funkcję mieszkalną, jak i technologię odsalania i magazynowania wody (The Desalination Generation, proj. Joseph Shenton). Dodatkowo przyznano 9 wyróżnień, a jedna praca uzyskała honorową wzmiankę. Nagrodzone i wyróżnione projekty zostaną zaprezentowane podczas konferencji Architecture in Foyer 2020 pod koniec kwietnia w niemieckim Melle, gdzie swoje wystąpienia i wystawę prac będą mieli również laureaci drugiego konkursu organizowanego przez fundację Laka – Design that Educates Awards. (Red)