Prefebrykacja po polsku

Ten budynek miał zakończyć półfeudalny sposób budowania w Polsce. Zobacz Sprzeczną 4 - manifest prefabrykacji i technologii wielkiej płyty 2.0

Ten eksperymentalny dom, zmontowany, a nie zbudowany, mądry, niebanalny, piękny swoją prawdą o użytym budulcu i pełen swojskiego ducha to ewenement w polskiej architekturze – pisze Krzysztof Mycielski. Jako manifest prefabrykacji miał też rownież przekonać wszystkich do zalet tej technologii. Jak wiemy po latach - to się nie udało. Czy warto wrócić do pełnej prefabrykacji w budownictwie?

Rozmowy Architektury: Maciej Jakub Zawadzki, MJZ Studio

Spis treści

  1. Prefabrykacja puka do polskiego mieszkalnictwa. Współczesny komentarz
  2. Jedna kwestia to technologia, druga to kontekst
  3. Finezja budynku wzniesionego z wielkogabarytowych klocków
  4. Odpowiedź na półfeudalny sposób uprawiania biznesu budowalnego
  5. Sprzeczna 4. Metryczka projektu

Prefabrykacja puka do polskiego mieszkalnictwa. Współczesny komentarz

Sprzeczna 4 równie szybko jak została zbudowana (w ciągu 5 miesięcy), zyskała powszechne uznanie. Potwierdzeniem wysokiej jakości tego obiektu była m.in. Nagroda Architektoniczna Prezydenta m.st. Warszawy 2017 w kategorii budynków wielorodzinnych. Jako że inwestycja powstała na zamówienie Budizolu – jednego z wiodących producentów prefabrykacji – Sprzeczna 4 miała pomóc w przełamaniu polskiej niechęci do tego rozwiązania. Przez moment wydawało się, że dla prefabrykacji nadeszły dobre czasy. Tym bardziej że jednocześnie „rozpędzał się” program Mieszkanie Plus. Zarówno rząd, jak i spółka PFR Nieruchomości upatrywali w prefabrykacji sposobu na zwiększenie liczby realizowanych inwestycji oraz obniżenie kosztów budowy. W 2017 roku ogłoszono nawet konkurs na opracowanie systemu prefabrykowanej zabudowy mieszkaniowej, która miała zostać wykorzystana przy realizacji kolejnych osiedli. Wydawało się, że polska mieszkaniówka doceniła zalety współczesnej prefabrykacji. Tak się jednak nie stało. Dlaczego?

Przeczytaj więcej:

Prefabrykacja puka do polskiego mieszkalnictwa. Kto i dlaczego nie chce otworzyć jej drzwi?

Jedna kwestia to technologia, druga to kontekst

Budynek ten to manifest prefabrykacji. Na oba pytania postawione tu architektom padły trafne odpowiedzi. Pierwsze odnosiło się do możliwości architektonicznych, jakie daje dziś wznoszenie budynku wielorodzinnego z elementów gotowych. Jak się okazało, zastosowanie dawno zarzuconej w Polsce metody budowania w niczym nie ograniczało autorów, przyspieszyło natomiast i pozwoliło zoptymalizować realizację. Odpowiedź na drugie pytanie, które dotyczyło wpisania się w wymagający kontekst warszawskiej Pragi, wydaje się jeszcze ciekawsza. Podstawowy problem stanowiła bowiem sama działka – wąska, głęboka, o nieregularnym kształcie, położona przy zapomnianej ulicy Sprzecznej w sąsiedztwie rozlatujących się oficyn. Warunki zabudowy nakazywały zachowanie linii ulicznej pierzei, znacznie odchylonej od kierunku parceli. Autorzy z BBGK Architekci zrezygnowali z nawiązania do układu XIX-wiecznych kwartałów, stosując ich negatyw. W osi działki ustawili pojedynczy trakt pozwalający na optymalne rozwiązanie dwustronnych mieszkań. W miejscu, gdzie dochodzi on do ulicy, odchylenie traktu od linii pierzei zgubiono w trójkątnych powierzchniach balkonów. W ten sposób jednocześnie rozwiązano dwa podstawowe zagadnienia projektowe.

Blok Sprzeczna 4 w Warszawie

i

Autor: Archiwum Architektury Prefabrykowana fasada budynku od strony ulicy Sprzecznej; po lewej stronie wjazd do garażu podziemnego, dalej wejścia do pomieszczeń usługowych. Fot. Marcin Czechowicz

Finezja budynku wzniesionego z wielkogabarytowych klocków

Po pierwsze, rzuty wszystkich lokali zachowały kąty proste, co dodatkowo ułatwiło stosowanie prefabrykowanej konstrukcji w postaci mieszkań skrzynek o ścianach z gotowych i usztywniających się wzajemnie, połączonych przegubowo płyt. Po drugie, rozwiązanie to pozwoliło na zaprojektowanie dwuplanowej elewacji o klarownej i wyrazistej strukturze. Ujęta w rygorystyczną kompozycję ażurowa fasada to ostentacyjna prawda o budynku wzniesionym z wielkogabarytowych klocków. Utrzymana w brutalistycznej poetyce i pozbawiona wykończeniowej galanterii nie tylko wpisuje się w kontekst odartych z tynku ścian praskich kamienic, ale też je uwzniośla, podkreślając lokalny koloryt.

W nowym obiekcie do zlasowanej cegły sąsiadów nawiązuje jednocześnie rudawy odcień betonu. Nie jest to wynik rzetelnej analizy tutejszej kolorystyki, lecz skojarzenie czysto intuicyjne i dzięki temu poetyckie. Jedynymi elementami stanowiącymi rodzaj współczesnego ornamentu są wyżłobione w betonie rysunki. Relief przedstawiający warszawską syrenkę oraz panorama Warszawy w holu utrzymane są w uproszczonej, ikonicznej konwencji. Podkreślają swojską charakterność nowego budynku i jego starego sąsiedztwa. Klasycznie praską przestrzenią stał się tu również niezabudowany teren na tyłach parceli, zaprojektowany jako surowe w wyrazie podwórko, graniczące ze ślepą ścianą sąsiadującej oficyny.

Blok Sprzeczna 4 w Warszawie

i

Autor: Archiwum Architektury Na fasadzie widnieje relief warszawskiej syreny z ołówkiem zamiast miecza autorstwa artysty Dawida Ryskiego. Fot. Marcin Czechowicz

Odpowiedź na półfeudalny sposób uprawiania biznesu budowalnego

O kojarzącym się u nas fatalnie projektowaniu z prefabrykatów architekci doby PRL-u mówili, iż przypomina pisanie powieści przy użyciu tych samych kilkunastu słów. Od tamtej pory zagranicą prefabrykacja ewoluowała w wydajną i dającą nieskończone możliwości metodę budowania. W zamożniejszych krajach w tej technologii wznosi się obecnie wiele wyrafinowanych mieszkaniówek, o czym decyduje nie tylko oszczędność czasu, ale przede wszystkim sprowadzone do minimum koszty ręcznego wykonawstwa. W Polsce, gdzie na budowach wciąż panuje półfeudalny sposób uprawiania biznesu, wzmocniony jeszcze niewyczerpanym transferem słabo opłacanych robotników ze Wschodu, czynniki te nie miały dotąd decydującego znaczenia. Osobnym zagadnieniem jest szybkie starzenie się budynków, gdy wykończamy je w sposób tradycyjny.

W naszym kraju od ponad dwóch dekad realizuje się prawie wyłącznie mieszkania na sprzedaż. Budynek ma wyglądać jak nowy w chwili transakcji i nieważne, gdy potem szybko straci blask. W realnej przyszłości musi nastąpić kres tego modelu. Z powodu drożejących kredytów przyszłymi inwestorami będą spółdzielnie lub instytucje, które po realizacji budynku staną się jego właścicielami, a często i użytkownikami. Z tej perspektywy wykorzystanie trwałej i niedrogiej prefabrykacji wnieść może zupełnie nową jakość. Ten eksperymentalny dom, zmontowany, a nie zbudowany, mądry, niebanalny, piękny swoją prawdą o użytym budulcu i pełen swojskiego ducha to ewenement w polskiej architekturze. Przekracza ustanowione u nas inżynierskie granice w sposobie myślenia o budynku. Jest prototypem. Nobilituje projektanta do roli nowatora ogarniającego wszystkie współczesne zagadnienia stojące przed architekturą.

Sprzeczna 4. Metryczka projektu

Nazwa obiektu Budynek mieszkalny Sprzeczna 4
Adres obiektu Warszawa, ul. Sprzeczna 4
Autorzy BBGK Architekci, architekci Jan Belina- -Brzozowski, Konrad Grabowiecki, Wojciech Kotecki
Współpraca autorska architekci Katarzyna Najberg, Emilia Sobańska
Architektura krajobrazu PASA Design
Konstrukcja RWK Inżynierowie
Generalny wykonawca Budizol
Inwestor Budizol
Powierzchnia terenu 1319.0 m²
Powierzchnia zabudowy 571.0 m²
Powierzchnia użytkowa 2660.0 m²
Powierzchnia całkowita 5034.0 m²
Kubatura 17272.0 m³
Projekt 2016
Data realizacji (koniec) 2017
Koszt inwestycji nie podano

--------------

Dziękujemy, że tu jesteś. Zobacz, co jeszcze dla Ciebie mamy:

Architektura-murator. Podcast 30/30
Produkt mieszkaniopodobny
Video Player is loading.
Czas 0:00
Czas trwania 0:00
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Pozostały czas 0:00
Â
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      Reklama