Polecany artykuł:
Siedziba galerii PLATO w Ostrawie powstała w oparciu o projekt pracowni KWK Promes Roberta Koniecznego. Konkurs architektoniczny ogłoszono w 2017 roku i choć Polacy zajęli w nim trzecie miejsce, to ostatecznie właśnie z nimi podpisano umowę.
Budowa ruszyła wiosną 2020 roku; akurat wtedy, gdy świat pogrążał się w pandemicznych lockdownach. Architekci prace nadzorować musieli przez kamery internetowe.
Budynek otwarto we wrześniu 2022 roku. W lutym 2024 roku dowiedzieliśmy się zaś, że znalazł się on w finałowej siódemce, która powalczy o nagrodę Miesa van der Rohe.
Charakterystycznym elementem budynku i zarazem najbardziej wyraźną ingerencją w zabytkową substancję dawnej ubojni są jasne, ruchome ściany, które łączą wnętrze galerii z otoczeniem i pozwalają na rozwinięcie przestrzeni ekspozycyjnej.
- Ściany są ruchome po to, żeby artyści ze swoją sztuką mogli wychodzić na zewnątrz, żeby dać im większe możliwości wystawiennicze. A to wszystko po to, żeby sztuka mogła być bardziej demokratyczna. I o to w tym budynku chodzi - tłumaczy Robert Konieczny, który oprowadził nas po budynku.
Wyjaśnił również, dlaczego ściany odcinają się kolorystycznie od starych cegieł. - Zależało nam na tym, żeby tej trudnej historii tego budynku nie ukrywać, tylko żeby ją pokazać. Żeby te wypłnienia odznaczały się od tej starej elewacji i żeby dawały do myślenia.