Edukacja w praktyce

Schronienie, ale nie izolacja. Bliskość natury i brak podziałów. Poznajcie Pawilon Wspólnoty w warszawskich Łazienkach

2025-06-30 11:05

Po miesiącach przygotowań oraz wspólnej pracy nad projektem i budową w Warszawie stanął Pawilon Wspólnoty. To studencka odpowiedź na potrzeby współczesnej architektury i jednocześnie okazja do sprawdzenia, jak wygląda praktyczny aspekt pracy architekta.

Nowy Strzeszyn w Poznaniu. Spacer z Arturem Celińskim

Spis treści

  1. Reinkarnacja tipi, czyli przepis na dobre spotkanie
  2. Miejsce spotkań dla wszystkich… pełnosprawnych osób
  3. Intensywna lekcja pracy zespołowej
  4. Tymczasowe pawilony, które zyskują długie i pożyteczne życie

Pawilon Wspólnoty to trzecia odsłona cyklu realizowanego przez studentów i studentki Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej w przestrzeni Muzeum Łazienki Królewskie. Jego uroczyste otwarcie przyciągnęło tłumy. Dla wszystkich zaangażowanych studentów i wykładowców był to moment celebracji efektów wspólnej pracy. W licznych wystąpieniach zaproszonych gości z kraju i zagranicy równie często pojawiały się więc wyrazy uznania dla wszystkich zaangażowanych osób, jak i uwagi dotyczące konieczności uwrażliwienia architektury na potrzeby lokalnych społeczności.

Ta refleksja była źródłem idei tegorocznego, trzeciego już pawilonu powstającego w ramach programu stawiamy_. Studenci zostali postawieni przed zadaniem zaprojektowania obiektu, który utożsamiałby odpowiedź na pytania o znaczenie wspólnoty we współczesnym świecie. Czy – żyjąc w coraz bardziej spolaryzowanym społeczeństwie – mamy dziś przestrzenie, które sprzyjają budowaniu więzi? A może nasze myślenie o wspólnocie musi wyjść poza relacje międzyludzkie i objąć relację człowieka z naturą? Na etapie koncepcyjnym dominowały rozwiązania promujące bliskość, kolektywizm i ciepło, ale także nieoczywiste formy symbiozy z naturą.

Przeczytaj więcej: 

Po co studentki architektury noszą transparent z hasłem: „Budujemy z grzybni"? O poszerzaniu edukacji architektonicznej>>

III Międzynarodowa Konferencja Architektura Wyzwań już w czerwcu>>

Projekt stawiamy_ >>

Grafika projektu stawiamy_ Pawilon Wspólnoty

i

Autor: Projekt Stawiamy

Reinkarnacja tipi, czyli przepis na dobre spotkanie

W praktyce powstał obiekt, którego wyrazista, zbieżna ku górze konstrukcja przywołuje na myśl tipi – lekką, drewnianą strukturę o symbolicznym znaczeniu. Podobieństwo nie ogranicza się tylko do kształtu. Tak jak tipi, pawilon tworzy przestrzeń wspólnego przebywania, pozwala się zgromadzić, odetchnąć, zatrzymać. Ma charakter otwarty, a zarazem osłaniający. W kulturze rdzennych społeczności tipi było miejscem życia, wspólnoty, rozmowy i relacji z naturą. Taką rolę pełni również ten pawilon: jest schronieniem, ale nie izolacją; miejscem bycia razem, ale też zanurzenia się w zieleni i świetle. To współczesna, architektoniczna propozycja rytuału spotkania bez hierarchii i podziałów.

Jednym z najbardziej wyrazistych elementów projektu jest umieszczona centralnie hydrobotaniczna instalacja, przgotowana we współpracy z grupą Centrala. Efektem jest gęsta, roślinna oaza z dominującą rolą wilgoci, światła i faktury.

Przywiązaliśmy się do drewna, do miejsca, do tych roślin. Myślę, że będziemy tu wracać – z nostalgią, żeby patrzeć, jak ten pawilon się starzeje i jak ludzie z niego korzystają – mówi Szymon Kucharczyk, jeden ze studentów zaangażowanych w projekt.

Pawilon Wspólnoty | Projekt „Stawiamy_” Politechniki Warszawskiej

i

Autor: Artur Celiński Otwarcie Pawilonu odbyło się 29 czerwca 2025 roku o godz. 15.30 za Ermitażem w Muzeum Łazienki Królewskie.

Miejsce spotkań dla wszystkich… pełnosprawnych osób

Choć pawilon opowiada o budowaniu współczesnej wspólnoty i w zamierzeniu ma być otwarty dla wszystkich, samo wejście do niego stanowi nie lada wyzwanie. Dla osób pełnosprawnych z pewnością pokonanie 30 - 40-centymetrowej różnicy poziomów pomiędzy gruntem a podłogą pawilonu z pewnością nie będzie sprawiało kłopotów. Ale już dla tych wszystkich, którzy tak swobodnie się nie poruszają, będzie to stanowiło nie lada wyzwanie. To aż zaskakujące, że po tak długim czasie wspólnego projektowania i budowania nikt nie pomyślał o tym, aby postawić tu schodek, rampę albo jakiś symboliczny podjazd. Czegokolwiek, co umożliwiłoby wejście osobom z niepełnosprawnościami. Być może to efekt tego, że po licznych zmianach projektowych na placu budowy cała konstrukcja została znacząco podniesiona i po prostu w ferworze prac zapomniano o tym aspekcie architektury. Na miejscu nikt nie potrafił powiedzieć, dlaczego tak się stało. Po prostu się wydarzyło – relacjonowały zapytane przeze mnie osoby obecne przy otwarciu. W kontekście edukacji architektonicznej warto potraktować to jako bolesną, ale cenną lekcję: inkluzywność nie dzieje się sama z siebie. Trzeba ją zaprojektować.

Pawilon Wspólnoty | Projekt „Stawiamy_” Politechniki Warszawskiej

i

Autor: Artur Celiński Otwarcie Pawilonu odbyło się 29 czerwca 2025 roku o godz. 15.30 za Ermitażem w Muzeum Łazienki Królewskie.

Intensywna lekcja pracy zespołowej

Projekt i realizacja Pawilonu Wspólnoty były nie tylko ćwiczeniem warsztatowym, ale też intensywną lekcją pracy zespołowej, której – jak przyznaje wielu studentów – brakuje w formalnym programie studiów. – Ta grupa trzydziestu osób musiała pracować jak jeden skoordynowany zespół. To miniatura dużej budowy – z dokumentacją, z procedurami konserwatorskimi, z konfrontacją z realnym inwestorem. Tego rzadko uczy się w sali wykładowej – podkreśla Maciej Kaufman z Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej i współtwórca pracowni Archigrest.

Projekt zakładał pierwotnie prefabrykowaną strukturę, która miała być łatwa w montażu. Jednak już podczas pierwszych dni na placu budowy okazało się, że moduły są zbyt duże, zbyt ciężkie i trudne do ustawienia. – Musieliśmy wszystko zmieniać na bieżąco. Rozstaw słupów, sposób ich kotwienia, układ konstrukcji. Każdy element musieliśmy dopasować ręcznie – wspomina Szymon Kucharczyk. Zmiany projektowe generowały też napięcia w zespole. – Wiedziałam, że prefabrykaty nie zadziałają, ale nie miałam odwagi się upierać. Gdybym miała to powtórzyć, mówiłabym głośniej to, co myślę – dodaje Alicja Zioło, studentka zaangażowana w budowę pawilonu i odpowiedzialna za etap projektowy.

O znacznie uczenia się poprzez działanie opowiadała również inicjatorka cyklu, prof. Anna Maria Wierzbicka:

To jest taka idea, żeby nauczanie wyszło z ławek, z murów uczelni. Żeby było nauczaniem inkluzywnym – tu studenci uczą się, jak projektować i realizować. A to bardzo trudne. Ta trzecia edycja jest dla mnie bardzo szczególna, bo porusza ideę wspólnoty. Budujemy jako wspólnota – wspólnota studentów, wspólnota prowadzących. Bo bez któregoś z tych komponentów to by się nie zadziało. Bardzo się cieszę z tego, czym jest ten pawilon dla studentów. On miał być symbolem – i stał się symbolem – ich wejścia w zawód.

Obserwując uroczystość otwarcia zwróciłem uwagę na jedną z postaci, która przejawiała się w wielu wystąpieniach jako osoba, bez której budowa pawilonu zakończyła by się porażką. W odróżnieniu jednak od wszystkich pracowników akademickich, ta osoba nie miała ani nazwiska, ani tytułu naukowego. To był po prostu "Pan Edek", który mimo że urósł do rangi nieformalnego bohatera procesu montażu pawilonu - nie został formalnie przedstawiony. Być może z wyboru, być może z przeoczenia. Pozostał w cieniu, choć jego rola była kluczowa: Dzięki panu Edkowi byliśmy w stanie zastosować rozwiązania, których nie przewidzieliśmy na etapie projektu – mówili studenci.

Pawilon Wspólnoty | Projekt „Stawiamy_” Politechniki Warszawskiej

i

Autor: Artur Celiński Otwarcie Pawilonu odbyło się 29 czerwca 2025 roku o godz. 15.30 za Ermitażem w Muzeum Łazienki Królewskie.

Tymczasowe pawilony, które zyskują długie i pożyteczne życie

Pawilon Wspólnoty to już trzecia tego typu konstrukcja zrealizowana przez studentów i pracowników Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej. Jego projekt powstał w ramach specjalności A3 – Architektura Technologii i Struktury, Kontekstu i Znaczenia pod okiem doświadczonej kadry architektów, urbanistów i konstruktorów. Poprzednie dwa - Pawilon Wolności z 2023 i Pawilon Przyszłości z 2024 roku, mimo swojego tymczasowego charakteru, nadal służą swoim użytkownikom. Pawilon Wolności, który stanął pierwotnie przy Bulwarach Wiślanych, dziś można odwiedzać przy Płycie Desantu 3 Dywizji Piechoty.

Pawilon z drugiej edycji projektu - czyli Przyszłość, został zaś przeniesiony z Łazienek do Domu Matki Bożej Serdecznej wspólnoty Chleb Życia i służy dziś osobom doświadczającym kryzysu bezdomności. To również efekt starań pracowni xystudio, która była także zaangażowana w organizację warsztatów partycypacyjnych z mieszkańcami Domu, których celem było przekształcenie obiektu z myślą o potrzebach osób z niepełnosprawnościami ruchowymi.

Przeczytaj więcej: 

Pawilon Przyszłości z Łazienek przemieści się w nowe miejsce>>

Pawilon Wolności w Łazienkach Królewskich>>

Dziękujemy, że tu jesteś!

Posłuchaj rozmowy z Maciejem Kaufmanem i Marcinem Maraszkiem z Archigrestu o tym, dlaczego architektura publiczna nie musi być gładka, symetryczna i od linijki. O zostawianiu gruzu w parku, sadzeniu nieklonowanych drzew, pracy bez PR-u i znaczeniu dobrze opowiedzianej historii. Wszystko to zaś w tle krążącego z kuluarach przekonania, że ich architektura w istocie architekturą nie jest.

Więcej TUTAJ>>