Spis treści
- Soczyste bloki Wojciecha Jarząbka z ul. Szwedzkiej we Wrocławiu
- Architektura Wojciecha Jarząbka zasługuje na własny szlak turystyczny
Soczyste bloki Wojciecha Jarząbka z ul. Szwedzkiej we Wrocławiu
Przy ul. Szwedzkiej 1-19b we Wrocławiu, na skraju powojennego osiedla z wielkiej płyty, rozciągają się zygzakowato niecodzienne bloki. Mnóstwo tu żywych kolorów, choć przeważa ciemnozielony i niebieski. Od każdej strony osiedle wygląda nieco inaczej, ale całość łączy odważny dobór barw i kształtów. Są tu okrągłe okna i balkony, kolorowe framugi o równie żywych kolach - pomarańczowe, zielone, czerwone. O dziwo, nawet szyldy usług mieszczących się na parterze zdają się do pewnego stopnia współgrać z kolorystyką.
Zobacz także: Przyjrzyjcie się dobrze - tak znika cały styl architektoniczny w Polsce
Zastosowane kolory służą pokreśleniu bardzo światłocieniowego opracowania tej elewacji, której środkowe piętra są nieco zagłębione w względem pozostałych, a pomiędzy podtrzymujące konstrukcję słupy architekci niczym szuflady wsunęli głębokie balkony [...]. Obecnie kolorystyka budynku jest nieco zmieniona; niegdyś czerwone i szaroniebieskie ściany sąsiadowały z ciemnozielonymi balkonami; dziś elewacje są szare i jasnozielone, balkony zaś - żółte — pisze o osiedlu Anna Cymer w książce "Długie lata 90. Architektura w Polsce czasów transformacji".
Niewielkie osiedle powstało na przełomie lat 90. i dwutysięcznych według projektu architekta Wojciecha Jarząbka, postaci kluczowej dla najnowszej zabudowy Wrocławia, ale też - szerzej - dla polskiej architektury postmodernistycznej. To Jarząbek zaprojektował kultowy wrocławski Solpol, wyburzony pomimo wielu protestów środowiska i nie tylko.
Zobacz także: Solpol i postmodernizm. To już 2 lata od wyburzenia. "Karnawał architektury 30 lat później"
Mimo zmian w kolorystyce, osiedle wciąż się broni. Mieszkańcy nie wymieniają framug na inne kolory, a barwy zachowują soczystość. Jak jednak pokazuje przykład innego postmodernistycznego kolorowego obiektu, ZUS-u w Jeleniej Górze, budynki tego typu najłatwiej docenić, gdy pokrywa je nieskazitelna warstwa świeżej farby, podkreślająca jeszcze wyraźniej zróżnicowanie i geometryczność bryły.
Z osiedlem na Szwedzkiej świetnie współgra stojący niedaleko kościół Kościół NMP Nieustającej Pomocy.
Listen to "Ściany - Jedno czy Dwuwarstwowe? MUROWANE STARCIE" on Spreaker.Architektura Wojciecha Jarząbka zasługuje na własny szlak turystyczny
Szlakiem budynków Jarząbka we Wrocławiu można by zwiedzać dolnośląskie miasto. Czy jednak ma to sens teraz, gdy z mapy zniknęła najbardziej charakterystyczna realizacja? Oczywiście, że tak.
Wyburzenie Solpolu nie powinno pójść na marne - w mieście wciąż znajduje się całe mnóstwo mniej lub bardziej charakterystycznych projektów architekta, z którymi warto się zaznajomić. Bodaj najbardziej charakterystycznym z nich jest dziś kolorowa plomba, kamienica na Wybrzeżu Wyspiańskiego 36, ale i m.in.:
- kościół Najświętszej Maryi Panny Królowej Pokoju z ul. Ojców Oblatów 1,
- budynek mieszkalny z ul. Kukułczej 1,
- herbarium Muzeum Przyrodniczego UWr z ul. Sienkiewicza 5,
- Millennium Towers z ul. Strzegomskiej 42.
Natężenie postmodernistycznych obiektów - projektowanych zresztą nie tylko przez Wojciecha Jarząbka - jest we Wrocławiu na tle innych polskich miast ponadprzeciętne. Może pora, by miasto (np. z pomocą działającego tam prężnie Muzeum Architektury) uczyniło z nich jedną ze swoich wizytówek?
Źródło: Anna Cymer, Długie lata 90. Architektura w Polsce czasów transformacji, wyd. CA (2024)
Zobacz także: Gigantyczny okręt dryfuje po Wrocławiu. Blok-statek ma kominy, maszty i koło napędowe. Powstał w 2000 roku