Pawilon Przyszłości w Łazienkach. Jak poruszać architekturą ważne tematy społeczne?

2024-06-23 9:21

Oblegany przez młodzież, która nie gapi się w telefony, jest elegancki i cały z drewna. Przechodnie zastanawiają się, dlaczego Pawilon Przyszłości wygląda jak architektura tradycyjna. O co w nim chodzi?

Spacer po Galerii PLATO z Robertem Koniecznym

Spis treści

  1. Pawilon w Łazienkach jest ilustracją hasła przyszłość, wybraną w demokratycznym głosowaniu
  2. Letni pawilon studentów Politechniki w Łazienkach staje się coroczna tradycją
  3. Pawilon Przyszłości w Łazienkach Królewskich - podział i harmonogram pracy, zwieńczonej otwarciem z konferencją
  4. W jaki sposób postawiony pawilon ilustruje hasło przyszłość, symbolicznie i materiałowo
  5. Materiały przyszłości - współpraca z Łódzkim Instytutem Technologicznym i konferencja naukowa
  6. Wygląd, położenie i praktyczne użytkowanie Pawilonu Przyszłości w Łazienkach
  7. Budowa Pawilonu Przyszłości w Łazienkach jest dowodem na to, jak chętnie pracują studenci w sprzyjającej atmosferze
  8. Osoby bez których ten projekt by się nie udał
  9. Co i kiedy chcący zobaczyć na własne oczy Pawilon Przyszłości mogą znaleźć w Łazienkach Królewskich - i co potem?

Pawilon w Łazienkach jest ilustracją hasła przyszłość, wybraną w demokratycznym głosowaniu

Jak zilustrować pojęcie abstrakcyjne, takie jak przyszłość, za pomocą architektury? Studenci Politechniki Warszawskiej stanęli przed takim zadaniem i dostali do dyspozycji grupę pomocnych, doświadczonych specjalistów i czas na jednych z zajęć na studiach. Materiały, sponsorów i pozwolenie na budowę zdobyli sami, choć z wsparciem bardziej doświadczonej ekipy z grupy Stawiamy_. Musieli wymyślić koncepcję budynku, ilustrującego zadane hasło, ale jak to skutecznie zrobić w ponad dwudziestoosobowej grupie? Cały proces od początku do końca przebiegał w pełni demokratycznie. Najpierw było więc wspólne zastanawianie się. Doszli do wniosku, że fundamentem przyszłości są dla nich relacje. Następnie, w dwuosobowych zespołach przygotowali propozycje tego, jak można to wyrazić za pomocą architektury. Spośród kilkunastu koncepcji w głosowaniu - w którym brali udział oni sami, wykładowcy, sponsorzy, przedstawiciele Łazienek Królewskich i inni specjaliści wybrali jedną do wspólnej realizacji.

Zobacz kto stoi za akcją Stawiamy_:

Letni pawilon studentów Politechniki w Łazienkach staje się coroczna tradycją

To już drugi rok, kiedy w Łazienkach Królewskich w Warszawie latem pojawia się tymczasowa budowla w całości wymyślona, zaprojektowana, zbudowana i opisana przez osoby chodzące na zajęcia na specjalności Technologia i struktury, profesor Anny Marii Wierzbickiej. Zeszłoroczny Pawilon Wolności odnosił się do wojny na Ukrainie i symbolizował jedność, pokój i solidarność. Otwierał go Shigeru Ban i nie tylko zdobył prestiżową nagrodę, ale tak się spodobał, że został zachowany i stoi do dziś w nowym miejscu, na Bulwarach Wiślanych w Warszawie, na Płycie Desantu, gdzie znakomicie się komponuje z sylwetką Stadionu Narodowego. Jest też plan, żeby zbudować taki sam w Stanach Zjednoczonych - może na campusie uniwersyteckim a może w Central Parku. Profesor Wierzbicka ma nadzieję, że stawianie pawilonów w Warszawie stanie się rokrocznym ważnym wydarzeniem, takim jak letnie pawilony przy galerii Serpentine w Londynie, do których zaprasza się najsławniejszych światowych architektów - te będą w Warszawie i ich autorami będą studenci Politechniki.

Pawilon Przyszłości w Łazienkach Królewskich - podział i harmonogram pracy, zwieńczonej otwarciem z konferencją

Pawilon Przyszłości

i

Autor: Szymon Starnawski

Kolejnym ważnym krokiem było podzielenie studentów na trzy podgrupy. Jedna zajmowała się stworzeniem projektu architektonicznego na podstawie wybranej koncepcji, druga jego marketingiem a trzecia zasilała brygadę budowniczych pawilonu.

Jak opowiadała „Architekturze-murator” Zofia Jemioło, jedna ze studentek biorących udział w budowie pawilonu, tak naprawdę grupy pomagały sobie wzajemnie, jednak każda miała swoją dominująca rolę. Grupa budowlańców początkowo miała mniej do roboty niż inni, ale szybciej niż sądzili zostali wciągnięci do uczestnictwa w przygotowywaniu kosztorysów i zamawianiu materiałów. Na samej budowie spędzali najwięcej czasu oni, ale inni ich wspierali. Nasza rozmówczyni z grupy studenckiej była też zdziwiona, że sama budowa zajęła tylko ostatni miesiąc, tuż przed otwarciem pawilonu, które miało miejsce w zeszły weekend i poprzedziło uroczystą konferencje naukową poświęconą materiałom przyszłości, z udziałem wielu znakomitych prelegentów, którzy mogli przy okazji podziwiać pawilon (i wyrażali się o nim z aprobatą). Pozostały czas pochłonęły przygotowania.

Pawilon Przyszłości w Łazienkach Królewskich w Warszawie

i

Autor: Materiały prasowe, dzięki uprzejmości autorów pawilonu Aksonometria

W jaki sposób postawiony pawilon ilustruje hasło przyszłość, symbolicznie i materiałowo

Zofia Jemioło opowiadała, że waga współpracy - dobrych relacji - podczas procesu stwarzania pawilonu była oczywista. Pojawiały się konflikty, ale wszystkim zależało, żeby dopiąć projekt i zdążyć - terminy były nieprzekraczalne - zatem skutecznie przezwyciężano wszelkie problemy. Pawilon otwierały nie tylko najważniejsze osoby z uczelni i Łazienek, ale i szwajcarski architekt z ETH w Zurychu, Roger Boltshauser, na którego wykład podczas konferencji, na który trzeba się było zapisywać, już pierwszego dnia skończyły się miejsca. Zatem naprawdę nie można się było spóźnić. Nieukończenie pawilonu na czas wiązałoby się przecież z ogromnym rozczarowaniem. Sam proces budowy miałby zapewne takie same cechy niezależnie od zadanego tematu, niemniej tegoroczne hasło wpływało na pewno na kierunek myśli, jakie towarzyszyły wszystkim podczas pracy. Pawilon odnosi się jednak także w swoim projekcie do przyszłości i to na co najmniej cztery sposoby:

  • jego dach zrobiony jest z przeplatających się ze sobą belek, co symbolizuje relacje;
  • jest wzniesiony na planie kwadratu, który symbolizuje harmonię - warunek dobrych relacji;
  • stoi na czterech kwadratach, bo relacje wymagają bliskości;
  • zawiera innowacyjny materiał przyszłości: cegły z grzybni.
Cegły z grzybni użyte w Pawilonie Przyszłości

i

Autor: Artur Brzozowski cegły wyhodował na zamówienie studentów Łódzki Instytut Technologiczny Łukasiewicz

Cegły te, a właściwie cegiełki, zostały wyprodukowane na zamówienie według dostarczonej foremki przez Łódzki Instytut Technologiczny Łukasiewicz.

Rzeczy tych nie widać gołym okiem, więc obok stoją tablice informacyjne (przypominające japoński parawan) a na pawilonie są kody QR. Chodzi przecież o to, żeby zainteresować większą ilość osób, odwiedzających w lecie gromadnie ten jeden z najpiękniejszych i najbardziej wyjątkowych parków w Warszawie. Na tablicach można też znaleźć interesujące informacje na temat projektów na pawilon, które nie zostały wybrane do realizacji.

Pawilon powstał jako symbol nadchodzących wyzwań i nadziei na przyszłość. Zainspirowany pasją i zaangażowaniem studentów, jest wyrazem ich wizji dynamicznej, innowacyjnej i otwartej na zmiany przyszłości - piszą o nim autorzy

Pawilon Przyszłości w Łazienkach Królewskich w Warszawie

i

Autor: Materiały prasowe, dzięki uprzejmości autorów pawilonu Aksonometria

Materiały przyszłości - współpraca z Łódzkim Instytutem Technologicznym i konferencja naukowa

Naukowcy z Łukasiewicza zastanawiali się, jakie może być zastosowanie dla badanych przez nich cech grzybni, pozwalających wyhodować przy pomocy grzybów ekologiczne materiały budowlane. Że coś takiego powinno być wprowadzone wydaje się niemal oczywiste, ale są to dopiero początki. Dla architektów - mówiła "Architekturze-murator" profesor Wierzbicka - było jasne, że powinno to służyć pięknu. Także, jak się wydaje, w przypadku projektów grupy Stawiamy_, która chce przez architekturę poruszać ważne problemy społeczne, etyce. W podwójnym sensie, bo troska o środowisko naturalne jest w tej chwili jednym z najważniejszych imperatywów moralnych, a więc samo zastosowanie takiego, zrównoważonego budulca jest po prostu słuszne. Jednak również w aspekcie symbolicznym i popularyzatorskim, bo przecież Pawilon Przyszłości ma przede wszystkim coś mówić. Należy pamiętać, że ponieważ cegła z grzybni jest to materiał eksperymentalny to po pierwsze, jako manufaktura, Łódzki Instytut Łukasiewicz był w stanie ich wyhodować tylko 100 a po drugie nie mają one jeszcze określonych parametrów technicznych, więc trudno byłby je zatwierdzić urzędowo (tak, studenci musieli też pokonać biurokrację, tym bardziej, że warszawskie Łazienki Królewskie to teren zabytkowy...). Są one zatem wmontowane w kolumny pawilonu, ale nie mają funkcji konstrukcyjnej. Można je jednak tam obejrzeć w naturalnym środowisku. Materiałom przyszłości poświęcono też wyjątkową konferencję, która wieńczyła projekt i towarzyszyła otwieraniu pawilonu.

Zobacz pełen program międzynarodowej konferencji towarzyszącej otwieraniu pawilonu na jej stronie internetowej:

Zainteresuje Cię może także:

Wygląd, położenie i praktyczne użytkowanie Pawilonu Przyszłości w Łazienkach

Wygląd budowli wszystkim autorom nasuwał skojarzenia z tradycyjną architektura japońską. Jest harmonijny. Pawilon ma zamontowane specjalne sportowe siatki, na których można leżeć, ponieważ jego główna, materialna funkcja - poza badawczą, społeczną i edukacyjną - jest rekreacyjna. A leżąc można - co nietypowe w tego rodzaju budowlach - patrzeć na niebo. Dach nie chroni przed słońcem i deszczem. Ważniejsze są wygodne, ładne i dające do myślenia miejsca do wypoczynku w bliskim kontakcie z naturą. Natomiast na drodze do nieba widać symboliczną konstrukcję z zachodzących na siebie belek, które obrazują relacje między elementami. Pomimo tego, że pawilon nie daje chyba za dużo cienia, studenci przychodzą tam codziennie i naprawdę żyje. Padł pomysł zrobienia tam kina na świeżym powietrzu, który być może zostanie niedługo zrealizowany - a posadzone kwiaty od razu przyleciały zapylać pszczoły, które włączyły się w proces (ku uciesze projektantów, budowniczych i grupy marketingowej?). Pawilon umiejscowiony jest niedaleko Ermitażu, w którym pokazywane są prace studentów ASP i jest lekko podświetlony w nocy. W tym dość konserwatywnym, historycznym i oficjalnym miejscu w stolicy powstał więc cały zakątek zawładnięty przez młodych ludzi, poświęcony działaniom kreatywnym. Architekci i artyści z Akademii przy okazji poznają się wzajemnie - pomieszczenia Ermitażu służyły studentom Politechniki jako przestrzeń pomocnicza podczas trwania prac i zdążyli się nawet zżyć z wystawą młodych plastyków, którą ciągle mijali. Pawilon podoba się także dzieciom, które chyba najlepiej rozumieją jego niepraktyczną funkcję, biegając dookoła i śmiało rzucając się na chybotliwe siatki.

Pawilon Przyszłości w Łazienkach Królewskich w Warszawie

i

Autor: Materiały prasowe, dzięki uprzejmości autorów pawilonu Aksonometria

Budowa Pawilonu Przyszłości w Łazienkach jest dowodem na to, jak chętnie pracują studenci w sprzyjającej atmosferze

Profesor Wierzbicka, zapytana przez „A-m” o to, jakie wnioski ma po już drugim roku prowadzenia takiego projektu ze studentami, od strony edukacji architektonicznej, zauważyła, że przede wszystkim w kontekście tego, co ostatnio czytała o złej kondycji psychicznej studentów architektury, chce podkreślić, że widzi już drugi raz, ile energii mają studenci i jak chętnie pracują, gdy stworzyć im do tego odpowiednie warunki. Jej zajęcia są wybierane a nie obowiązkowe, mimo to decydują się na nie, świadomi ile to oznacza pracy. Potwierdza to też relacja Zofii Jemioło, która powiedziała nam, że wybrała te zajęcia właśnie dlatego, że wiedziała, że od początku do końca naprawdę coś zbudują.

Profesor Wierzbicka podkreślała, że zapewniono im zarazem poczucie sprawczości i odpowiedzialności, i potrzebnego im na tym etapie bezpieczeństwa. Co, jej zdaniem, nie mniej istotne, wspólne działanie bardzo ich zintegrowało, także na przykład ze studentami z geologii, którzy również mieli swoją ważną rolę w budowie, i to na pewno zaowocuje w przyszłości w życiu zawodowym. 

Pani profesor nie ma też wątpliwości, że nie tylko dużo się nauczyli, ale relacje, które nawiązali podczas semestru budowy, przetrwają lata.

Osoby bez których ten projekt by się nie udał

W samej budowie pomagały osoby profesjonalnie zajmujące się pracami ciesielskimi, które uczyły studentów technik posługiwania się narzędziami (były też oczywiście szkolenia BHP) i bardzo pomagali także logistycznie. A nawet estetycznie - jak zauważyła Zofia - bo na pewnym etapie pojawiło się na przykład zaskakujące zagadnienie doboru śrub i ich wyglądu. Studenci innych kierunków udzielali swojej fachowej wiedzy, sponsorzy dostarczyli narzędzi, roślin do obsadzenia pawilonu i środków finansowych. Kadra z Politechniki wspomagała merytorycznie - to może się wydawać oczywiste, ale też nie do końca takie jest. Projekt podpisał konstruktor z uczelni. Grupę marketingową także wsparła specjalistyczna firma. Nasze rozmówczynie na każdym kroku podkreślały jaki nieoceniony był wkład poszczególnych firm i osób i musiało tak być. Zobacz (serio) pełną listę sponsorów: Stawiamy_ - sponsorzy.

Pawilon Przyszłości

i

Autor: Szymon Starnawski

Co i kiedy chcący zobaczyć na własne oczy Pawilon Przyszłości mogą znaleźć w Łazienkach Królewskich - i co potem?

Obok pawilonu znajdują się tablice z objaśnieniami. Jest on o wiele większy i masywniejszy niż zeszłoroczny - zachęcamy do obejrzenia galerii zdjęć naszego fotografa, który był na otwarciu, oraz zdjęć i innych materiałów, które otrzymaliśmy od oddziału promocyjnego pawilonu. Są wstępne plany aby przedłużyć obecność pawilonu w Łazienkach do połowy grudnia. Potem, pomimo pierwotnych planów poddania go recyclingowi i przerobienia na coś innego, może zostać sprzedany, bo jest wielu zainteresowanych a polegając na sponsorach, studenci muszą się liczyć także z aspektem finansowym. "Architektura-murator" dowiedziała się, że obecnie najbardziej prawdopodobny jest jednak plan, zgodnie z którym pawilon po demontażu zostanie przeniesiony do "Domu dla bezdomnych", pracowni xystudio, który otrzymał Nagrodę Internautów Nagrody Architektonicznej Polityki 2024.

Czytaj więcej o warszawskim Domu dla bezdomnych zaprojektowanym przez xystudio:

Kadra Stawia-my_:

Anna Maria Wierzbicka

Maciej Kaufman

Szymon Kalata

Kinga Zinowic-Cieplik

Mariusz Wrona

Paweł Trębacz

zespół / studenci, 2 semestr magisterski 20023/24:

Alicja BakalarskaPaulina CieślaStanisław DawidziukMaria HofmanZofia JemiołoAnita KarczmarczykKonrad KmiecikMichał KomorowskiPatrycja KuczyńskaMaria KuryłowiczNatalia MałolepszaZofia PabiańczykSzymon PanekPrzemysław SasinGrzegorz StarońJulia StepanowMikołaj SzafrańskiMichał SzczepanekGrzegorz ŚrodaBartłomiej UrbanowskiNatalia WnukowskaKatarzyna WroczekMarta Zawadka

Sponsorzy:

Naczelny sponsor: Flora Development - Dominik Różański, Maciej Sobieski

Muzeum Łazienki Królewskie

Hilti

Schréder

Fundacja Deloitte POlska

Łukasiewicz - Łódzki Instytut Technologiczny

Oltens

Abies Kuczyńscy s.cc.

Unibep SA

Urban Jungle

Ambasada Szwajcarii

New European Bauhaus

Cegielnia Dąbrówka

Adres:

ul Myśliwiecka 1 A Warszawa

Przeczytaj też więcej o grzybach w architekturze w tekście o finale tegorocznego projektu Koszty :W CENTRUM studentów architektury PW:

Pawilon Przyszłości w Łazienkach Królewskich w Warszawie

i

Autor: Materiały prasowe, dzięki uprzejmości autorów pawilonu Aksonometria