Spis treści
- Gdynia na liście UNESCO na pewno nie w tym roku
- Gdynia. Raport oceniający i rekomendacje ICOMOS
- Głosowanie nad wpisem dla "Białego Miasta" w 2026
- Gdynia to prawdziwy unikat w Polsce
Gdynia na liście UNESCO na pewno nie w tym roku
Gdynia, nasze "Białe Miasto" ma zostać wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. To na razie tylko marzenia.
Bo choć wniosek o wpis do UNESCO został złożony przez Rzeczpospolitą Polską w 2023 roku (nosi nazwę „Gdynia, early modernist city center”) i jest na Polskiej Liście Tentatywnej UNESCO, a modernistyczne centrum Gdyni jest już Pomnikiem Historii i jest w rejestrze zabytków, to jednak Komitet Światowego Dziedzictwa na posiedzeniu w Paryżu 6-16 lipca 2025 roku nie zajmie się głosowaniem nad nim. Na decyzję trzeba będzie poczekać dłużej.
Czytaj też:
Historia wpisu Gdyni na listę UNESCO
Gdynia. Raport oceniający i rekomendacje ICOMOS
W raporcie oceniającym i rekomendacji ICOMOS-u Gdynia została oceniona pozytywnie w wielu aspektach, jednak są także kwestie, które wymagają wyjaśnienia i uzupełnienia. Dlatego kandydatura naszego miasta nie zostanie poddana pod głosowanie podczas sesji Komitetu Światowego Dziedzictwa w lipcu 2025. Jednak jest na to szansa w 2026 roku - poinformowali urzędnicy z Gdyni w czerwcu 2025.
A wiceprezydentka Gdyni Oktawia Gorzeńska napisała:
Eksperci ICOMOS ocenili nas pozytywnie w wielu aspektach i wskazali kilka kwestii, które wymagają doprecyzowania. Mamy na to czas do 1 lutego 2026 roku i zamierzamy to zrobić. To duży sukces naszego miejskiego zespołu, z konserwatorem zabytków dr. Robertem Hirschem, Celiną Łozowską i dr Joanną Leman na czele, który mam zaszczyt od września 2024 wspierać. Gdynia nie ustaje w staraniach. Rok 2026, w którym nasze miasto będzie świętować swoje 100-lecie, może przynieść nam ten wyjątkowy wpis. Trzymajmy kciuki!
Wniosek, opracowany przez Miasto Gdynia, został przygotowany z uwzględnieniem tzw. wyjątkowej uniwersalnej wartości (outstanding universal value) i znajduje się w trakcie oceny ekspertów ICOMOS – organizacji doradczej UNESCO. Decyzję w tej sprawie podejmie - pisała kilka tygodni temu wiceprezydenta Gdyni Oktawia Gorzeńska, która regularnie na Facebooku przypomina, co aktualnie dzieje się w tej sprawie.
Czytaj też:
Gdynia. Miejski szlak modernizmu
Jednak kiedy 10 czerwca odbyło się spotkanie z z Bożeną Żelazowską – wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego, a także przedstawicielami Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Ministerstwa Spraw Zagranicznych w tej sprawie, nie podała szczegółów.
Teraz już wiemy, dlaczego.
Głosowanie nad wpisem dla "Białego Miasta" w 2026
- W imieniu gdyńskiego samorządu zadeklarowałam, że po analizie rekomendacji ICOMOS i końcowych uwag miasto we współpracy ze specjalistami jest w stanie przygotować w trybie pilnym merytoryczne odpowiedzi na uwagi rady, o ile zapadnie decyzja o głosowaniu nad kandydaturą Gdyni jeszcze w tym roku. Wiadomo już, że tak się nie stanie. Jednak wciąż mamy szansę na wpis w 2026 roku. Byłoby to bardzo symboliczne, bo przypomnijmy, że w przyszłym roku Gdynia będzie świętować swoje stulecie – podkreśla Oktawia Gorzeńska, wiceprezydentka Gdyni - tak wiceprezydentka Oktawia Gorzeńska komentuje wpis Gdyni na listę UNESCO na oficjalnym portalu gdynia.pl.
I dodaje:
12 czerwca wiceminister Bożena Żelazowska zarekomendowała poddanie kandydatury Gdyni pod głosowanie na sesji komitetu w 2026 roku – po uzupełnieniu informacji dla ICOMOS-u przez miasto. Teraz Gdynia ma czas do 1 lutego, by przekazać wyjaśnienia.
Gdynia to prawdziwy unikat w Polsce
Modernistyczne Śródmieście Gdyni z lat 1926 - 1939 nazywane jest urbanistyczną perłą. Mówi się też o niej "polskie Białe Miasto". To z racji spójnej kolorystycznie architektury. Impulsem do budowy miasta, które dzisiaj ma 240 tys. mieszkańców i wciąż jest mekką miłośników architektury modernistycznej, był oczywiście port. Do dzisiaj deweloperzy chętnie stawiają tu białe budynki, powołując się na przedwojenną tradycję. Jednak Gdynia wcale nie była biała.
- Miało zupełnie inne kolory tynków. Ale ponieważ funkcjonuje mit białej, modernistycznej Gdyni, to koniecznie chce się, aby współczesne budynki też takie były. W ogóle wielkim walorem tego miasta jest to, że przez te już prawie sto lat nikt nigdy nie zanegował jego podstawowych założeń przestrzennych - mówił Grzegorz Piątek, autor książki o Gdyni w rozmowie z "Architekturą - murator" kilka lat temu.
