Spis treści
- Ekskluzywne, luksusowe, zjawiskowe: nowoczesne wille w Polsce
- Luksusowe domy szyte na miarę
- Polski rynek luksusowych domów i rezydencji
- Luksusowe wille: architektura w roli głównej
- Od Circle Wood House po Dom Wielkiego Brata
Ekskluzywne, luksusowe, zjawiskowe: nowoczesne wille w Polsce
Luksusowe domy w Polsce, wtopione w leśny lub nadwodny krajobraz, skrywają się zwykle przed postronnymi obserwatorami, przez co otoczone są pewną aurą tajemniczości. Powstają najczęściej na obrzeżach dużych, miejskich aglomeracji. W powszechnym odbiorze są synonimem bogactwa; dla ich właścicieli dziełem, przez które mogą się wyrazić i intymną enklawą do życia. Czasami zostają drugoplanowymi bohaterami telewizyjnych seriali, biorą udział w reality show lub reklamach. W przekazach medialnych niemal zawsze określane są przymiotnikami: ekskluzywne, luksusowe, zjawiskowe.
Są to zazwyczaj rozległe rezydencje o powierzchni użytkowej od kilkuset do nawet kilku tysięcy metrów kwadratowych. Urządzane w wysokim standardzie i wyposażone w najnowsze technologie, mieszczą swych wnętrzach baseny, morskie akwaria, przestronne garaże dla kolekcjonerów, ogrody zimowe i sale kinowe. W ich otoczeniu powstają prywatne przystanie dla łodzi i lądowiska dla helikopterów. Zainteresowanie tej klasy domami rośnie w Polsce z roku na rok.
Luksusowe domy szyte na miarę
Mamy tu do czynienia ze stosunkowo nowym zjawiskiem na polskim rynku nieruchomości, o którym jeszcze dziesięć lat temu niewiele się słyszało – mówi Dawid Hajok, właściciel Agencji Kreatywnej Lemoniada, która zajmuje się m.in. obsługą marketingową pracowni architektonicznych i deweloperów realizujące domy i wille premium. Podążając za światowymi trendami, wykształciła się u nas moda na luksusowe, szyte na miarę domy dla elit. Najpierw pojawili się duzi, prywatni inwestorzy, gotowi podjąć trud ich realizacji, a w ślad za nimi prestiżowe pracownie architektoniczne, spełniające wysokie oczekiwania klientów i gwarantujące niepowtarzalne projekty.
Architekt Paweł Naduk, właściciel pracowni 77 Studio architektury, która od niemal ćwierć wieku działa na stołecznym rynku i ma na swoim koncie wiele domów z segmentu premium, zauważa, że jeszcze kilkanaście lat temu określenie luksusowy dom kojarzyło się niemal jednoznacznie z tradycyjnym obiektem typu pałacyk czy dworek. Teraz majętni inwestorzy doceniają prostotę współczesnych form, chcą przebywać w oryginalnej przestrzeni i otaczać się nowoczesnymi rozwiązaniami, np. całymi szklanymi lub rozsuwanymi automatycznie ścianami. Szczególnie dotyczy to obiektów powstających w najlepszych dzielnicach Warszawy, jak i znanych podwarszawskich miejscowościach m.in. w Konstancinie-Jeziornie – mówi architekt. Jeszcze do niedawna, żeby mieć zaprojektowany niesztampowo obiekt, trzeba było go sobie samemu zbudować. Dziś do pracowni zgłaszają się inwestorzy, którzy sami chcą zrealizować coś wyjątkowego w celach komercyjnych. Wiedzą, że na niepowtarzalną architekturę znajdą się nabywcy bądź najemcy, a rozwiązania wyraźnie podnoszące standard i odbiór budynku przy wielomilionowych nakładach, stanowią proporcjonalnie niewielki wydatek.
Polski rynek luksusowych domów i rezydencji
Domy klasy premium weszły już w obszar dóbr luksusowych i dobrze się w nim odnalazły. Zainteresowanie tego typu obiektami w naszym kraju szybko rośnie. Firma Cenatorium szacuje, że w 2021 roku wartość zawartych transakcji na zakup nieruchomości luksusowych i premium w Polsce wzrosła w porównaniu z rokiem poprzednim o 18% i wyniosła 2,6 mld zł. Od kilku lat rynek ten rozwija się bardzo dynamicznie. Popyt przewyższa dostępną na rynku podaż, a ich ceny rosną szybciej od wartości nieruchomości w segmencie popularnym – mówi Małgorzata Wełnowska, starszy analityk ds. rynku nieruchomości w Cenatorium. Szczególną grupę nieruchomości premium stanową te domy, które cechuje unikatowa architektura. Takie budowlane osobliwości odporne są nie tylko na wahania koniunktury, ale też upływ czasu.
Bardzo dobrą lokatą kapitału jest inwestycja w wyjątkowy projekt architektury o niepowtarzalnym wymiarze – podkreśla Przemek Olczyk, właściciel i główny architekt Mobius Architekci, którego warszawska pracownia znana jest z projektowania najdroższych i najokazalszych rezydencji w Polsce. Jeśli obiekt stanie się rodzajem manifestu stylu życia inwestora, hołdem składanym miejscu nosząc zarazem cechy identyfikujące klasę samego architekta, to warto wyjść poza aktualne trendy i zaufać renomowanym pracowniom, których projekty wytrzymają próbę czasu i nigdy się nie zdezaktualizują – przekonuje architekt.
Tak jak zmienia się i ewoluuje w czasie pojęcie luksusu, tak zmianie ulega także postrzeganie luksusowych domów. Na pytanie o współczesne wyznaczniki luksusu, Olczyk, który sam nigdy nie używa tego określenia w odniesieniu do swoich projektów, odpowiada krótko: To poczucie swobody i przestrzeń, intymność i możliwość obcowania z ponadczasową architekturą oraz szlachetne materiały, takie jak wysokiej jakości drewno i kamień. Każdy dom, który projektujemy stanowi unikalną opowieść, dlatego w naszym portfolio nie ma dwóch podobnych do siebie realizacji – mówi architekt.
Luksusowe wille: architektura w roli głównej
Jego najnowszy projekt, luksusowa willa Dune, która stanęła nad Narwią niedaleko Warszawy, ma powierzchnię aż 1500 m². Rezydencja wygięta w łuk i ukryta w zboczu sięga widokiem po odległe perspektywy wijącej się w dole rzeki. Wyposażona jest w dwa baseny, dwa lądowiska dla helikopterów i ruchomą platformę, pozwalającą na swobodną komunikację z podnóżem wzgórza. Z kolei rezydencja Underpass, zanurzona w tajemniczym krajobrazie indywidualnie zaprojektowanych rozlewisk, wznoszona obecnie w południowej Polsce będzie jednym z najdroższych domów w kraju domem. Koszt inwestycji, w zakres której wchodzi także architektura krajobrazu, w tym melioracja stawów, może ostatecznie sięgnąć kilkudziesięciu milionów złotych.
Specjaliści rynku nieruchomości wskazują, że nabywcami luksusowych domów w Polsce są przede wszystkim biznesmeni i przedsiębiorcy oraz znani sportowcy, celebryci i gwiazdy muzyki. Sporą grupę stanowią także cudzoziemcy, którzy pracują w naszym kraju na wysokich kierowniczych stanowiskach w międzynarodowych korporacjach. Nieruchomości kupują najczęściej na własne potrzeby i jako lokatę kapitału, albo jako inwestycję z przeznaczeniem na wynajem. Udostępnianie luksusowych domów na potrzeby realizacji programów telewizyjnych i kampanii reklamowych to już funkcjonujący na rynku oddzielny sektor, w którym uczestniczą pośrednicy, duże agencje reklamowe i firmy eventowe. Jednak obiekt, zanim trafi na plan filmowy, musi spełnić szereg wymagań, a przede wszystkim powinien zaciekawiać, a nawet zaskakiwać.
Każdy zaprojektowany przez nas dom natychmiast po wybudowaniu, wzbudzał zainteresowanie reżyserów filmowych, producentów seriali i twórców reklam. Wielu inwestorów zdecydowało się komercjalizować nieruchomość, która – dzięki korzystnym kontraktom – w krótkim czasie spłaca się sama – opowiada Robert Konieczny, właściciel pracowni KWK Promes, autor projektów wielokrotnie nagrodzonych w światowych plebiscytach architektonicznych m.in. Domu Atrialnego, Domu Bezpiecznego czy Domu Po Drodze. Ale to nie w budżecie tkwi fenomen architektury, determinujący jej popularność, a w ciekawym i oryginalnym pomyśle na przestrzeń. Dom nie musi być drogi i pełen szlachetnych materiałów, by wzbudził zainteresowanie i stał się cenną rynkowo nieruchomością – zaznacza architekt, którego pracowania jako pierwsza w kraju zaczęła na światową skalę projektować luksusowe domy na miarę najbardziej wymagających inwestorów.
Od Circle Wood House po Dom Wielkiego Brata
Wille pracowni Mobius Architekci powstają na przestronnych działkach i otwartych planach, co ułatwia komfortową produkcję filmową. Dom Wind, zlokalizowany w podwarszawskim Izabelinie, stał się planem filmowym dla kilku już seriali, produkowanych przez platformę Netflix. Inny – znany w świecie jako Circle Wood House – był w 2021 roku miejscem premierowej odsłony nowego modelu bezemisyjnego modelu mercedsa EQS. Firmy motoryzacyjne szukają korelacji pomiędzy produktem i miejscem, dlatego schowany w lesie okrągły budynek był idealną scenografią.
Najgłośniejszą realizacją pracowni 77 Studio architektury, która trafiła na ekrany telewizorów w całym kraju była zlokalizowana w Gołkowie pod Warszawą willa potocznie nazywana Domem Wielkiego Brata. Określenie to pojawiło się w mediach w trakcie kręcenia w jego przestrzeniach kultowego reality show „Big Brother”. W domu o powierzchni 1000 m² nagrywano też m.in. „Top Model” oraz seriale „1983” i „Pułapka”. Zainteresowanie wzbudziła niepowtarzalna forma budynku skomponowana z krajobrazem, która przywołuje na myśl płaza wynurzającego się z wysokich traw. Jednak różne cechy decydowały o wyborze domu już do konkretnych nagrań. Raz była to oryginalna i efektowna przestrzeń, innym razem infrastruktura z zewnętrznymi basenami, a jeszcze innym lokalizacja nad rozległym stawem z zachowanym starodrzewiem – mówi Paweł Naduk.
Jego pracownia zaprojektowała też inny, znany z telewizyjnych programów „Dom 3 Ogrody” pod Warszawą czy nagrodzony w tegorocznym konkursie European Property Awards „Dom 35.35. na Skarpie”, który stanął na malowniczym brzegu Wisły na Mazowszu. Międzynarodowe jury urzekło wkomponowanie bryły budynku w naturalne ukształtowanie skarpy i nawiązanie dialogu z rzeką.
Architekt podkreśla natomiast, że wśród jego klientów zdecydowaną większość stanowią osoby, które mają bardzo osobisty związek ze swoimi domami i zwykle niechętnie udostępniają prywatną przestrzeń innym użytkownikom, nawet gdy oferty wynajmu są bardzo atrakcyjne. Ich właściciele są aktywni na innych polach, zajmują prestiżowe stanowiska lub prowadzą ważne inwestycje swoich firm. Tam budują swój publiczny wizerunek czy markę przedsiębiorstwa. Domowe zacisze pozostawiają już tylko sobie i najbliższym – dodaje Naduk. Zapewne dlatego domy z pierwszych stron gazet rzadko mają podawaną konkretną lokalizację.