Spis treści
- Krzesła "Hałasy", monstery, wuzetki. PRL, rok 1974 i otwarcie Rozdroża
- Architektura baru przy Alejach Ujazdowskich
- Losy Rozdroża
- Remont kawiarni Rozdroże w 2025
- Kim był Jerzy Cander, który zaprojektował Rozdroże?
- Kawiarnia projektu Jerzego Candera. Zdjęcia
Krzesła "Hałasy", monstery, wuzetki. PRL, rok 1974 i otwarcie Rozdroża
Krzesła 190-200 projektu Rajmunda Hałasa, ogromne fikusy i monstery w donicach, kamienna okładzina i widok na park oraz Trasę Łazienkowską. Wykładziny dywanowe w kolorze trawy i włoska zastawa. Ogromne przeszklenia (grube szyby przyjechały z huty w Sandomierzu). Na niższym poziomie, czyli w Piekiełku - czarna cielęca skóra na fotelach i czerwony dywan. Aluminiowe pudła, zwisające z sufitu. Spójrzcie na zdjęcie wnętrza kawiarni Rozdroże w latach 70. Obiekt otarto 22 lipca 1974 roku, czyli w dniu otwarcia Trasy Łazienkowskiej.
Tak wyglądały wnętrza w latach 70., przed remontem i obecnie. Zobacz i czytaj dalej

i

i
Architektura baru przy Alejach Ujazdowskich
Co jeszcze warto przypomnieć o architekturze pawilonu przy Alejach Ujazdowskich 6? Zajrzyjmy do wydania Architektury z 1975, gdzie architekt opisywał ten projekt. Czytamy np. o tym, ze wykorzystano konfigurację terenu wprowadzając podjazd gospodarczy wprost na poziom piwnic. Wejścia dla publiczności usytuowano z dwóch stron, od ulicy i parku. Bryła zaś została dostosowana do panoramy widokowej w kierunku północno-wschodnim. Architekt Jerzy Cander wyjaśniał, że dążył do optycznego zminimalizowania kubatury nadziemnej budynku.
- Na parterze zaplanowano 90 miejsc stałych i 100 sezonowych na tarasach częściowo przekrytych wspólnym dachem.
- Z kolei 30 miejsc było w sali w podziemiu („Piekiełko” ),
- Razem daje to 220 miejsc dla konsumentów.
Dodatkowo przewidziano sprzedaż lodów i napojów przez okienko na zewnątrz.
Konstrukcja budynku:
Mury piwnic żelbetowe monolityczne o grubości 25 cm, przekryte stropem prefabrykowanym DZ-3. Część nadziemna - stalowy ruszt dachowy o wymiarach 21 na 21 m, podparty czterema słupami stalowymi o przekroju 23 na 23 cm w rozstawie 15 na 15 m. Dach został zmontowany z gotowych elementów na stropie piwnic i podniesiony jednym dźwigiem na wysokość 3,50 m, a następnie przesunięty na osie słupów.
Ściany osłonowe sali konsumpcyjnej wykonano z pojedynczych tafli szkła bezbarwnego o wymiarach 3500 na 2500 na 8 mm w ślusarce z profili stalowych.
Projekt kawiarni „Rozdroże" jest próbą wyrażenia stosunku autorów do krajobrazu w warunkach miejskich. Stosunek ten jest, jak się wydaje, kryterium wartości każdego działania architektonicznego, co w aspekcie idei ochrony środowiska ma szczególne znaczenie - pisał autor projektu Jerzy Cander w Architekturze z 1975 roku.
Losy Rozdroża
A potem? Cóż, czas i zmiany ustrojowe nie były dla kawiarni łaskawe. Została przebudowana. Krytyk kulinarny Maciej Nowak dla "Gazety Wyborczej" w 2006 pisał:
Niepokój budzi dalszy los kawiarni, uchodzącej w swoim czasie za oficjalną rezydencję Stefana Kisielewskiego. To naprawdę jedna z pereł warszawskiego przemysłu gospodniego. Kilka lat temu komuś szalonemu przyszło do głowy, by harmonijnie wkomponowany w zieleń Ujazdowa pawilon ze szkła zamienić we włoską tawernę. Wstawiono do środka pseudośródziemnomorskie łuki z karton-gipsu, niszcząc cały suspens budowli polegający na tym, że masywna płyta dachu niemal wisi w powietrzu.
Przyznawał jednak, że boeuf Stroganow, przygotowywany na zamówienie, z delikatnych płatków wołowiny ze śmietaną i pieczarkami to czyste arcydzieło, a bigos "lśni jedwabiście". Zachwycał się też innymi daniami. Zatem - duch miejsca przetrwał. Teraz jest szansa, że wróci też blask budynku.
Czytaj też:
Słynny dom w Warszawie, który powstał w 19 dni i zagrał w filmie
Brutal, a w środku - ultarnowoczesna księgarnia
Remont kawiarni Rozdroże w 2025
Zimą 2025 trwał tu remont. Prace toczyły się pod kontrolą i zgodnie z zaleceniami konserwatora zabytków.
- Założenie remontu to powrót do bardziej pierwotnego wyglądu Rozdroża i zdjęcie elementów dołożonych w latach 90. i 00. - opisywał menadżer Tomasz Witkowski. I przypominał, że projekt zakładał wpisanie obiektu w przestrzeń parkową i te struktury jeszcze raz mają się przenikać. - Do wnętrza chcemy wprowadzić z powrotem więcej naturalnego światła i zieleni - zapowiadał kilka miesięcy temu.
Trwa też renowacja oryginalnych elementów oraz wymiana hydrauliki. - Dodatkowo pracujemy nad wieloma technicznymi zagadnieniami, które mają dostosować lokal do współczesnych przepisów - dodaje menadżer.
W maju 2025 Rozdroże 1974 jest już po remoncie i serwuje słynne wuzetki i tatara w nowych wnętrzach. jak dziś wygląda ulubiony lokal Kisielewskiego, zobaczycie na naszych nowych zdjęciach.
Kim był Jerzy Cander, który zaprojektował Rozdroże?
Architekt Jerzy Cander, absolwent Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej, zmarł zaledwie rok temu - w styczniu 2024. Pracował w Biurze Projektów Budownictwa Komunalnego „Stolica” w Warszawie i był właścicielem Architektonicznej Pracowni Kooperacyjnej ARTEKO s.c. w Warszawie. Jest autorem projektu:
- kawiarni Rozdroże (współpraca Marek Kownacki, Juliusz Marcinkowski; Piotr Perepłyś, Jacek Piotrowski)
- pawilonu wystawowego Trasy Łazienkowskiej, Pl. Na Rozdrożu, Warszawa (1974);
- kościoła św. Bartłomieja Apostoła, ul. Polna 39, Rybie (1982-2000)
Kawiarnia projektu Jerzego Candera. Zdjęcia
