Między estetyką a funkcją: rozmowa ze Zbigniewem Reszką z pracowni Arch-Deco

i

Autor: Archiwum Architektury Projekt osiedla Olivia Koncept w Gdańsku, proj. Arch-Deco

Między estetyką a funkcją: rozmowa ze Zbigniewem Reszką z pracowni Arch-Deco

2020-02-12 18:44

Prace nad projektem zaczynają się od bardzo prostych, niedbałych kresek, które są początkowo jak przelewanie emocji na papier. Tak zaczyna się długotrwały proces projektowy, który nieraz trwa rok i dłużej. Ale ta pierwsza, wypracowana na wstępnym etapie idea towarzyszy architektowi aż do samego końca – ze Zbigniewem Reszką rozmawiamy o jego warsztacie projektowym, architektonicznych marzeniach i jednej z najnowszych realizacji biura: osiedlu Oliva Koncept w Gdańsku.

Państwa biuro znane jest z projektowania zarówno budynków użyteczności publicznej, jak i apartamentowców. Które się łatwiej projektuje?

Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Są obiekty trudne, skomplikowane, takie jak szpitale czy obiekty przemysłowe, gdzie technologia odgrywa dużą rolę, ale są też różne małe budynki – o trudnych lokalizacjach, wymagające niesamowitego detalu. Są też inwestorzy, którzy oczekują projektów wyrafinowanych, o unikalnym, niepowtarzalnym charakterze. Trzeba również wspomnieć o obiektach w strefach zabytkowych, o trudnych warunkach geologicznych, umiejscowione na skarpach, poniżej poziomu wód gruntowych. Ale nie ulega wątpliwości, że faktycznie najtrudniejsze, z czym spotkaliśmy się jako biuro, to projekty szpitali i dużych serwerowni.

Co jest najważniejsze przy projektowaniu tak skomplikowanych obiektów?

Najważniejsza jest współpraca i koordynacja z branżami projektowymi. Zwłaszcza przy technologicznie skomplikowanych projektach jest to duże wyzwanie. Ze strony architektonicznej dążymy zawsze do wykreowania klarownego układu funkcjonalno-przestrzennego. Czytelne ukształtowanie urbanistyczne i wyraźna komunikacja wewnątrz to podstawowe cechy projektowanych przez nas obiektów, zwłaszcza tych o skomplikowanej funkcji.

A czy ważna jest w takich wypadkach również jakość architektury?

Staramy się, aby projektowane przez Arch-Deco obiekty charakteryzowały się stonowaną, ponadczasową architekturą na dobrym poziomie formy i detalu. Stonowana kolorystyka, materiały, zieleń winny być dedykowane danemu projektowi. Wartość estetyczna architektury powinna zawsze iść w parze z rozwiązaniami funkcjonalnymi. Nie zapominamy również o tzw. małej architekturze, która uzupełnia całość założenia przestrzennego i stanowi wartość dodaną.

Między estetyką a funkcją: rozmowa ze Zbigniewem Reszką z pracowni Arch-Deco

i

Autor: Archiwum Architektury Projekt osiedla Olivia Koncept w Gdańsku, proj. Arch-Deco

Jak to było w przypadku Państwa najnowszej realizacji – osiedla Oliva Koncept w Gdańsku? Co było punktem wyjścia w tym projekcie?

Mieliśmy wiele pomysłów projektowych na to, jak wtopić projektowane budynki w ten pięknie skonfigurowany i położony teren. Postawiliśmy na rozwiązanie najbardziej przestrzennie dopasowane do ukształtowania terenu. Dużo czasu zajęło nam zaprojektowanie odpowiednich elewacji. Po długich dyskusjach z inwestorem zdecydowaliśmy się na oryginalny wariant z wertykalnymi podziałami z płytek klinkierowych, ułożonych w pasach o dwóch odcieniach i grubościach, nadających bryłom dodatkowej struktury i dodających płaskim ścianom głębi. Inspirowaliśmy się budownictwem spotykanym w niższych partiach Alp, ale również tym, co można zaobserwować w bezpośredniej okolicy – budynkami z lekko skośnymi dachami i werandami. Chcieliśmy, aby nasz projekt był kontynuacją kameralnej zabudowy na terenie Starej Oliwy.

Czy fakt, że osiedle powstaje na styku miasta i parku krajobrazowego było trudnością, czy ułatwieniem?

Ten temat nie był łatwy. Było wiele przymiarek do tego, w jaki sposób urbanistycznie ustawić te budynki, jak znaleźć dla nich optymalną lokalizację w obrębie działki. Efekt przerósł nasze oczekiwania. Budynki schodzą tarasowo w kierunku południowym w dół, nie przesłaniając się. Każdy z budynków ma inne walory widokowe i odpowiedni rozkład względem stron świata, a do tego obszerne tarasy i balkony. Widok z okien jest jednym z najczęściej pojawiających się pytań w kontekście tej realizacji. Chodziło nam o to, aby dać mieszkańcom możliwość czerpania jak najwięcej przyjemności z widoku na pobliską przyrodę i las, przy jednoczesnym zachowaniu prywatności. Ze względu na tak wyjątkowe otoczenie chcieliśmy też, aby architektura nie krzyczała, aby wtopiła się w tło, zniknęła. Stąd też decyzja o licznych nasadzeniach drzew i krzewów. Zaprojektowany zespół mieszkaniowy stanowi łagodne połączenie tkanki miejskiej z zielenią Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego.

Jakie rozwiązania materiałowe zastosowano przy realizacji Oliva Koncept?

W Oliva Koncept użyliśmy dobrych, sprawdzonych materiałów. Zastosowaliśmy zmywalne materiały odporne na warunki zewnętrzne: elewacje i dachy wykonane będą z dwukolorowej ceramiki. Ponadto zastosowaliśmy wykończenia z bardzo trwałych płyt włókno-cementowych Equitone, opierzenia i wykończenia z grafitowej blachy aluminiowo-tytanowej najwyższej jakości. Zastosowaliśmy też okna z modrzewia syberyjskiego, z grafitowymi nakładkami aluminiowymi od zewnątrz. Zadbaliśmy również o teren i małą architekturę. Przestrzeń zostanie kameralnie oświetlona, a ciąg pieszo-jezdny, ułożony z kostek Semmelrock, ukształtowano jako rodzaj mozaiki posadzkowej w kolorach ceglanych, nawiązujących do brył budynków, łagodnie przenikających się z szarościami.

Dobra akustyka jest chyba bardzo pożądaną cechą w dzisiejszym budownictwie mieszkaniowym. Jak zadbaliście Państwo o ten aspekt w Oliva Koncept?

Zaprojektowaliśmy między innymi pas całorocznej zieleni akustycznej od strony ulicy Spacerowej oraz kolejne rozwiązania, które zapewnią wysoki poziom akustycznego komfortu przestrzennego na osiedlu. Zastosowaliśmy też chłonne akustycznie, trzyszybowe okna, spełniające wytyczne ekspertyzy akustycznej. Żaluzje zewnętrzne stanowią dodatkową osłonę przed hałasem. Ponadto projektowane przegrody wewnętrzne, ściany międzylokalowe, zapewniają izolacyjność akustyczną, podnosząc tym samym komfort życia mieszkańców. Osiedle zaprojektowane jest w sposób, który spełnia wszystkie aktualne, bardzo rygorystyczne normy.

Między estetyką a funkcją: rozmowa ze Zbigniewem Reszką z pracowni Arch-Deco

i

Autor: Archiwum Architektury Projekt osiedla Olivia Koncept w Gdańsku, proj. Arch-Deco

Co nazwałby Pan wyróżnikiem tej realizacji?

Lokalizacja, forma i detal zaprojektowanej architektury oraz jakość materiałów stwarzają w sumie niepowtarzalny, kameralny zespół mieszkaniowy. Jesteśmy zadowoleni, że podejście inwestora –Budner Inwestycje do tej realizacji było tak odpowiedzialne, a jego wymagania postawione zostały wysoko. Wspólnie omawialiśmy i konsultowaliśmy niemal każdy detal. Pozwoliło to nam zaprojektować budynki, z których jako pracownia już w trakcie budowy jesteśmy bardzo dumni. Odbieramy też dużo pozytywnych opinii od osób prywatnych.

Czy w dzisiejszych czasach można projektować i budować zarówno nowocześnie, zgodnie z najnowszymi trendami, ale też w poszanowaniu dla przyrody i środowiska?

Biuro Arch-Deco jest znane z dużej wrażliwości na zieleń. Naszą dewizą zawsze jest dbałość o zastany drzewostan i o dodatkowe jak największe nasadzenia. Ma to znaczenie zarówno dla klimatu, jak i estetyki wokół projektowanych budynków. Jako biuro staramy się projektować obiekty o spokojnej, ponadczasowej i wpasowanej w otoczenie architekturze, z poszanowaniem sąsiadującej zieleni.

Co nazwałby Pan obecnie najgorętszym trendem w budownictwie mieszkaniowym?

Jest to pytanie, na które nie ma moim zdaniem jednoznacznej odpowiedzi. Dobra architektura musi być przede wszystkim ponadczasowa. Jako biuro staramy się nie ulegać trendom, a raczej iść własną, wytyczoną przez nas drogą. Projektując szukamy zawsze genius loci danego miejsca i staramy się jak najlepiej w nie wpasować. Części składowych jest wiele – warunki lokalizacyjne, skala obiektów, zastosowane materiały, historia miejsca, jego nastrój. Wszystko to znajduje odzwierciedlenie w projektach. Jednocześnie używamy współczesnych metod wyrazu i rozwiązań. Myślę, że jest to widoczne, że każda nasza realizacja jest inna.

Czy ma Pan jakieś architektoniczne marzenie? Co najchętniej by Pan zaprojektował?

Każdy architekt ma marzenia. Miałem to szczęście, że wiele obiektów marzeń udało mi się zrealizować. Odczuwam jednak nadal potrzebę rozwoju i głód projektowania kolejnych, jeszcze lepszych budynków. Ale według mnie marzeniem architektonicznym nie musi być wcale obiekt ikoniczny. Chciałbym kiedyś zaprojektować mały, kameralny i funkcjonalny budynek klubowy na polu golfowym, z racji tego, że grywam w golfa, ten sport mnie regeneruje. Niestety w naszym kraju obiekty tego typu często są nieprzemyślane, przeskalowane, nie wpasowują się w harmonijny krajobraz pól golfowych. Sam jestem pod wrażeniem budynków klubów golfowych w Szwecji czy w Anglii, gdzie króluje minimalizm, a ich formy i wykończenie oddają charakter tego sportu.

Między estetyką a funkcją: rozmowa ze Zbigniewem Reszką z pracowni Arch-Deco

i

Autor: Archiwum Architektury Projekt osiedla Olivia Koncept w Gdańsku, proj. Arch-Deco

Gdyby przyszło Panu realizować taki projekt marzeń – od czego się zaczyna, siadając przed czystą kartką czy białym ekranem monitora?

Przede wszystkim od wizji lokalnej w terenie. Od przemyśleń, często nawet przed snem. Architekt żyje tematem, on tkwi mu w głowie, rozwija się w podświadomości. Wstępne szkice powstają zawsze na kartce papieru, na kalce. Dopiero po początkowych przemyśleniach i rozmowach z inwestorem projekt zostaje wprowadzany do komputera i tam jest dalej sukcesywnie rozwijany oraz uszczegóławiany. Prace nad projektem zaczynają się od bardzo prostych, niedbałych kresek, które są początkowo jak przelewanie emocji na papier. Tak zaczyna się długotrwały proces projektowy, który nieraz trwa rok i dłużej. Ale ta pierwsza, wypracowana na wstępnym etapie idea towarzyszy architektowi aż do samego końca.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Zbigniew Reszka absolwent Politechniki Gdańskiej. Wieloletni członek i aktywny działacz Stowarzyszenia Architektów Polskich (był członkiem Prezydium Zarządu Głównego oraz Wiceprezesem ZG w Warszawie) oraz Pomorskiej Izby Architektów. Jest prezesem gdyńskiego biura architektonicznego Arch-Deco, które założył w 1989 roku wraz ze wspólnikiem, Michałem Baryżewskim. Dziś zatrudnia ono około 40 architektów. Najważniejsze projekty realizowane obecnie przez Arch-Deco to: Centrum Medycyny Nieinwazyjnej i osiedle Oliva Koncept w Gdańsku, domy studenckie BaseCAMP w Gdańsku, Sopocie i Katowicach, Park Centralny w Gdyni czy budynek Square w Gdyni.

Między estetyką a funkcją: rozmowa ze Zbigniewem Reszką z pracowni Arch-Deco

i

Autor: Archiwum Architektury Projekt osiedla Olivia Koncept w Gdańsku, proj. Arch-Deco