Frihamnen to przemysłowy port Göteborga, którego industrialny charakter powoli odchodzi w przeszłość. Ze względu na centralne położenie, obszar ten staje się nową przestrzenią publiczną, wykorzystywaną dla rekreacji i aktywności kulturalnych. Już teraz mieszkańcy mogą korzystać ze znajdujących się tu społecznościowych ogrodów, tras dla rolkarzy, mola i żeglugi. Wszystko to stanie się częścią parku, który ma zostać utworzony do 2021 roku, w związku z 400-setną rocznicą powstania miasta.
Pomysł utworzenia publicznego basenu i sauny powstał w związku ze znacznym zanieczyszczeniem portu, uniemożliwiającym swobodne kąpiele w znajdującej się tu wodzie. Jednocześnie, w krajach skandynawskich, znanych z długich zimowych wieczorów, sauny pełnią nie tylko funkcje rekreacyjne, lecz także służą spotkaniom wspólnoty. Nowy obiekt jest więc zapowiedzią przyszłego charakteru tego miejsca, jego otwartości i dostępności dla wszystkich mieszkańców.
Dzięki materiałom wykorzystanym do budowy, wzniesiony w 2014 roku obiekt sprawia wrażenie, jakby znajdował się tu od zawsze. Obłożenie rdzewiejącą blachą falistą, posadowienie na betonowych palach oraz wykorzystanie gotowych elementów statków - wszystko to nadaje saunie surowego, portowego wyglądu. Przestrzeń wewnętrzną wyłożono natomiast kawałkami modrzewiowego forniru, które reagują na panującą w środku wilgotność i temperaturę. Wizualna relacja pomiędzy intymną, ciepłą przestrzenią i surowym otoczeniem portu oraz starego miasta od samego początku była kluczowym aspektem wpływającym na wybór miejsca. – mówią projektanci z pracowni Raumlabor. Dlatego niewielkie okno zapewnia widoki na przepływające obok statki, żurawie i sylwetę starego miasta. Do budowy pomieszczeń mieszczących prysznice wykorzystano szklane butelki po winie, które od wewnątrz przypominają okrągłe luksfery.
Berlińska pracownia Raumlabor znana jest z działań w przestrzeni publicznej oraz partycypacyjnego podejścia do projektowania. Do współpracy przy realizacji architekci zaprosili mieszkańców, którzy w czasie tygodnia spędzonego przy wznoszeniu obiektu, mieli okazję podzielić się swoimi oczekiwaniami wobec nowej przestrzeni publicznej w mieście. Ale to nie jedyny pomysł na zaangażowanie przyszłych użytkowników w powstawanie parku. Kolejnym przykładem partycypacyjnego podejścia architektów są zaproponowane przez nich narzędzia wpierające jego planowanie. Projektanci zasugerowali utworzenie map ukazujących to, co obecnie oferuje park, a także oczekiwań i propozycji funkcji, które mógłby pełnić w przyszłości.