Lwów modernistyczny – wystawa w Muzeum Architektury we Wrocławiu

i

Autor: Archiwum Architektury FRAGMENT WYSTAWY W ARANŻACJI MARCINA KWIETOWICZA. NA PIERWSZYM PLANIE MODEL WILLI INŻ. BRUNONA SZYMAŃSKIEGO PRZY UL. GIPSOWEJ 36B WE LWOWIE, PROJ. STEFAN PORĘBOWICZ, 1936-1939; FOT. TOMASZ ŻYLSKI

Lwów modernistyczny – wystawa w Muzeum Architektury we Wrocławiu

2017-03-31 12:11

Jak zauważa kurator ekspozycji Lwów 24 czerwca 1937. Miasto, architektura, modernizm, historyk sztuki i wicedyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie Andrzej Szczerski w towarzyszącej jej obszernej monografii, wśród polskich badaczy o modernistycznym Lwowie pisali dotąd szerzej nieliczni. Tymczasem pytanie o tożsamość lwowskiego modernizmu jest jednocześnie pytaniem o tożsamość nowoczesności w Polsce i w całej Europie Środkowo-Wschodniej – twierdzi. Do współpracy przy publikacji, która powstawała równolegle z wystawą, zaproszeni zostali eksperci z Polski i Ukrainy, którzy specyfikę lwowskiego modernizmu definiują jako silnie antropocentryczną, opartą na kontynuacji, nie negacji zastanej architektury, dzięki czemu nowa zabudowa świetnie dopełniała historyczną tkankę i była dość łatwo akceptowana przez mieszkańców – recenzja Tomasza Żylskiego.

24 czerwca 1937 roku w Teatrze Wielkim we Lwowie wystawiono popularną komedię współczesną Biała dama, na Uniwersytecie Lwowskim w ramach seminarium matematycznego doktor Stanisław Ulam wygłosił sprawozdanie z pobytu naukowego w Stanach Zjednoczonych, a w lokalnej prasie zapowiadano już najnowszą, XVII edycję Targów Wschodnich, najważniejszej wystawy przemysłowej w regionie, która miała odbyć się we wrześniu pod hasłem mobilizacji twórczej energii dla gospodarczego uniezależnienia Polski. W sekcji budowlanej przewidziano pokaz wszystkich nowoczesnych materiałów i form mających zastosowanie w rodzimej architekturze. Organizatorzy wrocławskiej ekspozycji Lwów 24 czerwca 1937.

Lwów modernistyczny – wystawa w Muzeum Architektury we Wrocławiu

i

Autor: Archiwum Architektury TADEUSZ TEODOROWICZ-TODOROWSKI, PROJEKT SZPITALA, 1929; IL. ZBIORY MUZEUM ARCHITEKTURY

Miasto, architektura, modernizm wybrali tę przypadkową datę, by pokazać, że ówcześni mieszkańcy Lwowa żyli nowoczesnością na co dzień. Dwudziestolecie przyniosło miastu nowe możliwości rozwoju, dzięki którym stało się trzecim pod względem liczby ludności ośrodkiem w kraju. O jego dynamice stanowiły m.in. liczne stowarzyszenia i organizacje, jak awangardowa grupa Artes, lwowska szkoła matematyczna czy słynne towarzystwo fotograficzne z Witoldem Romerem na czele, ale też wybitni przedstawiciele innych dziedzin. W tym oczywiście lokalni architekci, związani z cenioną Politechniką Lwowską, którzy odcisnęli silne piętno zarówno na krajobrazie samego Lwowa, jak i wielu miast na Dolnym i Górnym Śląsku, gdzie po wojnie większość z nich kontynuowała pracę. Wystawa we wrocławskim Muzeum Architektury, odbywająca się od 30 września 2016 roku do 26 lutego 2017 roku, była pierwszą tak obszerną prezentacją dorobku tamtejszych projektantów, którzy tworzyli w stylu międzynarodowym. Jak zauważa kurator ekspozycji, historyk sztuki i wicedyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie Andrzej Szczerski w towarzyszącej jej obszernej monografii, wśród polskich badaczy o modernistycznym Lwowie pisali dotąd szerzej nieliczni. Tymczasem pytanie o tożsamość lwowskiego modernizmu jest jednocześnie pytaniem o tożsamość nowoczesności w Polsce i w całej Europie Środkowo-Wschodniej – twierdzi. Do współpracy przy publikacji, która powstawała równolegle z wystawą, zaproszeni zostali eksperci z Polski i Ukrainy, w tym architekci Bohdan Cherkes, dyrektor Instytutu Architektury Politechniki Lwowskiej, Lilja Onyshchenko, dyrektor Urzędu Miejskiego Konserwatora Zabytków we Lwowie, Andrij Bojarov oraz Julia Bohdanova. Specyfikę lwowskiego modernizmu definiują oni jako silnie antropocentryczną, opartą na kontynuacji, nie negacji zastanej architektury, dzięki czemu nowa zabudowa świetnie dopełniała historyczną tkankę i była dość łatwo akceptowana przez mieszkańców. Na ekspozycji można było zobaczyć rysunki, szkice i syntetyczne, śnieżnobiałe modele wybranych obiektów zestawione z ich współczesnymi, kolorowymi fotografiami, ale też plakaty reklamowe i zdjęcia ukazujące różne aspekty życia kulturalnego w międzywojennym Lwowie, w tym wspomniane Targi Wschodnie czy cieszące się dużą popularnością uliczne wyścigi samochodowe Leopolis Grand Prix. Uwagę zwracały wczesne prace lwowskich architektów, by wymienić Tadeusza Teodorowicza-Todorowskiego, Włodzimierza Bucia i Andrzeja Frydeckiego, po wojnie aktywnych zawodowo w Gliwicach i Wrocławiu. Ekspozycja miała bowiem także jeszcze jeden wymiar. Przygotowana na zakończenie cyklu wystaw w ramach programu architektonicznego ESK Wrocław 2016, przypominała o obecnym tu wciąż silnym wpływie twórców z dawnych Kresów Wschodnich. Jej nieco zmodyfikowaną i rozszerzoną wersję będzie można zobaczyć pod koniec roku w Krakowie w Międzynarodowym Centrum Kultury.

TOMASZ ŻYLSKI