O konkursie
Tylko nieco ponad miesiąc mieli architekci na przygotowanie koncepcji pawilonu Polski na Expo 2015 w Mediolanie. Konkurs na projekt budynku wraz z ekspozycją i zagospodarowaniem terenu, który Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych zorganizowała we współpracy z SARP-em, ogłoszono 15 kwietnia 2014 roku, prace należało natomiast złożyć do 22 maja. Rada ministrów podjęła jednak decyzję o uczestnictwie w wystawie światowej dopiero w grudniu 2013 roku, a koncepcję programową przyjęła pod koniec marca. Dokument określał ogólne wytyczne, które zawarto później w regulaminie konkursu. Podobnie jak podczas Expo 2010 w Szanghaju, postawiono przede wszystkim na promocję Polski w kraju gospodarzy. W projekcie konkursowym architekci musieli więc m.in. odnieść się do kulturowych i gospodarczych podobieństw między Polską i Włochami – dwóch państw, które swój rozwój zawdzięczają w dużej mierze nowoczesnemu rolnictwu, ich mieszkańcy cenią sobie jakość i przyjemności życia, są otwarci, a zarazem szanujący tradycje, wartości rodzinne stawiając na pierwszym miejscu. Chcemy, by Polska miała najbardziej włoski pawilon spośród wszystkich ekspozycji, poza, oczywiście, pawilonem włoskim – mówił podczas podpisania umowy uczestnictwa w wystawie Dariusz Bogdan, podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki, przewodniczący międzyresortowego zespołu ds. Expo 2015. Od uczestników konkursu oczekiwano ponadto, że w formie i funkcji pawilonu nawiążą do głównego hasła wystawy Wyżywienie planety, energia dla życia. Do dyspozycji mieli prostokątną działkę o wymiarach 20 m x 118 m i powierzchni 2300 m², przy czym zgodnie z wytycznymi strony włoskiej budynek nie mógł zajmować więcej niż 55% jej powierzchni. Koszt realizacji obiektu, aranżacji wnętrza i otoczenia zaplanowano na 19,6 mln zł. W skład 14-osobowego jury pod przewodnictwem architekta Włodzimierza Muchy weszli między innymi przedstawiciele instytucji rządowych oraz architekci, w tym Krzysztof Ingarden, współautor pawilonu na Expo 2005 w Aichi, Henryk Łaguna z biura MAAS Projekt, Radosław Sojka z pracowni Mąka Sojka Architekci, a także redaktor naczelna „A-m” Ewa P. Porębska.
Mimo krótkiego terminu na opracowanie projektu i dość skomplikowanych założeń ideowych, na konkurs nadesłano w sumie 59 prac. Muszę podkreślić, że z uwagi na stosunkowo krótki czas, jaki dano pracowniom na przygotowanie projektów, konkurs ten był dość specyficzny. Z tego powodu braliśmy głównie pod uwagę pewną wrażliwość architektoniczną, klimat koncepcji i jej potencjał, który będzie można jeszcze rozwinąć. Szczerze gratuluję wszystkim architektom, którzy złożyli swoje prace w określonym czasie – mówił na otwarciu wystawy pokonkursowej Włodzimierz Mucha. Główną nagrodę i 30 tys. złotych zdobyło młode warszawskie biuro 2pm Piotra Musiałowskiego, proponując obiekt w formie symbolicznego labiryntu zbudowanego ze skrzynek na owoce, w którego centrum – na dachu – przewidziano sad jabłoni. Pomysł przyszedł nam do głowy, gdy spędzaliśmy weekend u znajomych za miastem, do tego Polska jest przecież światowym liderem w produkcji jabłek. Cykl wegetacyjny jabłoni idealnie wpisuje się też w czas trwania wystawy. W maju, gdy Expo się rozpocznie, posadzone na dachu drzewa będą kwitnąć, a w październiku, gdy będzie się kończyć, zaczną owocować. Idąc tym tropem, ażurową elewację pawilonu zaprojektowaliśmy w nawiązaniu do drewnianych skrzynek – wyjaśniał Piotr Musiałowski. Druga nagroda i 10 tys. złotych przypadła pracowni WXCA, trzecia i 5 tys. złotych – PIG Architekci. Wyróżnienie honorowe otrzymał zespół w składzie: Dawid Wirth, Aleksandra Kościłowska, Filip Skowroński, Agnieszka Mańkiewicz- Kipa i Krzysztof Kipa.
Pierwsza międzynarodowa wystawa, na której poszczególne kraje prezentowały swój dorobek kulturalny, naukowy i techniczny odbyła się w 1851 roku w Londynie. Pozostająca pod zaborami Polska nie miała swojego pawilonu narodowego, pokazywaliśmy się jednak pod flagami innych państw, często zdobywając też nagrody i wyróżnienia. Już na pierwszej wystawie w Londynie warszawski zegarmistrz Izrael Staffel otrzymał złoty medal za maszynę rachunkową pozwalającą na dodawanie, odejmowanie, mnożenie, dzielenie, potęgowanie oraz obliczanie przybliżonej wartości pierwiastków kwadratowych. Na paryskiej wystawie w 1855 roku nagrodzono prace malarza Henryka Rodakowskiego, który wystąpił z ramienia Francji, a na wiedeńskiej, w 1873 roku, m.in. Jana Matejki i Wojciecha Gersona. Po raz pierwszy Polska wystąpiła samodzielnie w 1933 roku, a już cztery lata później, w Paryżu, zdobyła aż 78 nagród grand prix oraz wiele złotych, srebrnych i brązowych medali. Po wojnie przez blisko 50 lat nie braliśmy udziału w wystawach światowych, a w tym czasie bardzo zmienił się ich charakter. Od końca lat 80. służą przede wszystkim budowaniu pozytywnego wizerunku poszczególnych państw. Wyraźnie z Wystawy Światowej zniknęła prezentacja rozwoju technologicznego oraz innych „twardych” treści, która leżała u podstaw idei Expo. Zajmują się tym obecnie wystawy specjalistyczne, podczas gdy Wystawa Światowa została zdominowana przez marketing – i to jest duch naszych czasów, możemy przeczytać na stronie polskiego Expo.
Choć ponownie zaprezentowaliśmy się już w Sewilli w 1992 roku, a sześć lat później w Lizbonie, to dopiero w 2000 roku na Expo w Hanowerze wybudowaliśmy pierwszy po 1939 roku pawilon narodowy. Obiekt powstał według konkursowego projektu Wojciecha Obtułowicza z zespołem, a nasza ekspozycja pod względem oglądalności zajęła wówczas czwarte miejsce („A-m” 6/00). Dużą popularnością cieszył się też pawilon Polski na Expo 2005 w Aichi, zaprojektowany przez biuro Ingarden i Ewý („A-m” 7/05), oraz w Saragossie w 2008 roku (budynek autorstwa pracowni KIPP Projekt zdobył trzecią nagrodę w kategorii najatrakcyjniejszych pawilonów). Największy frekwencyjny sukces osiągnęliśmy jednak dotychczas na Expo 2010 w Szanghaju. Pawilon projektu warszawskiego biura WWAA odwiedziło 8 milionów gości, a wystawa zdobyła srebrny medal za kreatywność programową i spójność z tematem przewodnim („A-m” 9/10). Na trwającym obecnie Expo w Mediolanie pawilon Polski jest czwartym pod względem wielkości pawilonem narodowym. Znajduje się w samym centrum terenów wystawowych, obok ekspozycji Francji i Holandii. Do końca lipca prezentację naszego kraju zwiedziło już pół miliona gości. Liczymy, że do końca wystawy liczba ta zbliży się do miliona – mówi Anna Drozd z biura prasowego Sekcji Polskiej. Warto dodać, że Polska ubiega się o organizację Expo w 2022 roku. Gospodarzem imprezy miałaby być Łódź, a tematem przewodnim – rewitalizacja obszarów miejskich.
Tomasz Żylski
Jury konkursu: Włodzimierz Mucha, sędzia SARP (przewodniczący), Dariusz Bogdan, podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki (wiceprzewodniczący), Stanisław Majman, komisarz generalny Sekcji Polskiej (wiceprzewodniczący), Bożena Lublińska-Kasprzak, prezes PARP, Marcin Roszczyk, przedstawiciel PARP, Wojciech Ponikiewski, ambasador RP w Rzymie, Monika Wicińska, WPHI Rzym, Marzena Kowalska, przedstawiciel PAIiIZ, Ewa P. Porębska, sędzia SARP, Henryk Łaguna, sędzia SARP, Krzysztof Ingarden, sędzia SARP, Radosław Sojka, sędzia SARP, Janusz Daszczyński, zastępca komisarza generalnego Sekcji Polskiej, Andrzej Szewczyk, zastępca komisarza generalnego Sekcji Polskiej.
- Autorzy: 2pm architekci, architekci Piotr Musiałowski, Michał Adamczyk, Michał Lenczewski, Stanisław Ignaciuk
- Współpraca autorska: architekt Piotr Bylka, Przemysław Wasiewicz
- Powierzchnia zabudowy: 1256.0
- Konstrukcja: Jacek Rezulski
- Kubatura: 10000.0
- Koszt inwestycji: 23 960 400 PLN
- Inwestor: Polska Agancja Informacji i Inwestycji Zagranicznych, Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości
- Architektura krajobrazu: 2pm architekci, Katarzyna Molska
- Adres obiektu: Mediolan, Włochy
- Nazwa obiektu: Pawilon Polski na Expo 2015
- Generalny wykonawca: EasyLog
- Projekt: 2014
- Data realizacji (koniec): 2015
- Data realizacji (początek): 2014
- Powierzchnia terenu: 2360.0
- Powierzchnia całkowita: 2006.0
- Powierzchnia użytkowa: 1374.0