Szkoła w Tanzanii 2

i

Autor: Iwo Borkowicz 2 | Prosta bryła budynku kryje w sobie bogactwo rozwiązań, adaptujących budowlę do specyficznych warunków klimatycznych

Szkoła / Ulyankulu

2023-08-25 12:24

Wygnanie oraz izolacja, których uchodźcy z Burundi doświadczali przez dziesięciolecia, wymagały od architektów głębokich przemyśleń i wrażliwości – o najnowszej realizacji pracowni JEJU.studio pisze Łukasz Mazur [W WYDANIU CYFROWYM WIĘCEJ ZDJĘĆ].

Projektowanie budynków w krajach rozwijających się określa się często mianem architektury humanitarnej. Polega ono na wsparciu społeczności dotkniętej kryzysami, takimi jak konflikty zbrojne, katastrofy naturalne czy migracje w poszukiwaniu miejsca do życia. Coraz więcej organizacji pomocowych decyduje się na działania lokalne w krajach, których te kryzysy dotyczą, co sprawia, że rośnie zapotrzebowanie na nowe projekty architektoniczne. To otwiera drzwi dla architektów i inżynierów, którzy są w stanie spojrzeć na potrzeby społeczności z empatią i zrozumieniem. Aby skutecznie zrealizować projekt, muszą oni działać jak drużyna, ściśle współpracując z fundacjami, instytucjami kościelnymi, lokalnymi władzami oraz sponsorami. Wiele organizacji, takich jak Architecture Sans Frontières czy Fundacja Wayair, która stoi za inwestycją w Ulyankulu, angażują się w takie działania w Afryce.

Budowa szkoły to nie lada wyzwanie. Problemy często zaczynają się już na etapie dostarczania materiałów budowlanych. Niekiedy infrastruktura w danym regionie nie jest dostatecznie rozwinięta, a dostarczenie materiałów drogą morską może być niemożliwe. Istnieją miejsca, gdzie utwardzone drogi są rzadkością, a mosty i inne konstrukcje nie są dostosowane do przewożenia ciężkiego sprzętu czy materiałów. Nie można też zapominać o mrocznej stronie takich przedsięwzięć – korupcji. W niektórych rejonach nieuczciwe praktyki mogą niestety wpływać na proces budowy, a czasem nawet zdecydować o tym, czy projekt zostanie zrealizowany. Przezwyciężenie takich problemów jest jednak możliwe, czego dowodzi chociażby Diébédo Francis Kéré, pochodzący z Burkina Faso architekt, laureat Nagrody Pritzkera w 2022 roku. Projekt jego szkoły w Burkina Faso pokazuje, że zrozumienie lokalnych warunków – braku dostępu do morza, trudnej sytuacji klimatycznej, gospodarczej i politycznej – może prowadzić do stworzenia znakomitej architektury.

W tym kontekście należy również analizować zrealizowany projekt szkoły dla uchodźców w Ulyankulu, w północnej Tanzanii, autorstwa JEJU.studio. Budynek został zaprojektowany z dużym zrozumieniem dla lokalnej rzeczywistości. Z pozoru prosta bryła budynku kryje w sobie wiele przemyślanych rozwiązań. Architekci zwrócili szczególną uwagę na aspekty społeczne i emocjonalne, tak ważne w procesie edukacji dzieci, które doświadczyły traumy wojennej. Kluczowe okazało się tu uwzględnienie terenów zielonych i otwartych przestrzeni – one nie tylko pozwalają dzieciom na odrobinę zabawy i relaksu, lecz przede wszystkim pomagają radzić sobie ze stresem. Szkoła jest zaprojektowana wokół przestronnego dziedzińca, który staje się sercem całego obiektu. Jest to miejsce, gdzie uczniowie mogą się spotykać, bawić i uczyć w przyjaznej, otwartej przestrzeni. Dziedziniec jest zacieniony przez mangowce, które nie tylko dostarczają naturalnego cienia, lecz także dodają uroku całemu miejscu. W ten sposób naturalne elementy są celowo wykorzystywane do tworzenia komfortowego i inspirującego środowiska dla młodych i zagubionych umysłów. Znalazło to kontynuację we wnętrzach, np. oparcia krzeseł powstały z wysuszonych liści palmowych. Architekci zdecydowali się na ograniczenie używanych materiałów do tych, które są dostępne lokalnie i odpowiednie pod względem jakości. Szkoła powstała z ręcznie formowanych cegieł, przy użyciu tamtejszego rzemiosła. To bardzo ważne w rejonach takich jak Tanzania, gdzie dostęp do materiałów jest trudny. Podsumowując, projekt szkoły, który z szacunkiem wpisuje się w lokalne realia, stworzył przestrzeń otwartą i przyjazną nie tylko uczniom. Od razu zdobył akceptację całej lokalnej ludności. Jako przestrzeń do edukacji i życia społecznego stał się trwałym elementem krajobrazu.

Szkoła w Tanzanii 1

i

Autor: Iwo Borkowicz 1 | Szkoła powstała na terenie wioski edukacyjnej w Ulyankulu. To obóz dla uchodźców w Tanzanii, który obecnie rozrósł się do rozmiarów 40-tysięcznego miasta

Zgodnie z tradycją lokalnej architektury budynek został wykonany z ręcznie formowanych cegieł

Szkoła w Tanzanii 5

i

Autor: Iwo Borkowicz 5 | Wizualizacja. Obiekt powstał na nieregularnym planie zbliżonym kształtem do okręgu

Założenia autorskie

Budowa szkoły była wyzwaniem. Klasyfikacja terenu jako uchodźczego wymaga dodatkowych pozwoleń na budowę i wjazdy, których uzyskanie jest skomplikowane i kosztowne. Ponadto doświadczenie wygnania i izolacji, które uchodźcy z Burundi i ich rodziny przeżywały przez dziesięciolecia, wymagało specjalnych rozważań i dialogu na temat etyki, roli i celu projektu. Szkoły w Ulyankulu są przepełnione i przegrzane. Usytuowanie budynku wokół grupy drzew w połączeniu z pochylonymi, podniesionymi dachami sal lekcyjnych i dużymi oknami pozwala na wydajną wentylację i pasywnie je chłodzi. Geometria dachu kieruje ciepłe powietrze na zewnątrz i zasysa zimne spod drzew do klas. To nie tylko tworzy lepsze środowisko do edukacji, lecz także w namacalny sposób umieszcza przyrodę w centrum. Podłogi klas to grube płyty betonowe o dużej bezwładności cieplnej, które dodatkowo pomagają utrzymać w pomieszczeniu chłód w ciągu dnia.

W porze suchej Ulyankulu zmaga się z poważnym niedoborem wody, co prowadzi do powszechnych wśród dzieci odwodnienia i infekcji. Aby temu zaradzić, woda podczas krótkiej, ale intensywnej pory deszczowej jest zbierana z dachów do zbiorników nadziemnych o łącznej pojemności ponad 70 tys. litrów. Dzięki temu każdy dzień szkolny rozpoczyna się od umycia przez uczniów rąk, zębów i twarzy oraz napełnienia butelek o pojemności 1,5 litra zdatną do picia wodą. Wierzymy, że różne miejsca sprzyjają różnym aktywnościom, że obfitość i różnorodność przestrzeni są atutami do wykorzystania. Dlatego sale zostały wyposażone w patia, które mogą być używane zarówno podczas lekcji, jak i po nich, przez dzieci, nauczycieli, rodziców i mieszkańców wioski. Dzieci wchodzą na nie z każdej strony przez otwory w ścianach, wspinając się lub czołgając, a każde patio ma inne charakter i funkcję. Szkołę łączy obszerny centralny dziedziniec, zacieniony przez baldachim pięknych drzew mango.

Największa klasa, zwana teatrem, otwiera boczną ścianę na ów dziedziniec, stając się sceną i zmieniając go w zacienione audytorium. Czerpiąc z lokalnej architektury, budynek jest wykonany z ręcznie formowanych cegieł. Połowa została wyprodukowana na placu budowy, gdzie znaleźliśmy ciemnoczerwoną glinę, a reszta w pobliskiej dolinie, w której powstały cegły w jasnym kolorze. Dzięki temu elewacje zyskały bardziej ornamentalny i radosny charakter. Iwo Borkowicz

Szkoła w Tanzanii 8

i

Autor: Iwo Borkowicz 8 | Projekt budynku pozwala zarówno na zbieranie oraz magazynowanie wody, jak i pasywne chłodzenie
Metryczka

Szkoła fundacji Wayair w obozie uchodźczym Ulyankulu w Tanzanii Tanzania, Ulyankulu Autorzy: Iwo Borkowicz (JEJU.studio), Adam Siemaszkiewicz (JEJU.studio), Łukasz Rawecki (Arh+) Architektura wnętrz: Bjorn Steinar (meble) Konstrukcja: Akon. Projektowanie konstrukcyjne Generalny wykonawca: Fundacja Wayair we współpracy z ludnością lokalną Organizacja budowy: JEJU.studio Inwestor: Fundacja Wayair Powierzchnia terenu: 3200 m2 Powierzchnia zabudowy: 450 m2 Powierzchnia użytkowa: 385 m2 Powierzchnia całkowita: 450 m2 Kubatura: 1350 m3 Projekt: 2018 Realizacja: 2018-2023 Nie podano kosztu inwestycji

Sale szkoły otwarto na patia, które mogą być używane zarówno podczas lekcji, jak i po nich, przez dzieci, nauczycieli, rodziców oraz mieszkańców wioski

Szkoła w Tanzanii 9

i

Autor: Iwo Borkowicz 9 | Usytuowanie szkoły wokół drzew w połączeniu z pochylonymi, podniesionymi dachami i dużymi oknami umożliwia wydajną wentylację
Szkoła w Tanzanii 10

i

Autor: Iwo Borkowicz 10 | Cegła użyta w budynku była wyrabiana ręcznie za pomocą drewnianych form
Szkoła w Tanzanii 11

i

Autor: Iwo Borkowicz 11 | Centralną częścią jest dziedziniec, na którym dzieci mogą uczyć się i odpoczywać w cieniu mangowca
Szkoła w Tanzanii 12

i

Autor: Iwo Borkowicz 12 | Za oparcia krzeseł służą maty z wysuszonych liści palmowych
Szkoła w Tanzanii 13

i

Autor: Iwo Borkowicz 13 | W klasach zaprojektowano ozdobne, perforowane ściany z glinianej cegły
Szkoła w Tanzanii 14

i

Autor: Iwo Borkowicz 14 | Wzajemnie przenikające się obszary zabawy i nauki na otwartym terenie umożliwiają dzieciom powrót do normalności
Szkoła w Tanzanii 6

i

Autor: Iwo Borkowicz 6 | Lokalne inspiracje
Szkoła w Tanzanii 7

i

Autor: Iwo Borkowicz 7a | Lokalne inspiracje
Szkoła w Tanzanii 7

i

Autor: Iwo Borkowicz 7b | Lokalne inspiracje
A School in Ulyankulu

Local communities in developing countries, especially in places plagued by wars, natural catastrophes, or migrations, need help also in the form of humanitarian architecture. Each design is a challenge to create a place that would become a focal point for the local population. Hurdles to overcome include corruption, transportation difficulties, lack of infrastructure, and climate. The school in Tanzania was a challenge also because it was meant to serve refugee children, and thus a particular attention was paid to social and emotional aspects of helping traumatized children. The school, designed around a large central courtyard shaded by mango trees, is built of locally fired bricks. The courtyard is a space for learning and playing together. Classrooms have slanted roofs and large window openings for cooling air flows, floors of concrete slabs to keep the rooms cool during the day, and patios. Rainwater during a short rainy season is collected from roofs in ground-level tanks, so every morning children can wash and receive drinking water.