Spis treści
Rulony, kule i najwyższy budynek w mieście
Choć rozmachem prawdopodobnie nikt już w Polsce nie przebije Międzynarodowych Targów Poznańskich w okresie przed- i powojennym, są w kraju przestrzenie wystawiennicze, które wyróżniają się na tle innych. Jedną z nich są Targi Kielce. Za projekt odpowiada Biuro Studiów i Projektów Architekt Barbara Średniawa (Barbara Średniawa i Piotr Średniawa we współpracy z Sylwią Kubaczką, Adamem Przybyłą, Bartoszem Dworskim, Aleksandrą Kłopot, Aleksandrą Dobrzańską i Konradem Grelą). Potężny obiekt otwarto w 2010 roku po 3 latach budowy.
Zobacz także: Przewrócony dom leży, choć stoi. To "jedna z najbardziej oryginalnych realizacji" w Kielcach
Szarość i surowość stali przełamano obłościami, czerwonymi akcentami i odważnymi formami. Ważne punkty na planie obiektu zaznaczają wielkie czerwone kule - zawieszone nad wejściami i nad wieżą Sigma, przypominającą wieżę kontroli lotów. Wejścia poprowadzono przez portale przypominające spłaszczone lub przycięte walce. Również wewnętrzną przestrzeń restauracyjną wydzielono wizualnie, zamykając ją w czerwonej obłości niby wbitej w wielki rulon głównego ciągu komunikacyjnego. Rulon "rozwija się", tworząc zadaszenie nad wejściem.

i

i
Takie nagromadzenie form nie jest oczywiście przypadkowe.
W zamyśle projektantów eliptyczny kształt miał symbolizować dynamikę przedsięwzięcia, a sekwencyjny rytm świetlików - ciągły przepływ informacji i wymianę idei
- pisze Kacper Kępiński w Ruchu tektonicznym. Zaznacza, że Sigma jest najwyższym budynkiem w mieście.
Budowa etapowa
Choć w 2010 roku zakończono budowę głównej hali, nie był to koniec inwestycji. Kilka lat później terminal zachodni - dziś trudno się domyślić, że wszystkie obiekty nie powstały jednocześnie. Przed równie obłym wejściem zwraca uwagę czerwona kula zatopiona w przeszkleniu.
Niedaleko charakterystycznego wejścia powstał później jeszcze jeden budynek - parking wielopoziomowy, tym razem projektu Wojciecha Gwizdaka. Fasadę parkingu złagodzono donicami z drzewkami.

i