Spis treści
W najnowszym odcinku podcastu „Architektura-murator” rozmawiamy z Izą Rutkowską – artystką, animatorką kultury i inicjatorką jednego z najciekawszych eksperymentów społecznych w polskiej przestrzeni miejskiej: Podwórka im. Wszystkich Mieszkańców we Wrocławiu.
To projekt, który rozpoczął się w 2015 roku. W ramach przygotowań do obchodów Europejskiej Stolicy Kultury 2016 we Wrocławiu Iza pojawiła się na podwórku między kamienicami i po prostu zaczęła pukać do drzwi. „Dzień dobry, za dwa tygodnie przyjedzie tutaj siedmiometrowy jeż” – mówiła mieszkańcom. Reakcje były różne: zdziwienie, śmiech, złość, a czasem agresja.
Przestrzeń wspólna nie zaczyna się od architektury
Przez kolejnych dziesięć lat na tym podwórku działo się coś, czego żaden planista nie byłby w stanie przewidzieć. Jeż stał się pretekstem do spotkania. Dzieci zaczęły po nim skakać, dorośli siadali z boku, ktoś przynosił pompkę, ktoś inny – kawę. Naturalnie zaczęły rodzić się rozmowy: o tym, co przeszkadza, co można by zmienić, czego brakuje, ale też – co każdy z mieszkańców potrafi, lubi, chciałby wnieść. Jedna osoba szyła z koralików, druga prowadziła warsztaty, ktoś inny zgłaszał projekt do budżetu obywatelskiego. Współprojektowanie nie miało tu nic wspólnego z klasyczną konsultacją. Nie pytano: „co by państwo chcieli?”, tylko: „co możemy razem zrobić?”
Rutkowska zwraca uwagę: „Nie projektuję dla ludzi. Projektuję z nimi. Ale najpierw muszę ich spotkać – nie przez formularze czy plakaty, tylko naprawdę. Na podwórku, na przykład przy pompowaniu kolców jeża”.
Ego trzeba zostawić przy wejściu
Współprojektowanie brzmi dziś dobrze – jak obowiązkowy etap każdej inwestycji publicznej. Ale rzadko kto mówi o jego ciemniejszych stronach: frustracji, niecierpliwości, rozdźwięku między wizją a rzeczywistością. „Każdy przynosi coś swojego – temperament, historię, uprzedzenia, marzenia. I nagle okazuje się, że musisz wycofać własne pomysły, dać innym pierwszeństwo. A jednocześnie zachować ramę, ciągłość, odpowiedzialność za proces” – mówi Rutkowska.
Z czasem jej rola zmieniła się radykalnie: z inicjatorki i animatorki stała się facylitatorką, konsultantką, powierniczką. Pojawiły się głosy, że jako artystka „powinna zająć się dziećmi, a projektowanie zostawić architektom”. Ale ona już wiedziała, że architektura w tym procesie nie była celem, tylko narzędziem. I że to, co naprawdę zostało zbudowane, to relacja. „To podwórko to efekt uboczny. Najpierw była wspólnota” – podkreśla.
i
Architekt wchodzi na końcu
Po latach konsultacji i pracy z mieszkańcami miasto ogłosiło konkurs na projekt przebudowy podwórka. Architekt, który wygrał, mieszkał trzy ulice dalej, ale – jak mówi Rutkowska – nigdy wcześniej nie pojawił się na miejscu. Mieszkańcy nie chcieli jednak oddać swojej pracy – podpisali wspólną deklarację, że uważają się za współautorów koncepcji. Architekt mógł dołączyć, ale nie mógł zaczynać od zera.
To sytuacja rzadka, ale znacząca: współprojektowanie było tu nie dodatkiem do architektury, ale jej fundamentem. I choć nie wszystko poszło idealnie, Rutkowska podkreśla, że wspólnie udało się wypracować język, który pozwolił doprowadzić projekt do końca – z zachowaniem sprawczości mieszkańców.
Otwarcie gotowego projektu Podwórka im. Wszystkich Mieszkańców
To, co zaczęło się od siedmiometrowego jeża, stało się dekadą pracy w układzie, którego nikt nie przewidział: animatorzy, mieszkańcy, dzieci, urzędnicy, architekci. Bez planu, bez sztywnej hierarchii, ale z ogromną determinacją, by przestrzeń publiczna nie była tylko fizyczna – ale emocjonalna, wspólna, osobista.
Efekty będzie można zobaczyć we Wrocławiu. 7 września 2025 roku oficjalnie otwarta zostanie pierwsza część Podwórka im. Wszystkich Mieszkańców na Przedmieściu Oławskim we Wrocławiu. To ważny moment podsumowujący dekadę współpracy mieszkańców, artystki Izy Rutkowskiej, urzędników i projektantów, której efektem jest przestrzeń łącząca funkcje rekreacyjne, społeczne i przyrodnicze. W podcaście usłyszysz bardzo szczegółową i osobistą relację o całym procesie – o tym, jak miesięczny projekt animacji lokalnej wspólnoty przerodził się w dziesięcioletni proces projektowania wielofunkcyjnego wnętrza urbanistycznego o powierzchni 5000 m².
„Nie dajcie się traktować przedmiotowo w działaniach projektowych. Podwórko im. Wszystkich Mieszkańców to dowód, że da się działać z ludźmi i dla ludzi – i to na serio” – mówi Rutkowska w naszym podcaście.
i
Podwórko inspirowane jeżem
Projekt architektoniczny Podwórka opracował Maciej Marzecki we współpracy z mieszkańcami i zespołem animacyjnym prowadzonym przez Rutkowską. Albo inaczej – projekt opracowali mieszkańcy w porozumieniu i współpracy z zespołem Izy Rutkowskiej i architektem Maciejem Marzeckim. Istotnym jego elementem była potrzeba wpisania symbolu jeża – powstałego w działaniach społecznych – w logikę projektową całego podwórza. Jeż zyskał konkretne, materialne odniesienia:
- „Nos” jeża to czerwony klon posadzony w narożniku od ul. Komuny Paryskiej,
- „Oko” to okrągła ławka służąca integracji,
- „Kolce” zaznaczono poprzez wydzielenie i zróżnicowanie kolorystyczne siedmiu stref funkcjonalnych: plac zabaw z bezpieczną nawierzchnią EPDM, wielofunkcyjne boisko, zewnętrzna siłownia, drewniana trybuna jako punkt spotkań sąsiedzkich, ogród różany, podwórkowe ogródki wzdłuż ścian kamienic oraz strefa zieleni i komunikacji pieszej.
Zastosowano także niską retencję wód opadowych, zróżnicowanie poziomów terenu oraz materiały nawierzchniowe dostosowane do intensywnej eksploatacji w gęsto zamieszkałym kwartale śródmiejskim. Wprowadzono również infrastrukturę oświetleniową i monitoring, zapewniające bezpieczeństwo.
Warto zauważyć, że przed przebudową podwórko było zdegradowaną przestrzenią pozbawioną funkcji społecznych. Projekt uwzględniał konieczność etapowania inwestycji – obecnie zrealizowano pierwszą fazę, obejmującą strefy aktywności fizycznej, rekreacji i zieleni. Druga część inwestycji (kolejne 3,5 tys. m²) przewidziana jest do realizacji w latach 2026–2027 i obejmie m.in. strefy integracji międzypokoleniowej oraz dalszy rozwój infrastruktury ogrodowej.
Iza Rutkowska podsumowała krótko proces przebudowy na swoim FB:
W serwisie YouTube można zaś obejrzeć krótki film-relację z pierwszego etapu współdziałania na Podwórku im. Wszystkich Mieszkańców:
Podcast Architektoniczny
Podcast Architektoniczny to jedna z cyfrowych odsłon najbardziej wpływowego i niezależnego miesięcznika architektonicznego w Polsce. Rozmawiamy o życiu między budynkami, realiach zawodu i nadziejach na przyszłość. Pomagamy w lepszym zrozumieniu rzeczywistości. Podpowiadamy, jak czynić więcej dobra. Podcast prowadzi Artur Celiński.
Dotychczas w serii Podcastu Architektonicznego ukazało się 31 odcinków. Wśród naszych rozmówców znaleźli się m.in. Monika Arczyńska, Czesław Bielecki, Kamil Domachowski, Piotr Grochowski, Szymon Januszewski, Maciej Kaufmann, Wojciech Kotecki, Robert Konieczny, Ewa Kuryłowicz, Przemo Łukasik, Zbigniew Maćków, Marek Maraszek, Grzegorz Piątek, Ewa Porębska, Dorota Sibińska, Filip Springer, Aleksandra Wasilkowska, Magdalena Wnęk, Szymon Wojciechowski, Łukasz Zagała.
Posłuchaj więcej:
Przemo Łukasik i Łukasz Zagała: Uczymy się całego świata. Podcast Architektury
Grzegorz Piątek. Słuszne piękno architektury
i