Siedziba firmy Kradex w Warszawie

i

Autor: Archiwum Architektury Siedziba firmy Kradex w Warszawie, proj. 77STUDIO architektury; fot. Piotr Krajewski

Siedziba firmy Kradex w Warszawie

2023-01-27 12:19

Budynek jest ze wszech miar nowoczesny, energię pozyskuje się z paneli fotowoltaicznych i pomp ciepła, a linię produkcyjną elastycznie modyfikuje – o projekcie 77STUDIO architektury pisze Jerzy S. Majewski.

Zbieg okoliczności sprawił, że budynek produkcyjno-magazynowy Kradexu w warszawskiej dzielnicy Wawer wznosi się zaledwie kilkadziesiąt metrów od dawnego zespołu biurowo-administracyjnego firmy Fuji Film Polska. Obiektu, o którym pisałem przed blisko 30 laty, i którego prezentacja otwierała pierwszy numer „Architektury-murator” (01/1994) Jest to pretekst do refleksji nad nieuchronnymi zmianami, jakie przynosi technologia. Sprawiają one, że obiekt będący w latach 90. XX wieku synonimem nowoczesności, dziś jest moralnie przestarzały, a warszawska siedziba koncernu od dawna mieści się gdzie indziej. Stefan Kuryłowicz projektując część administracyjną budynku Fuji Film, nie stronił od symboliki. Odniesienia do architektury japońskiej są czytelne nadal, natomiast mało kto dostrzeże dziś w budynku np. aluzję do kształtu kasety na błonę filmową niemal wyeliminowaną z rynku przez rewolucję cyfrową.

Nowy budynek Kradexu projektu pracowni 77STUDIO w swojej minimalistycznej architekturze też zawiera aluzję do profilu prowadzonej tu produkcji. W zakładzie wytwarza się obudowy z tworzyw sztucznych przeznaczone głównie dla urządzeń elektrycznych i elektronicznych. Prostopadłościenna, pomalowana na szaro bryła przepruta różnej wielkości, nierównomiernie rozrzuconymi kwadratowymi oknami zdaje się kojarzyć z produkowanymi tu osłonami różnego przeznaczenia i kształtu. Jest to jednak obiekt całkowicie podporządkowany swej funkcji i zaprojektowany tak, by w sposób elastyczny można było dokonywać modyfikacji w linii produkcyjnej. To także budynek ze wszech miar nowoczesny, w którym drożejącą dziś energię pozyskuje się z paneli fotowoltaicznych i pomp ciepła. Dodatkowym rozwiązaniem jest też system umożliwiający wykorzystanie do ogrzewania ciepła emitowanego przez maszyny. Budynek wznosi się tuż obok starych zabudowań fabryki u zbiegu uliczek Orlika i Hermanowskiej w sąsiedztwie torów kolejowych na linii otwockiej. Samo miejsce nie porywa urodą. Stanowi chaotyczną mieszkankę warsztatów, niskich, prywatnych budynków przemysłowych z czasów PRL-u i pierwszych lat transformacji oraz zabudowy jednorodzinnej wznoszonej tu od lat międzywojennych.

KUP DOSTĘP