Królewska Papiernia w Konstancinie odzyska swój urok sprzed lat. Pracownia Arche przewiduje jak najmniejszą ingerencję w istniejącą tkankę

Wdrażanie skanowania laserowego oraz projektowania w BIM przy obiektach zabytkowych pozwala zachować ich autentyczność i dostosować je do współczesnych potrzeb. Potencjał technologii może poprawić procesy rewitalizacji i zarządzania dziedzictwem architektonicznym - tak o nowych technologiach mówią Piotr Grochowski i Łukasz Iwan, autorzy modernizacji Królewskiej Papierni. Właściciel, Grupa Arche, planuje nie tylko przebudowę dawnego zakładu, lecz także stworzenie na terenie około 40 hektarów nowego fragmentu miasta, wpisując się tym w rozwój Konstancina, a przede wszystkim historycznego osiedla Mirków.

Architektura w drodze: Pszczyńskie Centrum Kultury
Królewska Papiernia w Konstancinie

i

Autor: Arche

Spis treści

  1. Królewska Papiernia. Historia i nowe otwarcie
  2. Inwentaryzacja BIM w budynku zabytkowym
  3. Kompleksowa informacja 3D a zapisy planów miejscowych
  4. Wdrażanie skanowania laserowego oraz projektowania w BIM

Królewska Papiernia. Historia i nowe otwarcie

Królewska Papiernia w Konstancinie-Jeziornie to jeden z najstarszych i największych zakładów papierniczych w Polsce. Jego historia sięga 1775 roku. To w tym miejscu narodziła się historia Jeziornej i Konstancina, to tu znajdują się najstarsze budynki i to wokół tej fabryki toczyło się życie mieszkańców przez ponad 200 lat. Obecnie za sprawą pracowni Arche tworzony jest projekt regeneracji tego terenu.

Królewska Papiernia nazwę zawdzięcza temu, że, pierwszym inwestorem i jednocześnie klientem był Stanisław August Poniatowski. Dla niego wykonywane były tu dokumenty urzędowe, w tym papier, na którym spisano Konstytucję 3 maja. W historii papierni było kilka kluczowych momentów, m.in. koniec XIX wieku, kiedy rozwijały ją kolejne rodziny fabrykantów, dzięki czemu do II wojny światowej była jednym z największych tego typu zakładów w Polsce. Następny znaczący okres nastąpił podczas rozbudowy papierni po wojnie. Wtedy utworzono Warszawskie Zakłady Papiernicze, produkujące nie tylko na potrzeby lokalnego rynku, lecz także na cały świat.

Zakład funkcjonował do 2012 roku, kiedy po prywatyzacji fabryki wygaszono produkcję i zaczęto usuwać maszyny i urządzenia oraz wyburzono ponad połowę istniejących budynków. Obecnie właściciel, Grupa Arche, planuje nie tylko przebudowę dawnego zakładu, lecz także stworzenie na terenie około 40 hektarów nowego fragmentu miasta, wpisując się tym w rozwój Konstancina, a przede wszystkim historycznego osiedla Mirków. Wizja przyszłej inwestycji oparta jest na stworzeniu miejsca zrównoważonego pomiędzy komfortem życia a kulturowym dziedzictwem i przyrodą, która tam występuje. Za projekt adaptacji zabytkowej tkanki odpowiada zespół architektów: Piotr Grochowski, Łukasz Iwan, Elżbieta Laszczka, Mateusz Jasiński, Katarzyna Grochowska, Anna Skorupka, Karolina Gaweł, Ewa Kędzierska i Łukasz Stankiewicz.

Naszym założeniem jest uratowanie tego miejsca przed destrukcją oraz wprowadzenie do niego ponownie życia i nowych funkcji, zachowując symbol i tożsamość w formie architektury, ale i historii osób, które z tym miejscem były związane. To dzięki ludziom, którzy pracowali w tym miejscu, a w szczególności pani Antoninie Wiśniewskiej, która spędziła tu 50 lat (m.in. jako główny technolog), mogliśmy zrozumieć historię czy technologie dawnych zakładów. Ważne dla nas było poznanie okolicznych mieszkańców i ich opinii na temat nowych założeń. Podczas konsultacji społecznych pokazaliśmy projekt i rozmawialiśmy o rozwoju tej części Konstancina. Wnioski unaoczniły nam wyzwania, jakie czekają nas w trakcie planowania tak dużej inwestycji.

W tym projekcie zależy nam na wprowadzeniu zróżnicowanych funkcji usługowo-kulturalnych, tworząc nowy fragment miastotwórczej przestrzeni, opartej na spotkaniach i interakcji. Ważne jest dla nas pokazanie autentycznie zachowanej struktury budynków z wszystkimi nawarstwieniami. Nasz projekt przewiduje jak najmniejszą ingerencję w istniejącą konstrukcję, a nowa architektura ma stanowić kolejną warstwę o minimalistycznej formie z detalami odnoszącymi się skalą i proporcjami do tej istniejącej. Zależy nam na zachowaniu czystości, zarówno w kwestii formy, jak i koloru, przy ograniczeniu naszych działań do minimum. Ważnym elementem w projekcie jest zachowanie i otwieranie przestrzeni pomiędzy budynkami. To w tych miejscach, poprzez wprowadzenie lokali rzemieślniczych i gastronomicznych, chcemy stworzyć nowe place i ulice.

Zobacz też:

Królewska Papiernia w Konstancinie

i

Autor: Arche

Inwentaryzacja BIM w budynku zabytkowym

Zakłady były wielokrotnie przebudowywane i rozbudowywane, dlatego tak ważne jest wnikliwe poznanie obiektu. Specyfiką projektowania adaptacji dawnych budynków jest zrozumienie jego pierwotnego działania, przeprowadzenie szczegółowej inwentaryzacji, nie tylko architektonicznej, lecz także elementów ruchomych urządzeń czy instalacji. Z uwagi na skalę i wysoki stopień skomplikowania kompleksu zdecydowaliśmy się na opracowanie projektu w BIM. Technologia Building Information Modeling rewolucjonizuje współczesne podejście do projektowania i zarządzania budynkami. W kontekście ochrony dziedzictwa architektonicznego BIM staje się nieocenionym narzędziem, umożliwiającym precyzyjne modelowanie i dokumentację obiektów zabytkowych oraz późniejsze prace projektowe związane z ich adaptacją do współczesnych potrzeb.

Implementacja technologii BIM w modelowaniu budynków zabytkowych wiąże się z szeregiem wyzwań. Złożoność i różnorodność historycznych form architektonicznych w obiektach liczących kilkaset lat wymaga wysokich umiejętności technicznych oceny substancji i złapania syntezy formy przez geodetów wykonujących inwentaryzacje na bazie skanu 3D – chmury punktów. Ocena elementów nośnych, które wielokrotnie stanowią części wspólne budynków, wymodelowanie ich obiektami BIM, a potem przypisanie ich do odpowiednich grup w modelu centralnym jest jednym z wielu wyzwań, którym geodeci muszą sprostać. Organizacja pliku centralnego stanowi bazę dla przyszłej pracy całego zespołu architektów, a także innych branż i jest kluczowa dla sprawnego przebiegu procesu projektowania.

Implementacja technologii BIM w modelowaniu budynków zabytkowych wiąże się z szeregiem wyzwań. Złożoność i różnorodność historycznych form architektonicznych w obiektach liczących kilkaset lat wymaga wysokich umiejętności technicznych oceny substancji i złapania syntezy formy przez geodetów wykonujących inwentaryzacje na bazie skanu 3D – chmury punktów.

Królewska Papiernia w Konstancinie

i

Autor: Arche

Kompleksowa informacja 3D a zapisy planów miejscowych

Na przykładzie Królewskiej Papierni modelowanie na podstawie chmury punktów pozwoliło na dokładną dokumentację tego, co się zachowało, identyfikację gabarytów konstrukcyjnych oraz ich stanu technicznego, który pomógł w sporządzeniu ekspertyz technicznych. Poza tym liczne odkrywki fundamentów, konstrukcji dachów i przegród wzbogaciły model 3D o dodatkowe informacje. Ten materiał posłużył jako baza do rozplanowania docelowych interwencji architektonicznych w całym założeniu fabryki. Poza gabarytami 3D obiektów w modelu BIM dane geometryczne każdego elementu uzupełnione są o szereg innych informacji, takich jak typ budynku, materiał budowlany czy moment, w którym obiekt powstał. Modele zostały tak przygotowane, aby fazy istniejące z wyburzeniami i nowo projektowanymi częściami były czytelnie pokazane, w szczególności podczas pracy z konserwatorem, dla którego kluczem było śledzenie zmian wprowadzanych przez nas w zastanej tkance.

Posiadanie informacji trójwymiarowej na temat wtórnych przemurowań, dobudowanych kondygnacji, kanałów technologicznych oraz poziomów posadzek umożliwia architektom sprawną analizę pod kątem adaptacji przestrzeni do nowych funkcji. Takie dane dodatkowo pomagają w określeniu funkcjonalnych połączeń przestrzeni i dalszym prowadzeniu tras instalacyjnych, przy minimalnej ingerencji. Modele dachów zawierające informacje dotyczące konstrukcji, grubości poszycia, spadków, materiału wykończenia oraz detali attyk i ścian szczytowych pomogły w rozplanowaniu licznych kanałów, central i urządzeń technicznych. Dzięki kompleksowej informacji 3D zespół architektów mógł wyznaczyć części fabryki przeznaczone na pokoje hotelowe i nadbudowanie ich tak, aby dodatkowe kubatury mieściły się w ściśle określonych parametrach wynikających z zapisów planów miejscowych. Teren 3D wokół papierni, zawarty w modelu centralnym, nie tylko posłużył do weryfikacji poziomów z mapy do celów projektowych, lecz także pomógł w określeniu wyjść instalacji z budynków oraz poziomów parteru dla całego kompleksu. Konieczność rozplanowania sieci sanitarnych dla inwestycji na różnych etapach realizacji, dróg pożarowych, komunikacyjnych oraz strategie odprowadzenia wód deszczowych były kluczowe dla funkcjonowania obiektu jako całości.

Czytaj też:

Królewska Papiernia w Konstancinie

i

Autor: Arche

Wdrażanie skanowania laserowego oraz projektowania w BIM

Istotnym elementem procesu projektowania była edycja i tworzenie licznych elementów (rodzin), a także monitorowanie zmian wprowadzanych w modelu. Cały proces – od koncepcji przez projekt budowlany aż do tego wykonawczego – polegał na stopniowym uzupełnianiu modelu o dodatkowe parametry, informacje i geometrie. Niewątpliwie dużym plusem było stworzenie zintegrowanego modelu, który ma arkusze zawierające rzuty, przekroje i elewacje danego budynku. Równie istotna była możliwość wygenerowania dodatkowych rysunków pokazujących styki części wspólnych i przestrzenie między budynkami, pomocnych w trakcie uzgodnień, np. przeciwpożarowych. Takie tworzenie arkuszy w jednym modelu, możliwość zrobienia dodatkowych zestawień czy nałożenia rysunków porównawczych ukazujących zmiany projektowe, są ogromnymi atutami z uwagi na liczne tryby postępowania administracyjnego. Praca na zintegrowanym modelu sprzyja też powstaniu bibliotek elementów projektowych, które są na wagę złota przy realizacjach trwających wiele lat.

Wdrażanie skanowania laserowego oraz projektowania w BIM przy projektach odbudowy pozwala na zachowanie autentyczności zabytkowych obiektów, przy jednoczesnym dostosowaniu ich do współczesnych potrzeb. Pomimo wielu wyzwań korzyści płynące z tej technologii są niepodważalne. Ma ona potencjał, by znacząco poprawić procesy rewitalizacji i zarządzania dziedzictwem architektonicznym w Polsce.