Głównym założeniem była minimalna ingerencja w istniejący ekosystem oraz, o ile to możliwe, jego wzbogacenie. Parkowy charakter otaczającego terenu oraz topografia i występujące tu skarpy były punktem wyjścia dla idei całego założenia. Pojawił się pomysł, aby bryła budynku wyrastała z istniejącego spiętrzenia terenu i niejako była jego przedłużeniem, tworząc zielone wzgórze. Użytkownicy całego budynku mogą dzięki temu być w bezpośrednim kontakcie z zielenią, dostępną na wyciągnięcie ręki, zaraz po wyjściu na taras czy loggię każdego z pięter - czytamy w informacjach przekazanych przez zespół architektoniczny.
Budynek jako źródło komfortu i odpowiedź na wyzwania klimatyczne
Budynek powstanie na zlecenie prywatnego inwestora. Projekt został wybrany w wewnętrznym konkursie. Przedstawiciele inwestora, Piotr Voelkel przekonuje, że szukano rozwiązania, które pogodzi ze sobą wysoki poziom komfortu przyszłych użytkowników i jednocześnie będzie odpowiedzią na kryzys klimatyczny. Zastosowane zielone rozwiązania mają nawiązywać do otoczenia, wzmacniać efektywność energetyczną budynku i dzięki temu ograniczać koszty eksploatacji.
Elewacja budynku - zdaniem KWK Promes - ma pozwalać na regulację wilgotność i temperaturę powietrza zarówno wewnątrz budynku, jak i jego najbliższym otoczeniu.
To architektura, która realnie wpływa na warunki życia poprzez korzystny mikroklimat. Rośliny będą tu rosły na specjalnej konstrukcji, tworząc wertykalny ogród. Pomiędzy nim a elewacją wytworzy się swoista poduszka powietrzna, będąca naturalnym izolatorem, chroniącym przede wszystkim przed nagrzewaniem się budynku w czasie upałów. Zieleń podlewana będzie przez automatyczny system korzystający z wód retencyjnych gromadzonych na terenie działki. Automatyzacja ograniczy do minimum tradycyjne zabiegi pielęgnacyjne, wykonywane ręką człowieka. Nawodnienie roślin w 90% pochodzić będzie z przefiltrowanej wody opadowej oraz roztopowej. System podlewania zasilą znajdujące się na dachu panele fotowoltaiczne - czytamy.
Za projekt wnętrz stref wspólnych - lobby, spa, korytarzy oraz hali garażowej odpowiada pracownia Mode:lina. Pojawią się w nich między innymi stworzone specjalnie dla tego miejsca prace Alicji Białej i Oskara Zięty.
Aparthotel, czyli budynek na wynajem
Duże znaczenie dla inwestora ma także komfort użytkowników. Dlatego, mimo że budynek jest relatywnie niewielki, posiada aż pięć wejść z windami. Celem takiego zabiegu jest zapewnienie wygody oraz intymność wszystkim jego użytkownikom.
W budynku zaprojektowano łącznie 55 apartamentów. Ich powierzchnie rozpoczynają się od 34 m. kw ale w ramach inwestycji klienci mogą nabyć także lokale 70-metrowa, a nawet 160 metrowe apartamenty dwupoziomowe z czterema balkonami i doskonałymi widokami.
Ze względu na to, że wszystkie lokale będą sprzedawane są z 23% VATem, inwestor kieruje swoją ofertę przede wszystkim do osób myślących o nieruchomościach w sensie inwestycyjnym. Ceny apartamentów w Aurze będą przewyższały średnią rynkową dla Poznania. Zdaniem inwestora to odzwierciedlenie realnych wartości, reprezentowanych przez inwestycję; architektury na światowym poziome, wysokiego standardu wykończenia oraz doskonałej lokalizacji.
Architektura wymagająca wsparcia naukowców
Biuro architektoniczne zdradza również, że przy projektowaniu Aury korzystała ze wsparcia naukowców z Politechniki Poznańskiej oraz Uniwersytetu Przyrodniczego. Współpraca dotyczyła m.in. doboru roślinności czy sposobu trwałości nasadzeń. Celem było wypracowanie rozwiązań, które zapewnią odpowiednią odporność na zmienne warunki atmosferyczne przy minimalnych nakładach czasu i pieniędzy włożonych w pielęgnację zieleni. Fasada ma tworzyć możliwie samowystarczalny system.
Zielony manifest architektoniczny?
Inwestor w swoim materiałach przekonuje, że Aura jest manifestem zielonej architektury. "Aura wyraźnie wskazuje ten nowy kierunek, według którego człowiek nie eksploatuje, nie rabuje i nie niszczy, ale wzbogaca i rozwija ekosystemy, w których żyje" - czytamy w materiałach prasowych. Dodatkowo podkreślane jest, że ze względu na ukształtowanie bryły budynku "nie da się jednoznacznie stwierdzić, kiedy kończy się dzieło matki natury, a zaczyna kreacja człowieka". Na tym etapie realizacji inwestycji nie można rozstrzygnąć, czy te zapowiedzi są bliższe sferze marketingu, czy też rzeczywiście będziemy mieć do czynienia z obiektem pionierskim.
Manifest opiera się na szeregu rozwiązań - od żywej, roślinnej fasady, przez parkową zieleń wokół budynku tematycznie i gatunkowo powiązaną z pobliskim terenem Cytadeli, lokalny staw (pełniący także rolę zbiornika na deszczówkę, która ma być użyta do podlewania roślin), dach pokryty panelami solarnymi, aż po doświetlenie apartamentów.
Lokalizacja Aury w Poznaniu
Inwestycja powstanie przy ul. Słowiańskiej w Poznaniu w dzielnicy Winogrady. Teren nie sąsiaduje bezpośrednio z parkową zielenią Cytadeli, do której tak często w swojej komunikacji odwołuje się Inwestora. Ten park - podobnie zresztą jak kilka innych zielonych kompleksów - znajduje się w odległości kilkuset metrów, a więc zaledwie kilkuminutowego spaceru.
Sąsiadem Aury będzie za to stadion Posnanii, a raczej to, co zostanie na tym terenie zbudowane. Teren ten jest bowiem w procesie rozsprzedawania. Obecnie służy on przed wszystkim lokalnej drużynie rugby. Zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego można na nim prowadzić wyłącznie działalność o charakterze sportowym i rekreacyjnym.
Listen to "Okna - Plastikowe czy drewniane? MUROWANE STARCIE" on Spreaker.