Shitty Architecture Men List

i

Autor: Archiwum Architektury il. GettyImages

Shitty Architecture Men List

Uwaga! To prawdopodobnie pierwszy tekst po polsku o Shitty Architecture Men List! Na początku przedstawimy tło historyczne, a potem wytłumaczymy, o co chodzi w „gównianej liście”. Inicjatorki Balu architektek tym razem o nadużyciach w branży architektonicznej.

W 2017 roku rozpoczął się w USA ruch #metoo, który przyczynił się m.in. do skazania Harveya Weinsteina czy Billa Cosby’ego. Jak to odbiło się na amerykańskiej branży architektonicznej? W marcu 2018 roku pięć kobiet odważyło się oskarżyć Richarda Meiera o molestowanie. Meier m.in. obnażał się oraz obmacywał swoje pracownice. Sprawa jego nadużyć była znana w branży od lat 80., jednak nic z tym nie robiono. Pod presją społeczną Meier odszedł z biura, ale nadal pozostaje głównym udziałowcem, a pracownia nosi jego imię. Mimo nacisków, by cofnąć mu nagrodę Pritzkera, kapituła tego nie zrobiła. Po nagłośnieniu sprawy powstała Shitty Architecture Men List – otwarty dokument w Google Excel, gdzie anonimowo można było się podzielić nadużyciami w branży. Lista bardzo szybko się rozrosła, pojawiły się na niej nazwiska osób m.in. powiązanych z najlepszymi wydziałami architektury w Stanach. Wadę dokumentu stanowiło to, że nie było możliwości zweryfikowania oskarżeń, dlatego osoba autorska szybko ją usunęła. Dzięki popularności listy, temat nadużyć w branży był szeroko dyskutowany w wielu artykułach i na konferencjach. Prowadząc BAL na Instagramie, często otrzymujemy wiadomości od osób, które są ofiarami nadużyć w biurach architektonicznych, jak i na wydziałach. Niektóre nazwiska oprawców i oprawczyń przewijają się wyjątkowo często. Temat nadużyć, głównie finansowych, jest ważny dla osób wchodzących w zawód, czego dowodem jest powołanie inicjatywy KOREKTA’22 na ostatniej Ossie. Czas podjąć ten temat oficjalnie w Polsce. Kto z nami? Źródła: www.nytimes.com; www.archpaper.com

CHCĘ SIĘ ZAPISAĆ