Ta książka to kawałek układanki pomagający zrozumieć, w jaki sposób kraj tak mały stał się tak bogaty w świetną architekturę. Przecież to banalne – powie wielu – mnóstwo pieniędzy i alpejskie tła do zdjęć. Owszem – zgodzą się autorzy Dialogów – budowanie z klasą wymaga kapitału, ale bardziej niż złoto liczy się kapitał ludzki. Seria wywiadów posłużyła grupie dziennikarzy do odmalowania panoramy szwajcarskiej sceny architektonicznej.
Strawna, podzielona na „porcje” lektura ukazuje kilkanaście postaci stojących za bezprecedensowym rozkwitem tej architektury. W kraju 4 urzędowych języków współistnieje wiele często sprzecznych idei, ba! – całych architektonicznych tradycji. Dialogi pomagają lepiej tę mozaikę zrozumieć. Najbardziej inspirująca jest rozmowa z Gionem Caminadą, którego słowa głośno brzmią w polskim kontekście: Aktywność ekonomiczna generuje wspólnotę wtedy, gdy lokalnie produkowane dobra można nabyć w lokalnym sklepie. Generalna zasada to podtrzymywać lokalny handel tak, aby jak największej liczbie ludzi dobrze się wiodło.