Glenstone Museum – największe prywatne muzeum sztuki w USA

i

Autor: Archiwum Architektury Dziedziniec ze sztucznym stawem, Glenstone Museum; fot. Iwan Baan

Glenstone Museum – największe prywatne muzeum sztuki w USA

2018-10-24 19:09

Zespół pawilonów mieszczących nowo otwarte Glenstone Museum pod Waszyngtonem architekt Thomas Phifer wkomponował w zielone parkowe założenie na wzór świątyni Ryōan-ji w Kioto. Zobaczcie ostatnią realizację autora przyszłej siedziby warszawskiego MSN-u.

Nazwa obiektuGlenstone Museum
Adres obiektuPotomac, Maryland, USA
AutorzyThomas Phifer and Partners
InwestorGlenstone Foundation
Powierzchnia użytkowa20000.0 m²
Data realizacji (koniec)2018
Koszt inwestycji200 000 000 USD

Nowa część Muzeum Glenstone oddano do użytku we wrześniu tego roku. Zespół pawilonów o powierzchni 20 tys. m2 uzupełnił kompleks muzealny autorstwa Charlesa Gwathmeya z 2006 roku, tworząc razem z nim precyzyjnie zaprojektowaną kompozycję krajobrazową na ponad 90-hektarowej działce. Fundatorzy obiektu, Emily Wei i Mitchell Ralesowie, waszyngtońscy mecenasi i kolekcjonerzy sztuki, wspólnie z Phiferem przeanalizowali przykłady kilkudziesięciu podobnych placówek na całym świecie, szukając inspiracji m.in. w leżącym pod Kopenhagą muzeum Louisiana, znanym z unikalnego połączenia architektury i krajobrazu. Według ich zamysłu usytuowanie nowego gmachu w terenie miało też przywodzić na myśl japońskie ogrody zen. Takie podejście zaowocowało minimalistyczną architekturą, tworzącą miejsce spokojnej kontemplacji trzech żywiołów: natury, architektury i sztuki. Podczas otwarcia nowej siedziby Emily Rales powiedziała, że projektowaniu przyświecała idea slow art, czyli niespiesznego, pełnego namysłu kontaktu ze sztuką.

Zgodnie z założeniami inwestorów, Phifer zaprojektował kompozycję brył rozproszonych w krajobrazie. W skład zespołu wchodzą trzy główne skrzydła oblicowane szarymi bloczkami z betonu. Pierwsze skrywa recepcję, drugie kawiarnię, a trzecie przestrzeń wystawową: łącznie 11 sal ekspozycyjnych, częściowo zagłębionych pod ziemią i połączonych atrium ze sztucznym stawem.

W Glenstone prezentowane jest zaledwie 65 prac, ale stworzono idealne warunki do obcowania z nimi. Aż dziewięć spośród jedenastu pawilonów poświęcono dziełom pojedynczych artystów – w przypadku większości z nich szczegółowo uzgadniano projekt obiektu i sposób prezentacji dzieł z żyjącymi twórcami. Na przykład pawilon eksponujący słynne „datowane” obrazy On Kawary jako jedyny ma drewnianą podłogę, bo takiej tuż przed śmiercią zażyczył sobie ten japońsko-amerykański konceptualista.

Kolekcja Ralesów poświęcona jest wyłącznie sztuce powojennej. Oprócz prac takich twórców jak Jackson Pollock, Yves Klein, Richard Serra, Jean-Michel Basquiat czy Yayoi Kusama na wystawie znajdują się także dzieła brazylijskich artystek Miry Schendel i Lygii Clark czy japońskich awangardzistów drugiej połowy XX wieku: Shozo Shimamoto, Atsuko Tanakiego i Toshio Yashidy.

Koszt budowy nowego gmachu wyniósł 200 milionów dolarów. Wstęp do muzeum jest bezpłatny, ale obowiązuje limit 400 zwiedzających dziennie, rocznie zaś Glenstone ma odwiedzać nie więcej niż 100 000 osób – większa liczba zwiedzających groziłaby utratą kameralnego charakteru miejsca, na jakim zależy twórcom tej instytucji.