Spotkania

Skrzynoza, alkohol i estetyczna obojętność. Książka jest "próbą uchwycenia splątanych sensów"

2025-03-28 12:07

Książka Marka Krajewskiego „Spis natur. O mieście, technologii, sztuce i współczesnych obyczajach” nie jest gotową teorią tłumaczącą, w jakiej rzeczywistości mieszka dziś większość ludzkości. To zbiór esejów pokazujących chaotyczne i banalne struktury tej przestrzeni. "Chodzi o zaproszenie do refleksji nad rzeczami pozornie banalnymi" - mówi autor.

Spis treści

  1. Spis natur. O mieście, technologii, sztuce i współczesnych obyczajach
  2. Książka składa się ze 140 esejów poświęconych architekturze
  3. Krajewski dzieli proces badawczy na pięć faz

Spis natur. O mieście, technologii, sztuce i współczesnych obyczajach

W listopadzie 2024 roku nakładem wydawnictwa Fundacji Bęc Zmiana ukazała się książka Marka Krajewskiego pt. Spis natur. O mieście, technologii, sztuce i współczesnych obyczajach. Jej autor to profesor zwyczajny, wykładowca na Wydziale Socjologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Jest pomysłodawcą projektu Niewidzialne miasto, współtwórcą programu propagującego edukację kulturową Bardzo Młoda Kultura oraz projektu Archiwum Badań nad Życiem Codziennym.

Wśród jego wcześniejszych publikacji można wskazać książki o tak znaczących tytułach, jak Kultury kultury popularnej, POPamiętane, Są w życiu rzeczy, Nienawidzenia. Świat przez nienawiść czy Incydentologia.

Spotkanie z Markiem Krajewskim

i

Autor: Artur Wosz / ZODIAK

Książka składa się ze 140 esejów poświęconych architekturze

O tym, czemu poświęcił swoje najnowsze dzieło, zainteresowani mogli dowiedzieć się podczas spotkania z autorem, które 20 marca w Warszawskiem Pawilonie Architektury ZODIAK poprowadził Maciej Frąckowiak. Książka składa się ze 140 krótkich esejów, o objętości z reguły 1–1,5 strony. Poświęcone są one architekturze, m.in. fontannie na placu Pięciu Rogów, ale przede wszystkim kłopotliwym zjawiskom i stanom: skrzynkozie, sztucznej inteligencji, sianiu niepokoju czy oczekiwaniu na katastrofę. Wśród tych wątków znalazł się również alkohol, wokół którego często buduje się miasto.

Czytaj także: Zygmunt Bauman, Między chwilą a pięknem. O sztuce w rozpędzonym świecie

Jak wielokrotnie podkreślał autor, eseje oparte są na obserwacji zbioru obiektów tworzących miasto, bez wchodzenia z nimi w interakcję. Szczególnie interesowały go takie, które nieznacznie angażują naszą uwagę lub zupełnie jej umykają. Przykładem mogą być techniczne detale, nazwane przez autora „dostawkami”, jak hydranty, kosze na śmieci czy skrzynki. Są to elementy odnoszące się do nowych, pojawiających się w mieście potrzeb, a ich cechą często bywa estetyczna obojętność.

W tekstach przeplatają się cztery główne wątki narracyjne: miejski, technologiczny, dotyczący sztuki oraz współczesnych obyczajów.

Chociaż książka ta jest bliska codziennemu doświadczeniu, to nie oznacza, że zdaję z niego relację. Przeciwnie, jest raczej próbą uchwycenia jego splątanych i niejednoznacznych sensów, wyeksponowania sprzeczności i paradoksów, w które jest ono uwikłane. Wychodzę z założenia, że na tym polega główne zadanie nauk społecznych i humanistycznych – nazwać to, czego doświadczają ludzie i tym samym dodać do ich doświadczenia jeszcze jedną warstwę, możliwość, sens

 – czytamy we wstępie wydania.

Krajewski dzieli proces badawczy na pięć faz

W trakcie spotkania autor przedstawił narzędzie, które posłużyło mu do badań. Jest to traseologia, czyli traktowanie miasta jako zbioru śladów z próbą ich odczytywania. Metoda ta ma uwrażliwiać na specyfikę rozwiązywania miejskich problemów, w których owe ślady są rozumiane jako każdy – wyrażony w tym, co materialne – efekt ludzkiej aktywności. Przy czym profesora Marka Krajewskiego interesuje analiza nie pojedynczych rzeczy, a kategorii obiektów. Proces badawczy podzieli on na pięć faz. Są to: łapanie tropu, jego dokumentowanie, uśladowienie – czyli dostrzeżeniu śladu w wizualnej anegdocie, jego „lektura” oraz zdawanie z niej relacji.

Czytaj także: Miasto postpandemiczne. Jak powinny wyglądać samowystarczalne jednostki miejskie po pandemii?

Zdaniem autora podstawową formą korelacji z przestrzenią jest ruch, miasto możemy zatem postrzegać jako to, co go hamuje. Podkreślił on rolę pozbawionego wyraźnego celu przemieszczania się, ponieważ wtedy zaczynamy dostrzegać inne, mniej przykuwające na co dzień uwagę, rzeczy.

Spotkanie z Markiem Krajewskim

i

Autor: Artur Wosz / ZODIAK

Chodzi o zaproszenie do refleksji zarówno nad rzeczami pozornie banalnymi: krawężnikiem i ulicznym rondem, sposobami trzymania telefonów komórkowych i starymi nowościami, miejską zielenią i roślinnością, ale też nad sztuką, która odzwierciedla aktualne pytania o przyszłość, o miejsce człowieka wśród innych gatunków, jego sposoby życia, pracy i rozrywki.

- zauważa wydawca.

Publikacja cieszy się sporym zainteresowaniem, o czym świadczyła dość licznie zgromadzona w pawilonie ZODIAK publiczność oraz ożywiona dyskusja. Pytania o naturę miasta, choć zmienne w czasie, niezmiennie domagają się bowiem odpowiedzi.

Architektura-murator. Podcast 30/30
Piotr Grochowski. Architekt, który bywa przedsiębiorcą
Video Player is loading.
Czas 0:00
Czas trwania 0:00
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Pozostały czas 0:00
Â
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      Reklama
      Architektura Murator Google News