Grupa Arche kupi najdłuższy dworzec w Europie za złotówkę. Miasto ma z nim problemy od lat

Mało kto wie, że zaniedbany dworzec kolejowy w Aleksandrowie Kujawskim to najdłuższy taki budynek w Europie. Miasto przejęło go od kolei w 2008 r. i częściowo wyremontowało, jednak ostatecznie koszt okazał się po prostu zbyt wysoki. Teraz w kluczowy etap weszły rozmowy nt. przekazania obiektu Grupie Arche, znanej z renowacji historycznych obiektów.

The Sea Resort w Międzyzdrojach

Spis treści

  1. Dworzec w Aleksandrowie Kujawskim ma trafić w ręce Grupy Arche za złotówkę
  2. Biblioteka i hotel pod jednym dachem? Część dworca pozostanie publiczna
  3. Zabytek, którego nikt nie chce. Pół miliona rocznie na utrzymanie

Dworzec w Aleksandrowie Kujawskim ma trafić w ręce Grupy Arche za złotówkę

195,5 m – tyle mierzy od krańca do krańca dworzec kolejowy w Aleksandrowie Kujawskim. Gdyby postawić go pionowo, byłby tylko niewiele niższy niż wrocławski drapacz chmur Sky Tower. Patrząc na odpadający tynk, aż trudno uwierzyć, że ten szary XIX-wieczny budynek to najdłuższy dworzec w Europie. Co gorsza, mimo ogromnej powierzchni (ok. 7000 m²) obiekt w większości stoi pusty i niewykorzystany. Odnowiona i użytkowana jest zaledwie ok. 1/7 gmachu.

Jak podaje propertynews.pl, burmistrz Aleksandrowa Arkadiusz Gralak już od ponad roku koresponduje z prezesem Arche Władysławem Grochowskim. Obecnie sprawy zaszły już całkiem daleko – dwie komisje pracują nad stworzeniem ścieżki administracyjnej, dzięki której Grupa Arche przejmie obiekt za symboliczną złotówkę.

– Burmistrzem Aleksandrowa zostałem w 2020 roku i od początku swego urzędowania na tym stanowisku czyniłem starania, byśmy pozyskali partnerów, z którymi wyremontowalibyśmy i zagospodarowalibyśmy cały dworzec

– mówi w rozmowie z serwisem torun.eska.pl burmistrz.

Biblioteka i hotel pod jednym dachem? Część dworca pozostanie publiczna

Na razie konkretne plany Grupy Arche wobec obiektu są tajemnicą. Biorąc pod uwagę przeszłe i aktualne realizacje Arche, najbardziej prawdopodobne wydaje się, że w gmachu dworca powstanie hotel. Tak stało się m.in. z Cukrownią Żnin, klasztorem urszulanek we Wrocławiu i Sanatorium Milicyjnym w Nałęczowie, identyczne plany są też choćby wobec fortu Szczęśliwice w Warszawie, starej olejarni w Szczecinie oraz młyna Szancera w Tarnowie.

Co ciekawe, według propertynews.pl środkowa część dworca zachowa dotychczasową funkcję publiczną. Mieści się tam dziś placówka straży miejskiej, a także biblioteka oraz uniwersytet trzeciego wieku. Reszta dworca zostanie zagospodarowana komercyjnie przez Grupę Arche. Przypomnijmy, że główna część obiektu była etapami remontowana od 2008 do 2015 r.

– W ramach remontu głównej części budynku dworca wymienione zostały instalacja elektryczna oraz stolarka okienna i drzwiowa, położono też nowe tynki i gładzie, podłogi oraz wielobarwną posadzkę w holu. Pomieszczenia strychowe zaadaptowano na sale użytkowe. Prowadzi do nich nowa klatka schodowa, zainstalowano również windę. Powstały nowe toalety

– podawał w 2015 r. Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego.

Zabytek, którego nikt nie chce. Pół miliona rocznie na utrzymanie

Warto przypomnieć, że władze Aleksandrowa Kujawskiego mają z zabytkowym dworcem problem od dawna. Mocno podniszczony budynek przejęto od kolei w 2008 r. z intencją remontu i nadania mu nowych funkcji. Szybko zaczęło się jednak stawać jasne, że obiekt jest dla samorządu zbyt dużym obciążeniem finansowym. Prowadzony przez kilka lat częściowy remont pochłonął ok. 7 mln zł z miejskiej kasy, ale wciąż była to kropla w morzu potrzeb. Dalsze prace wstrzymano. Dziś same koszty zabezpieczenia budynku przed dalszą degradacją to pół miliona złotych rocznie.

W latach 2022–2023 miasto próbowało przekonać rozmaite ministerstwa do udzielenia wsparcia finansowego na dalszy remont. Mimo rozmaitych zapewnień i deklaracji z rozmów tych niewiele wynikło. Nie było także podmiotów zainteresowanych wysuwanymi przez gminę propozycjami partnerstwa publiczno-prywatnego. W 2023 r. rada miasta przegłosowała wniosek, żeby w całości lub w części zwrócić budynek PKP S.A., jednak i kolejarze podeszli do tematu z rezerwą, bo koszt prac modernizacyjnych szacowali na aż 150 mln zł. Żadne decyzje nie zapadły. Ostatecznie, jak się wydaje, uda się dopiero z Grupą Arche.

Architektura-murator. Podcast 30/30
Piotr Grochowski. Architekt, który bywa przedsiębiorcą
Video Player is loading.
Czas 0:00
Czas trwania 0:00
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Pozostały czas 0:00
Â
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      Reklama
      Architektura Murator Google News