Miejsce dla wszystkich – o Centrum Edukacji Geologicznej Marcin Pałys
Ten budynek będzie służyć pracownikom i studentom Uniwersytetu Warszawskiego, ale liczymy na współdziałanie naukowców z innych miast i z innych krajów. Chcielibyśmy też, aby z Centrum korzystali mieszkańcy, żeby nie był to jedynie „obiekt Uniwersytetu na terenie gminy Chęciny”, ale miejsce, które przyciąga lokalną społeczność – pisze profesor Marcin Pałys, rektor Uniwersytetu Warszawskiego.
II nagroda w konkursie na budynek Europejskiego Centrum Edukacji Geologicznej w Chęcinach, autorzy: WXCA. Il., dzięki uprzejmości pracowni
W Europie rzadko gdzie można spotkać tak wspaniałe możliwości badania struktur geologicznych. Nie bez przyczyny centrum w swojej nazwie ma przymiotnik „europejskie”. Ten budynek będzie służyć pracownikom i studentom Uniwersytetu Warszawskiego, ale liczymy na współdziałanie naukowców z innych miast i z innych krajów. Chcielibyśmy, żeby studenci przyjeżdżali tu na praktyki, naukowcy prowadzili badania, a wycieczki szkolne, które zwiedzają okoliczne atrakcje turystyczne, mogły też poznać kawałek historii nie sprzed setek czy tysięcy lat, ale sięgającej milionów lat, którą można zobaczyć w tym kamieniołomie. Budynek jest nie tylko funkcjonalny, lecz także bardzo estetyczny. Zwykli turyści przychodzą tam celowo, aby zobaczyć Europejskie Centrum Edukacji Geologicznej. Widać więc wyraźnie, że będzie to nie tylko miejsce nauki, lecz także atrakcja turystyczna, bo architektura przyciąga również ludzi, którzy nie są geologami. Chcielibyśmy, aby mieszkańcy Korzecka i Chęcin korzystali z Centrum, żeby nie był to jedynie „obiekt Uniwersytetu na terenie gminy Chęciny”, ale miejsce, które przyciąga lokalną społeczność.
Profesor Marcin Pałys, rektor Uniwersytetu Warszawskiego
Europejskie Centrum Edukacji Geologicznej w liczbach
100 tys. turystów odwiedza rocznie Góry Świętokrzyskie 560 mln lat liczą najstarsze skały występujące na tym terenie 30 metrów ma ściana kamieniołomu sąsiadująca z budynkiem 150 gatunków roślin występuje w najbliższej okolicy 5,5 hektara ma działka przeznaczona pod inwestycję 42 zespoły dopuszczono do udziału w konkursie na projekt budynku 24 prace wpłynęły ostatecznie na konkurs 2 pracownie zaproszono do negocjacji na opracowanie koncepcji 90% energii zasilającej obiekt pochodzi z odnawialnych źródeł 91 odwiertów wykonano w celu instalacji pomp ciepła 240 miejsc ma sala konferencyjna 60 osób zmieści się w sali kameralnej 170 miejscami noclegowymi dysponuje cały zespół
Siedziba ECEG powstała w Górach Świętokrzyskich na terenie rezerwatu przyrody, w miejscu nieczynnego kamieniołomu Korzecko, w sąsiedztwie średniowiecznego chęcińskiego zamku. Fot. Marcin Czechowicz
Obiekt tworzy pięć prostopadłościennych brył w kształcie skalnych bloków rozrzuconych po wyrobisku. Fot. Marcin Czechowicz
Zieleń na dachach pawilonów i w ich otoczeniu to murawy kserotermiczne występujące w kamieniołomie. Fot. Marcin Czechowicz
Widok od strony północnowschodniej, po lewej kubik z audytorium. Fot. Marcin Czechowicz
Dach budynku porośnięty kserotermiczną roślinnością. Fot. Marcin Czechowicz
Przeszklony korytarz łączy w parterze poszczególne bryły. Fot. Marcin Czechowicz
Nawierzchnię dróg wewnętrznych i opaski przy budynkach wykonano ze skały wydobytej przy tworzeniu wykopów pod inwestycje. Fot. Marcin Czechowicz
Obłożone świętokrzyskim wapieniem elewacje niemalże wrastają w ziemię, również dzięki usypaniu z niego opasek wokół obiektu. Fot. Marcin Czechowicz
Fragment budynku ECEG, w głębi odsłonięta w skutek eksploatacji wyrobiska ściana skalna, ukazująca dokładną budowę okolicznych wzgórz. Fot. Marcin Czechowicz
Kamień użyty na elewacji wydobyto z sąsiedniego kamieniołomu w Bolechowicach. Fot. Marcin Czechowicz
Na ścianach kamień zgrupowano w „ławice” o zróżniowanych frakcjach, nawiązując do tradycyjnych technik murowania stosowanych w regionie. Fot. Marcin Czechowicz
Fragment litej skały, przechodzącej w ściany audytorium. Fot. Marcin Czechowicz
Z okien stołówki rozpościera się panorama Gór Świętokrzyskich. Fot. Marcin Czechowicz
Wnętrze sali audytoryjnej w podziemiach budynku. Fot. Marcin Czechowicz
Ściany audytorium zlokalizowanego w podziemiach to lita skała. Fot. Marcin Czechowicz
Wnętrze szklanego łącznika. Fot. Marcin Czechowicz
Klatka schodowa w jednym z pięciu budynków, w każdym zastosowano inny kolor kontrastujący z betonową powierzchnią ścian. Fot. Marcin Czechowicz
I nagroda w konkursie na opracowanie koncepcji architektoniczno-budowlanej Europejskiego Centrum Edukacji Geologicznej w Chęcinach, autorzy: Marek Budzyński Architekt. Il., dzięki uprzejmości pracowni
I nagroda w konkursie na opracowanie koncepcji architektoniczno-budowlanej Europejskiego Centrum Edukacji Geologicznej w Chęcinach, autorzy: Marek Budzyński Architekt. Il., dzięki uprzejmości pracowni
I nagroda w konkursie na opracowanie koncepcji architektoniczno-budowlanej Europejskiego Centrum Edukacji Geologicznej w Chęcinach, autorzy: Marek Budzyński Architekt. Il., dzięki uprzejmości pracowni
II nagroda w konkursie na budynek Europejskiego Centrum Edukacji Geologicznej w Chęcinach, autorzy: WXCA. Il., dzięki uprzejmości pracowni
II nagroda w konkursie na budynek Europejskiego Centrum Edukacji Geologicznej w Chęcinach, autorzy: WXCA. Il., dzięki uprzejmości pracowni
Sytuacja. Oznaczenia: 1 – budynek ECEG
Rzut poziomu -1. Oznaczenia: 1 – sala konferencyjna; 2 – foyer; 3 – pomieszczenia techniczne
Cała cywilizacja oparta jest na dążeniu do doskonałości. Więc wierzę w postęp – mówi Szczepan Wroński, współautor Centrum Edukacji Geologicznej w Chęcinach.
Porównanie projektów wyróżnionych w konkursie I i II nagrodą obrazuje przewartościowanie, do jakiego doszło w polskiej architekturze wraz ze zmianą pokoleniową. Zwycięska koncepcja Marka Budzyńskiego była ekologicznym manifestem. W pracy WXCA, którą ostatecznie skierowano do realizacji próżno szukać efektów scenograficznych czy literackich odniesień. Autorzy przemawiają tu wyłącznie językiem architektury, mając za jedyne tworzywo strukturę, materiał i przestrzeń – pisze Krzysztof Mycielski.
Konkurs na projekt Europejskiego Centrum Edukacji Geologicznej Uniwersytetu Warszawskiego wzbudził ogromne zainteresowanie i obrodził znakomitymi pomysłami. Rywalizowały w nim dwa podejścia do tematu – „ekologiczne”, zakładające minimalną ingerencję w przestrzeń, oraz „kontestujące kontekst”, w myśl znanego powiedzenia Rema Koolhaasa. Jury wybrało to pierwsze, inwestor zrealizował to drugie. Generalnie nie zgadzam się z kwestionowaniem werdyktów konkursowych, ale…
Zgodnie z regulaminem konkursu, zaproszenie do negocjacji na temat szczegółowego opracowania koncepcji skierowano zarówno do autorów, którzy zdobyli pierwszą, jak i drugą nagrodę. Oceniano koszt przygotowania dokumentacji i parametry cieplne obiektu – pisze Tomasz Żylski.
Choć w konkursie na projekt budynku zwyciężyła koncepcja Marka Budzyńskiego, do realizacji skierowano pracę warszawskiego biura WXCA, którą wyróżniono drugą nagrodą – o podobieństwach i różnicach obu konkursowych propozycji, odniesieniach do kontekstu i zmianie pokoleniowej w polskiej architekturze piszą Antoni Domicz i Krzysztof Mycielski. W numerze także wypowiedź profesora Marcina Pałysa, rektora Uniwersytetu Warszawskiego oraz współprojektanta obiektu Szczepana Wrońskiego.