Budynek biurowy Nautilus w Warszawie
Budynek niczym delikatny, błyszczący gad uwięziony w klatce miejskiego kwartału wznosi do góry swój gruby ogon, a głowę z wysuniętym językiem wystawia groźnie nad ulicę. Nautilus stanowi punkt zwrotny nie tylko w krajobrazie Warszawy, ale też w karierze jego autora.

Nautilus to jeden z kilku ikonicznych budynków pracowni, o które pod koniec XX wieku wzbogaciło się śródmieście Warszawy, ale zarazem jedyny, którego ekstrawagancka, plastyczna forma w tak bezkompromisowy sposób została wpisana w uporządkowany, historyczny kwartał. Zgodnie z twórczym credo głównego projektanta Stefana Kuryłowicza, który uważał, że architektura musi budzić emocje, pod koniec lat 90. obiekt szokował zarówno dynamiczną kompozycją brył, jak i zrealizowanym z przemysłowych, gotowych elementów detalem. Budynek stanął na wąskiej działce, którą z trzech stron otaczają przedwojenne kamienice i budynki biurowe z końca lat 40. XX wieku. W charakterystyczny dla siebie sposób wyzwania lokalizacji architekt przekuł w symbol sukcesu. Komercyjne funkcje obiektu rozplanował rzeźbiarsko w dwóch przenikających się pod kątem prostym bryłach. Ta od strony ulicy anektuje przestrzeń publiczną wydatnym nadwieszeniem mieszczącym dodatkową powierzchnię biurową.
Wykonawca makiety: zespół PPU STANGEL 2014 – makiety, modele, miniatury
Nagrody:
2000 Ulubieniec Warszawy 1989-1999 w konkursie ŻYCIE W ARCHITEKTURZE
