Nazwa obiektu | Fabryka Wełny Hotel & Spa – rewitalizacja XIX-wiecznej fabryki |
Adres obiektu | Pabianice, ul. Zamkowa 2 |
Autorzy | Pracownia Projektowa Architektury – Bogdan Niepsuj, architekt Bogdan Niepsuj |
Współpraca autorska | architekci Łukasz Jakiel, Kamila Starzyńska, Danuta Szafrańska, Magdalena Nowak |
Zespół projektowy | architekt Jacek Grelewicz |
Architektura wnętrz | C13 Architektura Stosowana, architekt Michał Winiarski; współpraca autorska: architekci Maciej Winiarski, Patrycja Tamecka, Ewa Tułecka, Piotr Kacprzyk, Ewelina Michaś, Aleksandra Banat, Robert Turała, Rafał Jóźwiak, Dawid Olszak, Ewelina Osakowicz |
Konstrukcja | Biuro Usług Inwestycyjnych Jas-Projekt Sławomir Jagiełło, Sławomir Jagiełło, Aleksandra Nowakowska, Jakub Bogołębski, Urszula Milczarek |
Generalny wykonawca | Aflopa Nieruchomości Sp. z o.o. Sp. K. |
Inwestor | Aflopa Nieruchomości Sp. z o.o. Sp. K. |
Powierzchnia terenu | 3796.0 m² |
Powierzchnia zabudowy | 3204.0 m² |
Powierzchnia użytkowa | 9963.0 m² |
Powierzchnia całkowita | 13910.0 m² |
Kubatura | 29235.0 m³ |
Projekt | 2009-2012 |
Data realizacji (początek) | 2011 |
Data realizacji (koniec) | 2014 |
Dziedzictwo historyczne województwa łódzkiego to przede wszystkim XIX-wieczne fabryki będące wspomnieniem po przemyśle włókienniczym. Od kilku lat następuje tu proces rewitalizacji opustoszałych gmachów. Jednym z nich jest wybudowana w latach 70. XIX wieku i zarządzana przez braci Baruch pabianicka fabryka Wełny.
Nieruchomość zmieniała kilkukrotnie właścicieli, a po II wojnie światowej przekształcono ją w Zakłady Przemysłu Wełnianego Pawelana. Z końcem lat 90. ubiegłego wieku obiekt zamknięto i przez kilkanaście lat czekał na nowego właściciela.
Projekt rewitalizacji obejmował adaptację kompleksu na potrzeby hotelu z programem usług spa i centrum konferencyjnym. Zadaniem architektów z pracowni C13 Architektura Stosowana odpowiadających za projekt wnętrz było zachowanie atmosfery i umiejętne wydobycie zastanych wartości estetycznych. Hotel liczy 54 pokoje, z czego 4 to ulokowane w narożnikach apartamenty. Ich wnętrza podzielono na strefy: wypoczynkową, jadalną, sypialnianą oraz przeszklony salon łazienkowy.
Każdy pokój zaprojektowany został indywidualnie. Właściciel umieścił w nich także grafiki bądź obrazy, tworząc tym samym kolekcję sztuki współczesnej. Przestrzenie usługowe również wykorzystują walory dawnej architektury. Istniejące patio przykryto szklanym zadaszeniem i umieszczono w nim recepcję siłowni.
Na tle ceglanych ścian, okalających z trzech stron wnętrze, uwagę przykuwa nowoczesna, żółta lada recepcyjna. Pomieszczenie zamyka antresola ze spiralnymi, ustawionymi osiowo, stalowymi schodami.
Ostatnią kondygnację jednego ze skrzydeł budynku zajmuje z kolei basen. Jego budowa wymagała największej ingerencji w konstrukcję budynku. Aby zapewnić otwartą przestrzeń usunięto siatkę słupów, a w poprzek układu rozpostarto dźwigary z drewna klejonego. Niecka wody dotyka przeszklonej ściany, tworząc od strony korytarza hotelowego efekt akwarium. Basen przykrywa częściowo przeszklony rozkładany dach. Na pozostałym jego fragmencie zaaranżowano letni taras.
Kręgielnia umieszczona w piwnicach budynku, charakteryzuje się wyrazistą, czarno-białą grafiką na suficie utworzoną z linearnych opraw świetlówkowych. Przestrzeń centrum konferencyjnego z kolei, dzięki zastosowaniu ścianek mobilnych może być podzielona na małe moduły bądź stanowić jedną ogromną salę. Bez względu na układ funkcjonuje ten sam element dekoracyjny wnętrza – kompozycja z wielkich białych plafonów na czarnym tle sufitu z siatki aluminiowej. Hol wejściowy centrum konferencyjnego to biała przestrzeń, którą zdobią ogromne kuliste chmury podwieszone do sufitu, a także rozrzeźbiona faktura ścian – oparta na kompozycji z kwadratów.
W całym obiekcie wyeksponowano zachowane fragmenty starego budynku: żeliwne słupy, ceglane ściany, odkryte stropy Kleina. Nowe formy i materiały zostały dobrane tak, aby dobrze komponowały się z surowością fabrycznego tła. W poszczególnych wnętrzach pozostawiono odsłonięte betonowe ściany i sufity, dębowe posadzki, okładziny z granitu czy arkuszy blachy aluminiowo-tytanowej. Wszędzie królują wełniane tapicerki.
We wnętrzach wyeksponowano industrialne lampy, stalowe konstrukcje schodów oraz jedyny zachowany zabytkowy „mebel” – sejf pancerny. Gamę kolorystyczną tworzą naturalne barwy poszczególnych surowców: brązy, szarości, grafity oraz kolor cegły.
Motywy dekoracyjne wprowadzone są bardzo subtelnie. Projektanci z wielką starannością podeszli nie tylko do projektu wnętrz, ale również, do samego procesu realizacji, nadzorując wykonanie niemal każdego elementu. Zaangażowanie w proces budowlany, tworzenie projektów na placu budowy jest niezwykle ważne przy pracy nad obiektami historycznymi. Z jednej strony są one materiałem bogatym w inspiracje, wartościowe fragmenty zastane. Z drugiej, mamy do czynienia z żywym organizmem, którego jakość czy zachowanie jest nieznane dopóki nie zostanie poddany procesom obróbki. Dzięki takiemu podejściu powstały wnętrza zakomponowane powściągliwie, ale z pomysłem, w których wartością jest nie tylko forma, ale także jej wykonanie.