Spis treści
Wcześniej, przed przebudową, plac był przestrzenią tranzytową
Poniżej znajduje się dziewięć kropek. Zadanie polega na tym, by połączyć wszystkie czterema prostymi kreskami bez odrywania ołówka od kartki i cofania się po jakiejkolwiek linii.
...
...
...
Jeśli ktoś nie zna tego zadania, trochę się pomęczy, ale gdy odkryje, że rozwiązanie polega na przedłużeniu linii rysowanych poza wyobrażonym kwadratem, w który układają się kropki, zda sobie sprawę, że można popatrzeć na problem z szerszej perspektywy.
Czytaj także: Wielka płyta, mozaiki i betonowy grzybek. Socmodernizm w Opolu - co zwiedzić? Przewodnik dla miłośników architektury
Organizowanie konkursów architektonicznych właśnie temu służy. Spojrzenie z szerszej perspektywy oraz porównanie procesów myślowych różnych zespołów niejednokrotnie gwarantują wybór odpowiedniego projektu do realizacji. Konkurs na zagospodarowanie placu Dworcowego w Opolu miasto zorganizowało we współpracy z SARP Oddział Opole. Zadanie było trudne ze względu na konieczność zaproponowania trafnego odniesienia do otoczenia oraz połączeń komunikacyjnych. Przy placu znajdują się bowiem historyczne budynki Dworca Głównego i Poczty Głównej. Dodatkowo po wschodniej stronie niedawno wybudowano Centrum Przesiadkowe. Istotnym założeniem wytycznych konkursowych było udostępnienie pieszym połączenia ulicy Krakowskiej z placem przed dworcem i zlokalizowanie ruchu kołowego w tunelu wzdłuż ulicy 1 Maja (choć tunelu ostatecznie nie zrealizowano). Pierwszą nagrodę przyznano opolskim architektom z pracowni SN Architekci.
Jako mieszkanka Opola uważnie przyjrzałam się rzeczywistym potrzebom i zachowaniom osób korzystających na co dzień z nowego placu. Wcześniej, przed przebudową, był on przestrzenią tranzytową. Służył głównie do „przechodzenia” na dworzec i na pocztę. Te funkcje pozostały, pojawiła się natomiast ważna wartość dodana – ludzie zostali „zatrzymani” na ścieżkach i ukształtowanych górkach. Miejsce to stało się atrakcyjne do chodzenia, stania, siedzenia, leżenia, słuchania, rozmawiania. Oprócz kwestii koniecznych mieszkańcy zaczęli wykorzystywać plac do aktywności opcjonalnych – rekreacyjnych, społecznych. Spacerują z dziećmi, spotykają się ze znajomymi. Chcą zostać tutaj dłużej, przebywanie w tym miejscu sprawia im przyjemność. Z kolei podróżni, którzy mają dłuższą przerwę w drodze, często przychodzą, by usiąść na ławce lub odpocząć na trawie.
i
Drzewa, na razie średniej wielkości, za kilka lat utworzą zieloną enklawę
Co ludzi przyciąga w to miejsce? Patrząc na plac z góry, z dachu Centrum Przesiadkowego, widzimy płaską kompozycję okręgów. Plątanina ścieżek między nimi wydaje się niepotrzebnym i trudnym do przebycia labiryntem. Z perspektywy człowieka spacerującego pomiędzy zielonymi kopcami parku, odczuwamy jednak powiązanie i klarowność całego systemu oraz jego dużą atrakcyjność. Na różnej wysokości wzniesieniach posadzono platany klonolistne i kilka glediczji. Drzewa, na razie średniej wielkości, za kilka lat utworzą zieloną, cienistą enklawę. Kopce i wklęsłości są zaprojektowane uniwersalnie, mogą być wykorzystane do różnych aktywności. Niektóre pokryte są strzyżoną trawą, inne puchate, bo ozdobnych traw się nie przycina. Kilka kółek to przestrzenie do zabawy dla dzieci, gdzie indziej wyeksponowano zabytkową lokomotywę. Plac nosi imię Kory Olgi Sipowicz, ale mam wrażenie, że brakuje jej symbolicznej obecności. Nic straconego. Kompozycja przestrzeni jest tak podatna na modyfikacje, że duch piosenkarki w nieoczywisty sposób powinien tam w przyszłości zagościć.
Czytaj także: Meander-Akwarium w Opolu: historia powojennego luksusu
W wyniku modernizacji placu osiągnięto nietypową, ciekawą, kreatywną przestrzeń publiczną dla mieszkańców i gości, choć nie wykorzystano możliwości szerszego spojrzenia na otoczenie. Miasto nie zrealizowało tunelu w ulicy 1 Maja, tak jak dawniej ulica Krakowska oddzielona jest od placu przejściem dla pieszych. Projektu Centrum Przesiadkowego nie wyłoniono w konkursie architektonicznym, tracąc szansę na kolejny dobry obiekt. Na zrealizowanym budynku zawisł przynajmniej, nawiązujący do historycznego oryginału, neon Witamy w Stolicy Polskiej Piosenki. Czy w tym zadaniu kropki udało się połączyć, wychodząc poza schemat? Moim zdaniem tylko częściowo.
i
Michał Szkudlarski o założeniach autorskich
Zaprojektowany przy opolskim dworcu plac im. Kory Olgi Sipowicz jest wynikiem ogólnopolskiego konkursu architektonicznego, który odbył się pod koniec 2018 roku. Umowa na prace projektowe została podpisana w połowie 2019 roku, a rok później uzyskaliśmy pozwolenie na budowę. Urząd Miasta czekał jednak z realizacją inwestycji ze względu na budowę pobliskiego Centrum Przesiadkowego – chciał uniknąć kolizji oraz zbyt dużych utrudnień w ruchu.
Szczególnym wyzwaniem projektowym było stworzenie miejsca stanowiącego tło dla dominujących budynków Poczty Głównej i Dworca Głównego (zachowanie osi widokowych z ulicy Krakowskiej oraz skrzyżowania ulicy 1 Maja z Kościuszki) oraz nowo powstającego Centrum Przesiadkowego, przy jednoczesnym wykreowaniu przestrzeni publicznej o wyrazistym charakterze. Dodatkowe utrudnienie stanowiło wyodrębnienie głównych tras codziennego ruchu pieszego od dużej powierzchni terenów zielonych w taki sposób, aby obie strefy się uzupełniały.
MPZP nakładał obowiązek zaprojektowania powierzchni biologicznie czynnej, stanowiącej minimum 40% całego placu. To, jak można było zauważyć, stanowiło kłopot również dla innych uczestników konkursu. Nasz pomysł był prosty. Chcieliśmy uniknąć dużych powierzchni zielonych niedostępnych dla użytkowników. Wprowadziliśmy więc ruch pieszy pomiędzy zieleń. Geometryczne kopce tworzą park miejski, zapewniający mieszkańcom zarówno miejsca do wypoczynku, jak i inne funkcje: niewielki plac zabaw, przestrzeń prezentacji zabytków kolejnictwa czy pawilon spotkań. Aktualnie tereny zielone stanowią więcej niż 40% placu, posadzono ponad 50 nowych drzew. To przywrócenie ich miastu jest największym osiągnięciem projektowym, ale również ogromną radością dla opolan i przyjezdnych. Dodatkowo został zaprojektowany cały system nawadniania „górek” – pod placem jest duży zbiornik na deszczówkę, która posłuży do podlewania zieleni. Niedobór wody będzie uzupełniany z sieci miejskiej, a nadmiar odprowadzany do kanalizacji deszczowej.
Metryczka Placu Dworcowego w Opolu
Przebudowa placu Dworcowego w Opolu Opole, plac Dworcowy
Autorzy: SN Architekci, architekci Andrzej Nowak, Michał Szkudlarski
Współpraca autorska: Paulina Masiukiewicz, Marlena Pertek, Weronika Pietruńko, Magdalena Szkudlarska, Michał Bartecki (wizualizacje)
Architektura krajobrazu: Monika Ziemiańska, Agata Wałek
Konstrukcja: Łukasz Kamiński
Branża drogowa: Tomasz Jaśkiewicz
Instalacje sanitarne: Oskar Wolny, Mariusz Łyżwa
Instalacje elektryczne: Tomasz Lipski
Generalny wykonawca: BESTOPEBEL Opole
Inwestor: Miasto Opole
Powierzchnia terenu: 8320,46 m2
Projekt konkursowy: 2018
Projekt: 2019-2020
Realizacja: 2023
Koszt inwestycji: 12 500 000 zł