Plajta w Poznaniu. Kup sobie historyczny apartament na placu Wolności. Oto Skarbiec

2024-05-20 7:28

Mieszkanie zostanie w stanie niezmienionym, tak, jak zostało zaprojektowane ponad 100 lat temu. Niezwykły 230-metrowy apartament w Poznaniu na sprzedaż to część projektu przebudowy budynku Banku Wschodniego przy placu Wolności 15. Będą tu i małe mieszkania, i dwa penthousy. Inwestycję prowadzi obecny właściciel Grupy Kapitałowej VOX - Piotr Wit Voelkel.

Spis treści

  1. Na placu Wolności w dawnym banku będą apartamenty
  2. 230 metrów z salą kominkową
  3. Poznań. Skarbiec na placu Wolności
  4. Co jeszcze będzie w dawnym Banku Wschodnim?
  5. Kamienica "pod zegarem"
  6. Historia placu Wolności

Na placu Wolności w dawnym banku będą apartamenty

To kolejna duża zapowiadana inwestycja w Poznaniu.  Inwestor przerobi dawny gmach banku na reprezentacyjnym placu Poznania na apartamenty. Finał inwestycji ma nastąpić w 2026 roku, ale w zasadzie w części prace polegać będą na tym, żeby... zbyt wiele nie zmieniać. Na przykład perełki: największego apartamentu.

W zabytkowym budynku u zbiegu ulicy Nowowiejskiego 1 i Placu Wolności 15 powstanie 36 apartamentów. Będą tu zarówno małe apartamenty typu studio, o średniej powierzchni ok 29 metrów kwadratowych, jak i duże lokale 75 mkw - 110 mkw. Jeden z apartamentów będzie jednak wyjątkowy. Ponad 230 metrów na pierwszym piętrze z widokiem na Plac Wolności i zabytkową salą kominkową. To apartament, jedyny tego rodzaju, jaki będzie w apartamentowcu Skarbiec przy placu Wolności 15.

230 metrów z salą kominkową

- Taka przestrzeń tworzy niecodzienne tło dla wyjątkowej aranżacji i z pewnością zainteresuje tych klientów, którzy chcą mieszkać w przestronnym wnętrzu z historyczną duszą - zapowiada inwestor.

To mieszkanie jako jedyne, będzie zachowane w niezmienionym stanie, także w zakresie jego obecnego wnętrza. Znajdują się w nim historyczne zabudowy meblowe, balkon z unikatową balustradą nad głównym wejściem, sufitowe ornamenty, fascynujące witraże okienne oraz centralne miejsce - kamienny, bogato zdobiony kominek - mówi  Agata Olszyńska z VOX Group Global.

Poznań. Skarbiec na placu Wolności

Spółka Skarbiec Polska złożyła wniosek o pozwolenie na budowę pn. „Pozwolenie na przebudowę, rozbudowę i zmianę sposobu użytkowania budynku "Banku Wschodniego" na budynek mieszkalno-usługowy”. Chodzi o monumentalny dawny gmach Banku Wschodniego, ostatnio - banku Santander. Inwestycja otrzymała nazwę Skarbiec z powodu dawnej funkcji bankowej i skarbca w podziemiach. Pancerne drzwi mają zostać zdemontowane i wyeksponowane jako niecodzienna pamiątka. Gmach zostanie w całości odrestaurowany. Za projekt odpowiada pracownia architektoniczna Tekktura, pod nadzorem i we współpracy z biurem Miejskiego Konserwatora Zabytków. Budynek jest zachowany w doskonałym stanie, dlatego większość prac dotyczyć będzie jego rewitalizacji, a także dostosowania tkanki budynku do nowej, mieszkalnej funkcji.

Gmach został wzniesiony w 1911 roku dla niemieckiego banku Ostbank für Handel und Gewerbe, czyli dla Banku Wschodniego. Zaprojektowali go berlińscy architekci Richard Bielenberg i Josef Moser. To przykład architektury przejściowej pomiędzy barokiem a art deco, łącząc w sobie elementy charakterystyczne dla obu epok. A zatem - z jednej strony to ciężki gmach, typowy dla niemieckiej architektury doby wilhelmińskiej - a z drugiej - sporo tu elementów art déco.

- Elewacja kamienicy pokryta jest w całości kamieniem, reprezentacyjne pomieszczenia mają 5 metrów wysokości, a podłogi korytarzy wyłożone są marmurem. Nie brakuje ozdobnych okuć, finezyjnych witraży oraz dzieł ówczesnych mistrzów stolarstwa. 

Co jeszcze będzie w dawnym Banku Wschodnim?

Oprócz mieszkań powstanie tu pokój klubowy ze stołem bilardowym i strefą relaksu, sala kinowa, parking, rowerownia. Powstanie dziedziniec wewnętrzny. Zaprojektowano też sześć lokali użytkowych – pięć wokół nowego dziedzińca i jeden w starym budynku, z wejściem od strony Nowowiejskiego.

Budynek zostanie rozbudowany o nową część, która powstanie wokół zielonego patio. Zaprojektowano tu 20 apartamentów dwupokojowych z loggiami o powierzchniach od 30 do 39 metrów kwadratowych. Na najwyższym piętrze powstaną dwa penthousy z widokiem na miasto.

Kamienica "pod zegarem"

Przez lata mieszkańcy Poznania nazywali gmach przy placu Wolności 15 jako "pod zegareme", a umieszczony w narożniku wielki zegar był puntem orientacyjnym. Obecnie zegar jest wyłączony. Powód - m.in. zużywa za dużo prądu. Wiadomo, ze będzie zdemontowany i zastąpiony innym, dużo nowocześniejszym. „Kamienica z zegarem” będzie zatem mogła być nadal tak nazywana nieoficjalnie.

Historia placu Wolności

Sam plac Wolności (Plajta - jak mówi się na niego czasem w Poznaniu), po poznańskim Rynku, to największy plac w mieście. Ma wymiary aż 85 na 205 metrów. To dlatego, że zbudowano go, by mogły się tu odbywać parady wojskowe i by pomieścił pułk piechoty w szyku rozwiniętym - a to około tysiąca żołnierzy! To tu miała też miejsce przysięga powstańców wielkopolskich w 1919 roku (jest wmurowana tablica, upamiętniająca to wydarzenie). 

Zobacz zdjęcia; Ruszyła budowa Muzeum Powstania Wielkopolskiego