Kalvebod Brygge w Kopenhadze

i

Autor: archiwum serwisu Kalvebod Brygge w Kopenhadze projektu JDS Architects i Klar to zarazem most i ciesząca się popularnością przestrzeń publiczna. Fot. Julien Lanoo, dzięki uprzejmości pracowni

Wrocław – Europejska Stolica Kultury 2016

2016-02-26 11:00

Architektura stanowi kluczowy element programu ESK 2016. Obchody będą okazją do podjęcia szerokiej dyskusji na temat kondycji współczesnej architektury, zasad kształtowania przestrzeni przyjaznej mieszkańcom, a także możliwości partycypacji społecznej w tym procesie. Przedstawiamy najciekawsze wydarzenia architektoniczne planowane w marcu we Wrocławiu.

Zielone miasto nad wodą. Wykłady

Tegoroczną, specjalną edycję projektu DużeA podzielono na bloki tematyczne Natura, Społeczność, Architektura, podczas których istotne problemy architektury światowej zostaną przedstawione na poziome lokalnym. Uczestnicy wspólnie z prelegentami zastanawiać się będą m.in. nad rolą kultury w kształtowaniu przestrzeni publicznych. 7 marca rozpocznie się cykl Natura. Tematem pierwszych warsztatów będzie Miasto nad rzeką, a poprowadzi je Julien De Smedt z belgijskiej pracowni JDS Architects. Projektant opowie o realizacji Kalvebod Brygge w Kopenhadze, którego koncepcję jego biuro przygotowało we współpracy z firmą Klar. Kalvebod Brygge to zarazem most i ciesząca się dużą popularnością przestrzeń publiczna z tarasami widokowymi, placem zabaw, wydzielonym kąpieliskiem i miejscem do organizacji imprez czy kiermaszów. Budowa obiektu przyczyniła się do znacznego ożywienia biurowej części miasta, która dotąd po godzinie 16.00 praktycznie zamierała. Z kolei na 29 marca zaplanowano spotkanie ze szwajcarskim architektem krajobrazu Guntherem Vogtem ze studia Vogt Landscape. W trakcie wykładu, pt. Zielone miasto, projektant zaprezentuje swoje najbardziej znane realizacje: Novartis Campus Park – spektakularne założenie powstałe na płycie dwupoziomowego garażu podziemnego w Bazylei oraz zagospodarowanie terenów wokół stadionu Alianz Arena w Monachium. Oba spotkania odbędą się we Wrocławskim Centrum Kongresowym przy Hali Stulecia. Projekt DużeA to organizowany przez wrocławski SARP cykl wykładów i warsztatów poświęconych problemom współczesnej architektury. Spotkania w ramach tegorocznej edycji zaplanowano do końca października, a towarzyszyć im będzie wystawa plenerowa prezentująca projekty zaproszonych wykładowców.

7 marca wykład Juliena De Smedta

29 marca wykład Gunthera Vogta

www.wroclaw.sarp.org.pl

Kościół. Piękno i Kicz

i

Autor: archiwum serwisu W ramach projektu zaplanowano m.in. wystawę prezentującą dorobek polskiej architektury sakralnej drugiej połowy XX wieku. Fot. Marcin Czechowicz

Kościół. Piękno i Kicz. Konkurs

Kościół. Piękno i Kicz to całoroczny projekty realizowany w ramach obchodów Europejskiej Stolicy Kultury Wrocław 2016, który podejmować będzie temat sacrum w architekturze, literaturze i muzyce zarówno w ujęciu historycznym, jak i współczesnym, stawiając pytanie o kierunek i perspektywy rozwoju sztuki sakralnej w Polsce. Zaplanowane działania mają na celu zmniejszenie dystansu, jaki w wymiarze artystycznym istnieje między tradycyjnie pojętą twórczością religijną a nowoczesną sztuką świecką. Projekt obejmuje między innymi organizację międzynarodowego konkursu architektonicznego na opracowanie koncepcji kościoła, podsumowującej go debaty i wystawy zgłoszonych prac oraz konferencji naukowej poświęconej współczesnej architekturze sakralnej w Polsce i na świecie. Problem ten stanie się pretekstem do rozpoczęcia dyskusji na temat kondycji i przyszłości współczesnej architektury oraz jej znaczenia i wpływu na jakość przestrzeni publicznej. Jak zapowiadają organizatorzy, uczestnictwo w przedsięwzięciu artystów, architektów, urbanistów, krytyków architektury, historyków sztuki oraz przedstawicieli gmin wyznaniowych i instytucji kościelnych umożliwić ma wymianę myśli i doświadczeń między przedstawicielami różnych kultur, narodowości i środowisk. Projekt realizowany jest przez Biuro Festiwalowe Impart 2016 we współpracy z SARP i Fundacją Nowej Kultury Bęc Zmiana, jego kuratorami są Agnieszka Franków-Żelazny, Irek Grin i Zbigniew Maćków. Małgorzata Zdebel

styczeń – grudzień

www.wroclaw2016.pl

Osiedle Lainz

i

Autor: archiwum serwisu Osiedle Lainz, Wiedeń 1932, Domy nr 15, 16 (proj. Gabriel Guevrekian) oraz domy szeregowe nr 17-20 (proj. Gerrit Th. Rietveld). Fot. Za "Die Form", s. 201, dzięki uprzejmości muzeum architektury

Droga ku nowoczesności. Wystawa

Eksperymentalne osiedla Werkbundu zbudowane w latach 1927-1932 w znaczącym stopniu wpłynęły na rozwój architektury światowej. Powstały w celu przedstawienia nowych technicznych możliwości w budownictwie masowym oraz zaprezentowania nowego typu tanich mieszkań. Jest ich zaledwie sześć – znajdują się w Niemczech, Czechach, Szwajcarii, Austrii i Polsce. Wszystkie do dziś są zamieszkałe, więc ich zachowanie stanowi duże wyzwanie w dziedzinie ochrony zabytków. W listopadzie 2013 roku po raz pierwszy w historii odbyło się spotkanie przedstawicieli instytucji zarządzających osiedlami. Zdecydowano o zawiązaniu ścisłej współpracy w celu wymiany doświadczeń i popularyzacji roli, jaką zespoły te odegrały w dziejach kultury europejskiej. Jako jedno z zadań sformułowano podjęcie wspólnych starań o przyznanie im Europejskiego Znaku Dziedzictwa. Wyrażono również wolę, aby w ramach obchodów Europejskiej Stolicy Kultury 2016 zorganizować we Wrocławiu wystawę prezentującą dorobek Werkbundu. Na ekspozycji Droga ku nowoczesności. Osiedla Werkbundu 1927-1932 będzie można więc zobaczyć nie tylko bogatą dokumentację fotograficzną czy makiety osiedli i domów, ale też oryginalne meble i inne elementy wystroju wnętrz, historyczne plany, projekty architektoniczne i publikacje z wszystkich sześciu miast.

31 marca – 5 czerwca Muzeum Architektury we Wrocławiu

www.ma.wroc.pl

Nowe Żerniki

i

Autor: archiwum serwisu Nowy obiekt powstanie w sąsiedztwie przewidzianych w miejscowym planie terenów zielonych, stanowiących ważna oś kompozycyjną osiedla. Il. Major Architekci, dzięki uprzejmości biura Nowe Żerniki

Międzypokoleniowa integracja. Konkurs

Pracownia Major Architekci zajęła pierwsze miejsce w rozstrzygniętym w styczniu konkursie na opracowanie koncepcji kolejnego zespołu mieszkaniowego na terenie Osiedla Europejskiej Stolicy Kultury Nowe Żerniki we Wrocławiu. Konkurs zorganizowało Towarzystwo Budownictwa Społecznego we współpracy z wrocławskim oddziałem SARP. W zaprojektowanym budynku znajdą się mieszkania z serwisem opiekuńczym i punktami usługowymi dla osób starszych i niepełnosprawnych, mieszkania pod wynajem oraz przedszkole. Czterokondygnacyjny budynek został zaprojektowany na rzucie kwadratu z owalnym dziedzińcem pośrodku. Jego zewnętrzne elewacje zaplanowano w kolorze białym, ściany dziedzińca zdecydowano się wyłożyć drewnianym rusztem z gęsto ułożonych pionowych belek. Część podwórka została pomyślana jako przestrzeń rekreacyjna dla osób starszych, znajdzie się tu też siłownia oraz plac zabaw, a także sporo zieleni. Nowe Żerniki (WuWA 2) to modelowe osiedle, które powstanie w zachodniej części Wrocławia, w pobliżu Stadionu Miejskiego, na południe od ulicy Kosmonautów. Inspiracją dla jego budowy stała się wystawa Mieszkanie i miejsce pracy (Wohnungs- und Werkraumausstellung – WuWA) zorganizowana we Wrocławiu w 1929 roku przez śląski oddział Werkbundu. Nowe Żerniki są elementem programu ESK i mają stanowić jedną z materialnych pozostałości po wydarzeniach roku 2016.

www.nowezerniki.pl

E9 Oase - wystawa Europan

i

Autor: archiwum serwisu Jedna z realizacji pokazywanych na wystawie - osiedle Oase 22 w Wiedniu, zbudowane według koncepcji studia UEL, wyróżnionej w 9 edycji Europanu. Fot. Wolfgang Thaler/ serwis prasowy

Europan – laboratorium architektury. Seminarium

28 stycznia w Muzeum Architektury we Wrocławiu odbył się wernisaż wystawy Europan – laboratorium architektury poświęconej temu najbardziej znanemu na Startym Kontynencie konkursowi dla młodych projektantów. Zwiedzanie ekspozycji poprzedziło seminarium z udziałem architektów Pii Spiesberger z Europan Austria oraz Tomasza Zemły, przewodniczącego polskiej sekcji Europanu, a jednocześnie zastępcy dyrektora Biura Architektury i Planowania Przestrzennego m.st. Warszawy, które zorganizowało wystawę. W spotkaniu wzięli udział także zwycięzcy ostatniej warszawskich edycji: Fernando Eiroa, Jorge Garcia Anta i Alberto Seoane Sesar z Hiszpanii. Celem konkursu od zawsze były poszukiwanie niestandardowych rozwiązań i świeżych pomysłów, jednak niemniej istotna jest możliwość wcielenia ich w życie, co młodym pracowniom daje dużą szanse na rozwój. Trzema realizacjami europanowych koncepcji może pochwalić się Wiedeń. Pia Spiesberger zwróciła jednak uwagę, że w inwestycje te zaangażowani byli nie tylko architekci, ale także deweloperzy i miejskie jednostki organizacyjne, a współpraca pomiędzy nimi okazała się kluczowa dla powodzenia całego przedsięwzięcia. W Polsce żaden z nagrodzonych projektów nie przełożył się jak na razie na realizację, choć jak podają organizatorzy wystawy w towarzyszącym jej katalogu: zawarte w pracach konkursowych przemyślenia znalazły swoje odbicie w opracowywanych przez miasto dokumentach planistycznych i strategicznych. Aleksandra Czupkiewicz

Made in Europe

i

Autor: archiwum serwisu Przestrzeń wystawy w dniu otwarcia. Fot. Mirosław Łanowiecki, dzięki uprzejmości Muzeum Architektury we Wrocławiu

Made in Europe. Wystawa

Ekspozycją pod znamiennym tytułem Made in Europe zainaugurowano program Architektura ESK Wrocław 2016. Wystawę prezentującą blisko 150 modeli oraz wizualizacje około 3000 projektów zgłoszonych do Mies van der Rohe Award od 1988 roku można oglądać w Muzeum Architektury we Wrocławiu jeszcze do 13 marca. Wśród tych realizacji są zarówno kameralne domy jednorodzinne, jak i budynki użyteczności publicznej czy wielkie założenia infrastruktury. Każdemu z blisko 3000 projektów odpowiada jeden rysunek architektoniczny i krótki opis. Rzędy i szeregi tych przedstawień zapełniają kolejne plansze. Dla osób słabiej obeznanych z najnowszą historią architektury bardziej interesujący może być zbiór makiet. Tu ukazano obiekty, które na przestrzeni ostatniego ćwierćwiecza znalazły się na tzw. krótkiej liście, a więc także budynki wyróżnione nagrodą główną. Ta część przypomina galerię współczesnej rzeźby. Precyzyjnie wykończone, pełne detali modele sąsiadują z bryłami z pordzewiałego żelaza, surowego drewna i kolorowych tworzyw, niekiedy bardzo syntetycznie albo ekspresyjnie ujmującymi formę budynku. Wszystkie razem pokazują różnorodność myślenia o architekturze, odmienność metod pracy i stylu projektowania. Na obrzeżach znalazło się jeszcze miejsce na komentarze, w tym film na temat przygotowania wystawy przez Fundację Miesa van der Rohe, a także wywiady z laureatami. Ekspozycji towarzyszą spotkania z architektami. Bohaterami pierwszego z nich byli Romulad Loegler oraz Lech Rowiński, obaj nominowani do nagrody za swoje projekty kaplic, odpowiednio domu pogrzebowego w Batowicach w Krakowie oraz Wotum Aleksa w Tarnowie nad Wisłą. Choć w dyskusji pojawił się wątek architektury sakralnej, głównym tematem było miejsce polskich twórców w Europie, od tożsamości i specyfiki projektowej, po udział w konkursach architektonicznych. Romuald Loegler przypomniał o epizodzie „architektury narodowej w formie” i skomplikowanej kwestii dziedzictwa kulturowego, widocznej choćby we Wrocławiu. Obaj projektanci wątpią w możliwość tworzenia współczesnej architektury lokalnej, podkreślając przepływ pomysłów, a nawet ludzi między krajami i zwracając uwagę, że pojęcie tożsamości odnosi się dziś raczej do technologii i rozwiązań materiałowych. Jako uzupełnienie wystawy Made in Europe zaplanowano ekspozycję poświęconą ostatniej edycji konkursu, z 2015 roku. Można ją oglądać do 27 marca. Krzysztof Zięba

Do 13 marca Made in Europe

Do 27 marca EU Mies Award 2015

www.mawroc.pl

Brama do wszystkiego

i

Autor: archiwum serwisu Brama do wszystkiego (proj. Nespoon). Na ścianach przejścia przy ul. gajowej pojawiły się murale i podświetlany panel, który dzięki fotokomórce włącza się, gdy ktoś przechodzi obok. Fot. Nespoon/ serwis prasowy

Wejście od podwórza. Interwencje

Projekt Wejście od podwórza stanowi część programu sztuk wizualnych ESK Wrocław 2016, którego kuratorem jest Michał Bieniek, współzałożyciel Fundacji Sztuki Współczesnej Art Transparent i współtwórca wrocławskiego Przeglądu Sztuki SURVIVAL. W ramach projektu zaplanowano ponad 30 interwencji w przestrzeni oddalonych od centrum zaniedbanych podwórek i skwerów. Wszystkim towarzyszyć muszą działania animacyjne. Do udziału w akcji zaproszeni zostali nie tylko artyści, ale też architekci, aktywiści i socjologowie. W lutym 2015 Katarzyna Wala i Bartek Lis, należący do sieci Latających Socjologów Towarzystwa Inicjatyw Twórczych „ę”, przeprowadzili badania terenowe w kilku charakterystycznych lokalizacjach Wrocławia. Na ich podstawie przygotowali raport stanowiący podstawę do działań partycypacyjnych mających odmieniać oblicze wybranych miejsc. Autorzy postulują, by wzorem niektórych miast europejskich, przestrzenie te miały na stałe swoich opiekunów, którzy pracowaliby ze społecznością lokalną, angażując do tego metody animacji kulturalnej. Projekt rozpoczął się w połowie ubiegłego roku, a ma zakończyć w grudniu 2016 roku. Dotychczas przeprowadzono 14 różnych interwencji. Na przykład na jednym z podwórek na Ołbinie antropolog Adam Kalinowski wspólnie z mieszkańcami zrealizował porośniętą zielenią instalację w formie znaku nieskończoności, artysta video Dominik Lejman zaproponował serię projekcji na osiedlu Gaj, Maja Zabokrzycka i architekci Agnieszka Bocheńska i Tomasz Bojęć przygotowali projekt społecznych ogrodów przy ul. Krętej 22, a zajmująca się street artem NeSpoon przekształciła przejście przy ul. Gajowej na osiedlu Huby.

Wejście od podwórza

i

Autor: archiwum serwisu Iza Rutkowska z mieszkańcami przedmieścia oławskiego stworzyła wielkoformatowego jeża. Fot. Maciej Landsberg/ serwis prasowy

Przygotowując się do projektu, odwiedziłam kilkukrotnie Wrocław i osiedle Huby. Moją uwagę zwrócił brak przestrzeni wspólnych, miejsc w których sąsiedzi mogliby się spotkać, poznać nawzajem, odpocząć i porozmawiać. Wszędzie widziałam podwórka zmienione w parkingi, rozjeżdżone chodniki, trawniki zamienione w klepiska, brudne piaskownice, ludzi stojących w bramach lub siedzących na przygodnych murkach. Moim pierwszym projektem było stworzenie takiej przestrzeni integrującej sąsiadów, niestety nie doszedł on do skutku. Nie naprawię ani świata, ani Hub, ani nawet ich małego kawałeczka. Lepszy świat z pewnością jednak istnieje, każdy nosi go w sobie, w swoich marzeniach. Zabrzmi to banalnie, ale marzenia naprawdę się spełniają, nie wolno się poddawać i przestać marzyć. W tym właśnie postanowiłam pomóc mieszkańcom Hub – tłumaczy NeSpoon, która swoją pracę nazwała Bramą do wszystkiego. Na ścianach przejścia pojawiły się murale przedstawiające koronki i podświetlany panel, który dzięki fotokomórce włączą się, gdy ktoś przechodzi obok. Brama do wszystkiego jest rodzajem portalu prowadzącym do lepszego świata. Tego, w którym spełniają się marzenia. Zadaniem widza przy przechodzeniu przez bramę jest myślenie o tym, czego najbardziej pragnie – mówi artystka. Jednym z najbardziej spektakularnych przedsięwzięć przeprowadzonych w ramach Wejścia od podwórza był projekt Jeż, za który odpowiada Iza Rutkowska. Artystka, znana m.in. z podróżującej po świecie gigantycznej Przytulanki, tym razem wspólnie z mieszkańcami tzw. Trójkąta Bermudzkiego na Przedmieściu Oławskim stworzyła wielkoformatowego Jeża. Po mojej pierwszej wizycie na trójkącie pomyślałam, że gdyby scharakteryzować to miejsce i ludzi cechami jakiegoś zwierzęcia to najbardziej przypominałoby jeża. Z pozoru sympatyczny, ale jak tylko zbliża się jakiś obcy to wyciąga kolce w obronie i trzeba się napracować, żeby zdobyć jego zaufanie. Uszyłam zatem jeża w wersji 7-metrowej. Miał być pretekstem do wyciągnięcia ludzi na podwórko, do rozmów i snucia wspólnych planów – tłumaczy „A-m” Iza Rutkowska. W ramach projektu odbył się cykl warsztatów, spacery z jeżem, spotkania kulinarne i projekcje filmów. Nie koncentrujemy się jedynie na zmianach związanych z wyglądem i infrastrukturą podwórek – przede wszystkim istotne są dla nas zmiany, jakie mogą zajść w ludziach. Artystyczne działania nie są celem, ale środkiem. Wrocław, otrzymując tytuł Europejskiej Stolicy Kultury, wygrał także szansę wykorzystania działań kulturalnych do budowania społeczeństwa obywatelskiego w mieście – piszą organizatorzy.

Do 31 grudnia Przedmieście Oławskie, Ołbin, Huby, Kleczków

facebook.com/wejscieodpodworza

Eduardo Chillida

i

Autor: archiwum serwisu Eduardo Chillida podczas pracy, Grasse, 1984. Fot. Hans spinner/ serwis prasowy

Eduardo Chillida – Brzmienia. Wystawa

Baskijskie San Sebastián to druga obok Wrocławia Europejska Stolica Kultury 2016 roku. Z tego miasta pochodzi m.in. Eduardo Chillida (1924-2002), jeden z najbardziej znanych współczesnych rzeźbiarzy hiszpańskich. By przybliżyć jego twórczość, w galerii Awangarda BWA Wrocław zorganizowano wystawę ponad 40 prac pochodzących z różnych lat życia artysty. Chillida studiował architekturę na politechnice w Madrycie i choć po trzech latach porzucił naukę, by całkowicie poświęcić się rzeźbie, w jego dziełach myślenie przestrzenią było stale obecne. Tworzył często wielkoskalowe abstrakcyjne obiekty, które umieszczał w naturalnym bądź miejskim krajobrazie. Interesowała go relacja między rzeźbą, architekturą i siłami przyrody, ale też między ciszą i dźwiękiem. I właśnie temu ostatniemu aspektowi poświęcona jest wrocławska ekspozycja. Oprawę dla rzeźb stanowią instalacje dźwiękowe Gorki Aldy oraz cykl muzyczny, który dla potrzeb wystawy skomponował José M. Sánchez-Verdú. Zależy mi nie tyle na pokazaniu formalnego aspektu czy też chronologii dorobku twórczego, ile muzyczności samych dzieł – tłumaczy kuratorka Inés R. Artola, historyk sztuki i muzykolog. Za aranżację ekspozycji odpowiada studio projektowe Matosek/ Niezgoda. W ramach finisażu, 11 marca, w przestrzeni galerii Awangarda odbędzie się specjalny koncert. Utwory Sáncheza-Verdú wykona na akordeonie Iñaki Alberdi, a towarzyszyć mu będzie kwartet saksofonowy Sigma Project.

Do 13 marca galeria BWA Awangarda we Wrocławiu

www.bwa.wroc.pl