JEMS w Berlinie – wystawa The Matter of Layers

2024-01-14 10:52

Co się dzieje, gdy zewnętrzne uwarunkowania pozbawiają architekturę walorów bycia dziedziną sztuki? Temu właśnie pytaniu pracownia JEMS Architekci zdecydowała się poświęcić organizowaną przez siebie wystawę The Matter of Layers, którą od 3 listopada do 9 grudnia 2023 roku można było oglądać w berlińskiej galerii – Architektur Galerie Berlin przy Karl Marx Allee.

Wydarzenie to towarzyszyło finalizacji budowy ambasady Polski w Berlinie, które planowane jest na początek roku 2024.Punktem wyjścia przy tworzeniu wystawy były dla architektów szybko następujące zmiany środowiskowe, gospodarcze oraz społeczno-polityczne, w obliczu których praktyka architektoniczna zmuszona jest do uzależnienia się od zewnętrznych uwarunkowań. Jak słusznie zauważyli autorzy wystawy, implikuje to zanikanie rozumienia architektury jako sztuki tworzenia ponadczasowych, a tym samym prostych obiektów. Na tle tej obserwacji architekci zdecydowali się zaprezentować sześć autorskich projektów, przy tworzeniu których nacisk położono zarówno na trwałość, jak i na wieloplanowość. Zdaniem Macieja Miłobędzkiego – współzałożyciela pracowni JEMS Architekci – jedną z cech, którą odznaczają się wszystkie prezentowane projekty, jest ich warstwowość. To właśnie dzięki pracy z warstwami możliwe jest pogodzenie tak bardzo istotnego w architekturze uniwersalizmu z nieustannie postępującymi zmianami. Tym samym na wystawie znalazły się m.in. projekty Międzynarodowego Centrum Kongresowego w Katowicach czy zespołu budynków P4 w Warszawie. Motyw warstw rozpatrywano w pięciu kategoriach: warstwy jako wymiaru fizycznego (powierzchnie, przegrody, pomieszczenia) i idealnego budulca (atmosfera); jako rozszerzenia i rozbudowania otwartych granic między wnętrzem a zewnętrzem; jako podstawy sekwencjonowania odmiennych klimatycznych stref budowli; jako cechy złożonej, a przy tym także integralnej, całościowej wizji architektury oraz jako oznaki dostępności, reprezentującej ludzki wymiar architektury. Wszystkie te razem ukazują integralną oraz holistyczną wizję współczesnego projektowania.

Nowe życie domu podcieniowego na Żuławach. Odbudowa budynku z historią

Jak zaznacza Marcin Sadowski – partner oraz wspólnik pracowni JEMS Architekci – w przestrzeni wystawy mogliśmy zaobserwować dwa wyodrębnione poziomy. Pierwszym z nich był poziom sufitu, będący jednocześnie obszarem „żyletek” – tj. planszy z obrazami oraz fotografiami omawianych obiektów. Plansze zostały ulokowane w kilkunastu osiach. Umieszczenie ich ponad głowami odwiedzających umożliwiło obserwowanie plansz symultanicznie. Prezentowane w ten sposób obrazy stworzyły przestrzenną całość, odwołującą się w sposób bezpośredni nie tylko do tematu warstw, lecz także do modułowej konstrukcji, którą JEMSI wykorzystali przy projektowaniu budynku polskiej ambasady. Dodatkowo, taka aranżacja wnętrza stała się bardzo trafnym nawiązaniem do charakteryzującej projekty biura JEMS Architekci klarownej tektoniki. Ściany na wysokości podwieszonych żyletek obłożono lustrzanym materiałem, co spotęgowało wrażenie złożoności prezentowanych obiektów.Drugi poziom wystawy stanowiła przestrzeń, po której poruszali się odwiedzający – dzięki podwieszeniu wyżej opisanych plansz pozostała ona całkowicie otwarta. Na domykających ją ścianach zaprezentowano krótkie opisy oraz rysunki projektów, co umożliwiło gościom przyjrzenie im się z bliska. Wystawę współtworzyły także dwa modele instalacyjne, również odwołujące się do projektu ambasady. Symetria całego założenia bardzo dobrze zgrała się z zewnętrzną fasadą Architektur Galerie Berlin, tworzoną przez osiowe, przeszklone wejście oraz dwa, analogiczne względem siebie przeszklenia.Na dwa dni przed finisażem ekspozycji, 7 grudnia 2023 roku, zorganizowana została dyskusja prowadzona w języku angielskim, w której udział wzięło trzech polskich architektów: Maciej Miłobędzki i Marcin Sadowski (reprezentujący biuro JEMS Architekci) oraz moderujący dyskusję Marcin Szczelina. Spotkanie rozpoczęła rozmowa na temat pierwotnego konceptu ideowego oraz tego, w jaki sposób przełożył się on na przestrzeń i aranżacje wystawy. Uczestniczący w wydarzeniu mieli okazje dowiedzieć się, czym w praktyce jest „praca z warstwami”, która w zależności od zadania projektowego odnosi się do zupełnie innych zagadnień. Architekci wypowiadali się na temat wielowątkowości swoich projektów, przybliżając w ten sposób realia pracy zarówno bieżącej, jak i tej z przeszłości. Wystawa The Matter of Layers była bowiem pierwszym pokazaniem się pracowni JEMS poza polskim kontekstem, stąd w rozmowie poruszone zostały także liczne wątki dotyczące historii polskiej architektury. Jak przyznaje Marcin Szczelina, dyskusja koncentrowała się wokół poznawania myślenia architektów, przy jednoczesnym nawiązywaniu do przemian gospodarczych oraz sytuacji politycznej Polski w ubiegłych dziesięcioleciach. Rozmowę zakończył temat ekologii oraz odpowiedzialności, przy okazji którego architekci przyznali, że nie jest możliwym zaprojektowanie budynku w pełni przyjaznego dla środowiska. Zaznaczyli jednak, że ich starania w tym zakresie widoczne są przede wszystkim w projektowaniu obiektów trwałych i długowiecznych.W założonej w 1999 roku Architektur Galerie Berlin odbywa się rocznie sześć do siedmiu wystaw oscylujących wokół tematu współczesnej architektury, którym towarzyszą premiery książek, projekcje oraz wykłady. Tym samym wystawa The Matter of Layers domknęła dla berlińskiej galerii rok wystawienniczy. W jej otwarciu wzięło udział kilkadziesiąt osób. Równie wysoka obecność towarzyszyła dyskusji wieńczącej wernisaż – pojawiły się na niej zarówno osoby związane z polską, jak i z niemiecką architekturą.

Karolina Krasny